Do wszystkich odchudzajacych sie grubasek i anorektyczek!Wazne!

Jak nie chcecie zdychac w strasznych meczarniach jako roslinki w hospicjum onkologicznym to blagam was, nie zryjcie slodziku! nie wpierdalajcie produktow light ani tanich sokow i innych artykulow zywnosciowych w jakis lidlach itp. lepiej w ogole nie nawpieprzac sie slodkiego lub poslodzic sobie zwyklym cukrem niz truc sie aspartamem. jak bedziecie zrec aspartam to predzej czy pozniej umrzecie w okropnych mekach. nie sluchajcie tych bzdur ze slodziki sa super, ze to swietna alternatywa dla cukrzykow i osob na diecie. to jest swietna trucizna aby coraz to wiecej ludzi zdychalo. to gowno atakuje wasz mozg i dostaje sie od tego glejaki- najgorsze nowotwory mozgu. to nie jest moj wymysl ale realne fakty o ktorych niestety sie nie mowi. i nie porownujcie aspartamu do jakis slabiej dzialajacych substancji rakotworczych ktore nas otaczaja bo on jest tak zajebiscie trujacy i szkodliwy niczym papierosy! ma w swoim skladzie m.in. metanol. ten caly zwiazek chemiczny czyli aspartam(inaczej slodzik) atakuje serce, mozg i zoladek. powoduje tez uszkadzanie wzroku. blagam, uwazajcie na to i na sklad tego co spozywacie...jak macie tam aspartam badz fenyloalanine to zostawiajcie to w spokoju bo fenyleoalanina to skladnik aspartamu i jak ona jest w danym produkcie to i aspartam. uwazajcie na to co spozywacie..no chyba ze chcecie zdychac i byc roslinkami w ostatnich chwilach zycia to prosze bardzo