mam ogromna ochote odegrac sie na bylym facecie tylko jak to zrobic

naprawde po naszym sotkaniu po 3 miesiacach myslalam ze bedzie ok, mowil ze zerwal z ta laska bo byla mloda, nie dogadywali sie to nie bylo to co ze mna i ze popelnil blad ;/ a na 2 dzien takie smsy, ze ma zabukowane z nia wczasy itd poległam

Jak najbardziej popieram przedmowczynie,jesli masz z kims normalnym sie zwiazac to musisz oczyscic teren,zaden normalny facet nie wejdzie w sytuacje gdzie tego strupa bedziesz miala w tle.Moj po 10000 takiej historii jak twoja wyjechal na kontrakt za granice,ja wyprowadzilam sie 400km dalej,do miasta gdzie mialam znajomych,i bylo super,zylo mi sie cudownie,dziwilam sie jak moglam tyle lat sie meczyc...po czym w moje urodziny zadzwonil ze ma dla mnie w prezencie laptopa,zebm dala mu adres gdzie ma wyslac,z glupoty,pazernosci dalam ten adres,potem jeszcze wysylal pieniadze,az zaczal przyjezdzac...w koncu rzucil tamta prace i zwlokl mi sie na kark,ciagle wypomina tego laptopa,te pieniadze,uwaza ze za to mu sie nalezy,przywrocil mi zycie do poprzedniego piekla. Nie mam szans zeby ulozyc sobie z kims zycie bo kazdego kto sie zblizy,chocby na zwykla randke,wyzywa,wrzeszczy pod oknami,obrzuca mnie wyzwiskami,potem znow skomle,,,i tak jest w kolko. Dlatego ci mowie,masz teraz szanse odzyskac swoje zycie,nie zmarnuj tej szansy,bo ten facet jest g..no wart,oni wszyscy sa do siebie podobni,te same schematy zachowan,wieczna inwigilacja ,kontrola i staromoskiewska szkola.

na moje oko nic z tego nie będzie. Ja kiedys myslałam, że to koniec, że tylko on, że nikogo nie znajdę, że był najlepszy, a tu się okazuje że wyszło mi to na dobre. Mysl o sobie, no bo powiedz jak się będziesz czuła siedząc w domu a on gdzieś z inna laską na wakacjach? To nienormalne! Gdyby mu zależało to wszystko by odkręcił, nawet miesięczny pobyt na kanarach, ale wiesz- musiałby chcieć, a chyba nie chce :)

,,....zerwal z tamta laska....,, a skad ty wiesz czy on z nia zerwal???,czy ona w pore nie przejrzala na oczy i go w tylek nie kopnela,zeby nie miec takiego piekla jakie ty mialas z nim???? to co wydarzylo sie pomiedzy nimi i jaki mialo final,jesli wogole zostalo zakonczone to wie tylko on,a tobie wciska kity takie jakie dla niego sa wygodne.

no walsnei ja mam takie wrazenie ze on nie chce tego odkrecac co dla mnie jest jakas porazka ;/

no niby opowdzial mi cala ta historie jak to bylo, ale ja etz czuje ze cos tu smierdzi ;/

a nie pomyslalas ze to ona zaplacila za te wczasy,a on poprostu chce sobie pojechac?? gdyby sprawa byla miedzy nimi definitywnie zakonczona to ta dziewczyna nie miala by ochoty z nim nigdzie jechac,bo po tak krotkim czasie jaki sa ze soba to nie ma zadnych sentymentow,jak ci ktos nie pasuje to masz na niego zlew.wiec opcje sa 2 ,albo ona jest sponsorka tego wyjazdu,albo jest czarowana tak jak ty

Wyślij mu po prostu sms'a, jak bardzo chcesz mu dosrać to z dopiskiem "sorry, ale nie będziemy mieć kontaktu bo...(i tu wstaw wyjazd ze znajomymi, dużą ilość pracy, imprezy...cokolwiek). Chociaż na Twoim miejscu odpisałabym, że nie robię szopki bo mam to centralnie w dupie co on robi i gdzie jedzie. To go zaboli najbardziej.

napisz tak: "sorry winetu, ale rozpoczął się sezon na ogórki, więc będę zajęta kiszeniem"

HEHEHhehe dobre. no wlasnie on z nia zerwal niby juz 2 raz a ona z nim jedzie na wczasy hehe porazka co to za laska

laska pewnie normalna,tylko on ci nawija makaron na uszy i cale historyjki wymysla,ja dowiadywalam sie prawdy jedynie przy bezposrednich konfrontacjach,wiec jesli tylko chcesz sie w to bawic a nie masz zamiaru dac sobie z tym spokoju to dowiedz sie bezposrednio od niej jak to wszystko wyglada,bedziesz miala czarno na bialym....

