Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość allegro zostałam oszukana

zostałam oszukana -aukcja poza allegro

Polecane posty

Gość nie masz szans..,
....no tak, ja nie kwestionuje waznosci umowy elektronicznej, ale taka umowa musi byc i musza byc w niej pisane warunki. A wymiana mejlowa na zasadzie: -wyslij mi pieniadze na numer konta XXX -dobra, dzieki to nie jest zadna umowa przeciez.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się nie znasz
ok ale inaczej wygląda rozmowa w stylu: 'proszę podać cenę przedmiotu z aukcji tej i tej.jestem zainteresowana' -'550' - 'w takim razie biorę-proszę podać dane i nr konta' 'pieniążki zostały zaksięgowane-wysyłam dziś przedmiot na podany adres' a w tytule przelewu jest dokładna nazwa przedmiotu o którym mowa była w mailach...umowa jak byk. Gdyby to było załatwione przez telefon a mailowo tylko nr konta to fakt żadna umowa.to znaczy inaczej.umowa ustna byłaby ale udowodnienie że zaszła byłoby praktycznie niemożliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jak się nie znasz
no zgoda.o ile taka rozmowa miała miejsce pomiędzy autorka wątku a sprzedającym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jak się nie znasz
najlepiej brać za pobraniem.no ale stało się i nie ma co teraz moralizować. Życzę pomyślnego rozwiązania sprawy.i proszę poczekać jeszcze kilka dni.do mnie kiedyś priorytet polecony szedł 10dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie masz szans..,
w dalszym ciagu to nie jest wiazaca umowa. Zreszta tak na chlopski rozum, kto wysyla pieniadze obcej osobie? Wlasnie po to sa rzeczy typu Allegro czy Ebay, zeby takich sytuacji uniknac. Gdyby tego typu "umowy" jak opisujesz byly wiazace a niewywiazanie sie z nich scigane przez organa sprawiedliwosci, to nikt by nie placil za wystawianie przedmiotow na Allegro, a po prostu sprzedawal je w necie na forach internetowych nie placac dzieki temu prowizji. Wyobraz sobie, ze ja ci teraz zaproponuje zakup mojego telewizora tu, na tym topiku. Ty sie zgodzisz go kupic, wyslesz mi pieniadze a ja ci telewizora nie dostarcze. Czy naprawde myslisz ze policja potraktuje taka lekkomyslnosc powaznie nawet jesli pokazesz im nam nasza rozmowe z forum??? Gdyby tak bylo, to policja niczym innym nie mialaby sie juz czasu zajmowac. Sytuacja autorki jest dokladnie tego samego typu......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość benjamin50
nie masz szans-poczytaj topiki na forum prawnym.jest ich sporo i wszyscy zgodnie twierdzą że sprzedaz poza allegro też jest wiążąca o ile jest to udowodnione korespondencja i przelewem z jasno określonym tytulem .zgadzam się z 'nie znasz się'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnośćNieZnaGranic
Kto wam naopowiadał bzdur o jakiejś umowie elektronicznej? W sądzie by was wyśmiano. Czy chociaż jedna z osób posiada podpis elektroniczny? Czy któraś z osób przesłała pełną treść umowy, która oznaczałaby akceptację warunków w momencie wysłania przelewu? Każda umowa, która nie wiąże się z koniecznością akceptacji regulaminu jest nieważna do momentu PODPISANIA jej przez obydwie strony. Maile są słabym dowodem, ponieważ osoba, która jest właścicielem komputera o konkretnym IP może się wyprzeć, że akurat w tym czasie korzystała z komputera. Nie ma prawnego obowiązku odpowiadania prawnego za maile wysłane z naszego IP/Komputera. W przeciwnym wypadku wystarczy niezabezpieczona sieć wifi, żeby posadzić osobę, na którą jest internet zarejestrowany. Dodatkowo sprzedaż bez umowy sprzedaży (szczególnie na tak wysoką kwotę poza jakimkolwiek serwisem służącym do tego celu) to prowokowanie urzędu skarbowego... Podsumowując - nie ma umowy - nie ma sprawy. Można próbować zgłosić to na policję jako wyłudzenie itp, ale małe szanse na powodzenie. Zawsze można skorzystać z metod "alternatywnych", chyba, że do przelewu podał prawdziwy tylko nr konta, a adres itp to fikcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnośćNieZnaGranic
benjamin50 - podaj mi swój mail, jutro wyślę ci przelew na 500zł , a za tydzień pójdę na policję z korespondencją, w której obiecałeś mi wysłać za te 500zł 50 calową plazmę. Będę miał korespondencję i potwierdzenie przelewu. Jak myślisz, pójdziesz siedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość benjamin50
będziesz miał korespondencję której autorem nie będę ja.więc pozwe Cię o fałszerstwo.łatwo to sprawdzić.po drugie,podawanie fikcyjnych danych też jest opatrzone stosownym paragrafem.po trzecie,tak jak powiedziałeś poszkodowany wniesie sprawę o wyludzenie-i ma wygraną w kieszeni.chyba że sprzedający przedstawi dowód nadania.jeśli go nie ma to jego problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość benjamin50
zresztą to sprzedający sprzedał poza allegro i to on złamał regulamin.i to on uniknie prowizji.kupujący nie ma żadnych z tego korzyści.aczkolwiek nie pochwałam braku rozsądku.mimo wszystko zgadzam się.najbezpieczniej-licytować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majemiła
tak myślę sobie,jeśli sprzedawca wystawi ponownie ten przedmiot to może autorka niech zalicytuje? I napisze 'pieniądze już wpłaciłam wcześniej,teraz czekam na przesyłkę' myślicie że miałoby to sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie masz szans..,
