Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość g3g5h4h46h

nie potrafie sie pozbierac moje zycie wydaje mi sie takie beznadziejne

Polecane posty

Gość g3g5h4h46h

-wychowalam sie w domu z piciem i biciem od kilku lat dopiero jest spokoj -zawsze bylam spokojna i strachliwa -w wieku 17 lat ciezko zachorowalam na toczen i choruje do dzisiaj mam 27 lat i bede rowniez chorowac do konca zycia -nie mam szczescia w milosci mezczyzna ktoremu zaufalam i ktorego pokochalam zdradzil mnie a nastepnie nękal bo smialam odejsc, przez 2 lata nie mialam spokoju -rok temu mialam operacje nieudana do dzisiaj nie podnioslam sie po niej;/ i z trudem chodze -mam hpv prezent od bylego -chyba mam depresje -zerwalam kontakty ze znajomymi, jakos nie potrafie wczuc sie w banalne historie -wciaz mysle o tym czy nie lepiej byloby odejsc, skonczyc to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie doluj sie
a skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, nie zalamuj sie i nie poddawaj ja jestem z Toba :) jestes silna kobieta i dasz rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g3g5h4h46h
a czemu pytasz?z malej wsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g3g5h4h46h
no wlasnie nie jestem silna codziennie placze i uzalam sie nie potrafie myslec o niczym innym uprzedzajac -bylam u psychologa ale rzeczy ktore mowila ta kobieta wydawaly mi sie smieszne, takie glaskanie po glowie;/ nic nie wnoszace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdsefsef
mogę cię porządnie z buta kopnąć w dupę, chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g3g5h4h46h
:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g3g5h4h46h
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość własną matkę kopnij za to że
takiego debila spłodziła NIEPOTRZEBNIE dfdsefsef mogę cię porządnie z buta kopnąć w d**ę, chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDD//
co ci powiedział psycholog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna rzeczywistosci
autorko. wspolczuje, myslalam , ze ja nikt nie ma gorzej niz ja :( tez mam 27 lat, samotna i nieszczesliwa, nic w zyciu nie udalo mi sie osiagnac, trudno dziecinstwo przekresla sznse na pelne , szczesliwe zycie :( mozemy sie pouzalac razem? pieknie to ujelas- "nie potrafie sie wczuc w banalne historie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna rzeczywistosci
* trudne dziecinstwo przekresla sznse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g3g5h4h46h
psycholog mowila ze bedzie dobrze itp:o nic sensownego w sumie to wuiecej tam nie poszlam bo wiem ze dobrze nie bedzie zwlaszcza ze choroba sie rozwija wciaz nie mam nikogo poza najblizsza rodzina prawdopodobnie nie bede mogla miec dziecka, przy mojej chorobie to ryzyko no i ta operacja i brak samodzielnosci tez mnie dobija:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDD//
Powiedziała tylko ze bedzie dobrze...oO ?? co to za psycholog, diagnozy zadnej nie dała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g3g5h4h46h
mi tez sie nic nie udalo osiagnac studia przerwalam z powodu choroby do pracy nie pojde bo jestem calkowicie niezdolna do pracy mam niska rente i tyle z perspekktyw zeby dopelnic powiem ze pochodze z biednej rodziny wiec i na leki czasem ledwie styka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g3g5h4h46h
debilnie sie usmichala i mowila jakies glupoty zreszta problem nie tkwi w psychice ale w sytuacji zyciowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDD//
Wypisałas tam wiele rzeczy..myśle ze tez siedzi w psychice...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g3g5h4h46h
mniejsza z tym dziecinstwem gdybym byla zdrowa moglabym przeciez zaczac wsazystko od nowa:/ poznac mezczyzne miec dziecko normalna rodzine to jest niesprawiedliwe, nigdy nikogo nie skrzywdzilam , bylam spokojna i cicha nie wiem czemu zostalam tak ukarana bo inaczej tego nie nazwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g3g5h4h46h
:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDD//
Zdziwiłabys sie z tym dziecinstwem.. ja chora nie jestem a tez nie moge sobie ze soba poradzic... tez miałam depresje.. Polecam do przeczytania "john Bradshaw - Powrót do swego wewnętrznego domu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g3g5h4h46h
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukarana, ale za co?
Idź do innego psychologa. Ta pani u której byłas widocznie nie jest dla Ciebie. I nie mów: gdybym była zdrowa to.... Dzisiaj czytałam artykuł o kobiecie z porażeniem mózgowym, niechodzaca, ledwie mówiąca - i znalazła miłość. A co do zycia - takiego jakby za karę. Ja tez nikomu nic az tak złego nie zrobiłam żebym sobie zasłuzyła na takie zycie jakie miałam. To nie kara - to sposób myslenia o zyciu jak o karze za coś. Znajdź psychologa z którym znajdziesz wspólny język i nic porozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDD//
Dlatego mówie..ale wydaje mi sie ze autorka woli słuchac jaka to ona nie biedna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDD//
Czyzbym miała racje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna rzeczywistosci
autorko, domyslam sie jak sie mozesz czuc :(, z tym, z jetes chora i ze odbiera ci to szanse na "normalne' szczesliwe zycie, ja tez juz od mlodych lat biore leki i biore ich coraz wiecej i mysle chyba podobnie jak ty, ze jusz powoli konczy sie moja mlodosc i zdrowie , ktorego tak naprawde nigdy nie mialam, dobrze, ze choc masz bliska rodzine, jak piszesz, bo ja nawet w tej nie mam wsparcia, zyjemy w duzym dystansie a czesto wrecz w napieciu, autorko, masz 27 lat? a moge spytac czy bylas kiedys w zwiazku?> kochalas?bylas kochana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna rzeczywistosci
* juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g3g5h4h46h
-nie mam szczescia w milosci mezczyzna ktoremu zaufalam i ktorego pokochalam zdradzil mnie a nastepnie nękal bo smialam odejsc, przez 2 lata nie mialam spokoju -rok temu mialam operacje nieudana do dzisiaj nie podnioslam sie po niej;/ i z trudem chodze -mam hpv prezent od bylego masz apropos zwiazkow:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g3g5h4h46h
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna rzeczywistosci
no to i tutaj mamy podobnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×