nie, nie ma to najmniejszego sensu. W taki sposob moglaby sie domagac rekompensaty, jesli wzielaby udzial w licytacji od poczatku do konca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnośćNieZnaGranic
Benjamin albo śpisz, albo nie rozumiesz. Podam inny przykład. Idę w miejsce, gdzie ktoś ma niezabezpieczony internet wifi. Zdobycie danych właściciela jest w takim przypadku proste jak zagotowanie wody. Wysyłam z JEGO ip maila do kogoś podając mu nr konta, który znalazłem w niezabezpieczonej sieci z propozycją sprzedaży plazmy za promocyjną cenę 5000 zł pod warunkiem ,że będzie to poza allegro. Po kilku mailach klient akceptuje i wysyła na ten nr konta pieniądze. Automatycznie właściciel niezabezpieczonego wifi idzie do pierdla, bo nie potrafił założyć klucza wpa/wep? Faaaajnie. Idę powrabiać idiotów na mieście. Nikt mi nie udowodni w takim przypadku, że to ja z laptopa wysyłałem maile. Choćby mi maca skanowali to mogę go sobie na czas połączeń dowolnie zmienić, albo skorzystać z zewnętrznej karty wifi, którą spalę, wyślę w prezencie osobie, którą wrabiam. Zbrodnia doskonała? Maile NIE SĄ pełnoprawnym dowodem, który może stanowić PODSTAWĘ postępowania. Zbyt łatwo jest sfałszować/podszyć się. Nikt nie ma też obowiązku spisywania listy osób, które korzystają z komputera. A może to kot poskakał po klawiaturze i nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności wklepał rozmowę i nr konta? Gdyby zawieranie umów przez internet było takie proste i bezproblemowe to nie musiałbym wysyłać tylu umów pocztą i czekać na podpisane kopie/oryginały, bo przecież maile to umowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majemiła
tak sobie po prostu głośno pomyślałam:) myślę że warto iść na policję.ja bym tak zrobiła.wzięła przelew pod pache,wydrukowała maile .może coś zdziałaliby a jak nie to trudno żyje się dalej.ale najpierw nastraszyłabym policja sprzedającego-to zazwyczaj daje 80procent rozwiązania sprawy.kiedyś też tak zrobiłam.napisałam pismo facetowi niby od mojego prawnika.pół dnia szukałam odpowiednich paragrafów którymi poparłam 'moje' pismo.haha.na drugi dzień zwrot kasy był na koncie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majemiła
naiwnośćnieznagranic-a jeśli sprzedający odpisywał z maila powiązanym z allegro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahacd
majemiła jesteś dobra! 'napisałam pismo niby od prawnika mojego' hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahacd
poza tym nie srajcie.laura wykiwala michała z na wspólnej na pół miliona.a wy o 500zł się trzęsiecie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnośćNieZnaGranic
A masz pewność, że konto nie jest założone na fikcyjne dane? Skąd pewność, że to właściciel tego dostępu do internetu założył to konto? Udowodnić takie sprawy wbrew pozorom dalej jest trudno. Prawo jest dziurawe i łatwo to wykorzystać na linii obrony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahacd
jak znam życie jutro-a raczej dziś przyjdzie ta paczka i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie masz szans..,
skoro juz poslugujemy sie przykladami, to sprzedajacy, ktory przyjal juz wplate, moze powiedziec, ze "kupujaca" po prostu zgodzila mu sie wplacic pieniadze na konto i nigdy nie bylo mowy o zadnym towarze w zamian za nie.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahacd
naiwność...-a raczej mało kto jest bystry żeby tam o wifi gadać..gościu w gacie narobi jak dost pismo z sądu i odda te 500zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahacd
a maile? Że pieniądze zaksiegowane i wysyła towar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahacd
ej a bank nie cofnie przelewu jeśli dane nie są zgodne z tymi podanymi w banku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie masz szans..,
faktycznie, naiwnosc nie zna granic. A w jaki sposob udowodnisz sprzedajacemu ze to wlasnie on wyslal maila?.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnośćNieZnaGranic
hahahahacd - nie, nie cofnie. To też jest niestety dziurawe. Wystarczy nieraz sam nr konta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie masz szans..,
przede wszystkim to nie wiemy co tak naprawde bylo w tych mailach. Ale na pewno, przynajmniej jedna z rozmow o zalatwieniu sprawy poza allegro, musiala sie znalezc takze na mailu z Allegro powiazanym, a w takiej sytuacji, nie moze on stanowic dowodu przeciw sprzedajacemu, a wlasciwie to moze, tyle ze, kupujaca tak samo jak sprzedajacy zlamala regulamin. W takim przypadku, jedynym wygranym bedzie Allegro......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to wtedycd
może wnieść sprawdę z powództwa cywilnego o bezpodstawne wzbogacenie - 405 kc. - to a propos nieprawidłowych fikcyjnych danych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to wtedycd
słuchaj.osoba która pisała maile podała numer konta.zapewne swojego.można wnieść sprawę nie o oszustwo bo jako takiej umowy faktycznie nie ma ale o wyludzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NaiwnośćNieZnaGranic
tak to wtedycd - teoretycznie tak, jednak szanse są naprawdę minimalne. Nikt jej nie kazał wysyłać tych pieniędzy, a w prawie nie ma zapisów o zakazie umieszczania nr konta w mailach. Zapłaci podatek od darowizny i jest czysty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×