tak najlepsze je to ze wczoraj mi napisał "ze nic go z nia nie laczy i czy chce ja poznac" dajcie spokoj jeszcze tego brakowalo

hahhaahha, mój się nawet nie spytał, tylko od razu z nią do mnie przyszedł, a potem powiedział"dobra spadamy, bo jeszcze chcemy się przespacerować" !!!! Olałam dziada!

jasne no cos ty o kuzwa

a po co on z nia do ciebie przylazł??

to była wizyta pt: "zobacz jaki jestem zajebisty, a ty beznadziejna, wyrwałem laskę i idę z nią, a ty zostajesz w domu sama". Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki "odkochałam się" w 3 sekundy heheheheh

on równiez

no ja myslę że on to juz dawno

"no ja myslę że on to juz dawno" bo tak zazwyczaj jest...my sie dowiadujemy na samym końcu

no to ciekawe po co do niej przyłaził na zlosc zrobic?? co za typy bozeeee

"no to ciekawe po co do niej przyłaził na zlosc zrobic?? co za typy bozeeee" nie ...raczej "mam nowa jesli widzisz to odwal sie" tak to działa

chciał mi dopiec, pokazać, że jest górą, ja nie czułam potrzeby zemsty czy dowalenia mu, tylko go olałam i tak jak pisałam wczesniej zajęłam się sobą, poczułam się wolna i bardzo mi się to spodobało, jakby mnie ktoś z więzienia wypuscił heheheh a ta łysa świnia po miesiącu chciał wracać i nie ma takich słów które wyrażą jaka satysfakcje czułam heheh Wiadomo, zawsze taka "zostawiona" osoba ma jakis tam żal, mysli czy coś ze mną nie tak? Wiecie o co chodzi nie?

tak to ok jak mam wytlumaczyc zachowanie tego mojego dupka?? pisze pyta czy moze z nia jeachac, za chwile pisze ze mu na niej nie zalezy,ze nic go z nia nie laczy i jak chce moze mi ja nawet przedstawic bo albo ja kurwa taka tepa ale tego nie umiem rozgryzc

co innego jak jest z toba a wyjezdza na wakacje z inną Twoj jest ewidentnie mściwy (zemsta za to ze ty sobie na wakacje wyjechałas). strasznie podły i egoistyczny koleś a przeciez mógł nie zrywac przez telefon i mógł normalnie załatwic sprawe. Teraz sie mści na tobie za swoje błedy i swoja głupote. Jakis pojeb.

tak wiemy, a wlasnie chcialam pytac czy zechcial wrocic bo mysllam ze tak ;/

"Wiadomo, zawsze taka "zostawiona" osoba ma jakis tam żal, mysli czy coś ze mną nie tak? Wiecie o co chodzi nie?" No ze mna było. Sam fakt ze sie związałam kiedys z taka osoba swiadczyło o tym ze byłam niedowartosciowana, niedorozwinieta, spaczona i zwichnieta. Poprawiłam sie a jak patrze na byłych to .... :/ .... niestety ale łapie mnie obojetnośc z obrzydzeniem :/ TAK byłam pojebana bedac z nimi :/

"pisze pyta czy moze z nia jeachac, za chwile pisze ze mu na niej nie zalezy,ze nic go z nia nie laczy i jak chce moze mi ja nawet przedstawic bo albo ja k**wa taka tepa ale tego nie umiem rozgryzc" tak jestes tepa ... Koles ci mówi "byłem z panna i ja ruchałem, nic dla mnie nie znaczy taak samo jak ty w zwiazku z tym pojade sobie z nia na wakacje a ciebie oleje i siedz sobie sama. Nic dla mnie ona nie znaczy ale wiesz...wakacje. Po za tym ciebie tez mam w dupie ale wiadomo. Przyda mi sie gniazdko do ruchania wiec poczekaj na mnie " :) i bedziesz czekac a jak nie to ma tamta. Fajnie sie ustawił. mówiłam ze egoista i dupek. Ja nie rozumiem czemu ty jeszcze z nim jestes. Sam fakt ze załatwił sptrawe przez telefon świadczy o jesgo poziomie inteligencji emocjonalnej. Zerowa.

"aaa i jeszcze jedo... jesli mnie kochasz to przyleziesz do mnie po tym jak z tamta skoncze" :) tak sobie kombinuje cwaniaczek :P

sprytny... inteligentny jak na socjopate ale nie za inteligenty na dojrzała emocjonalnie osobe. Chyba musi chłopak troche emocjonlanie dojrzec bo poki co jest na etapie pierwotniaka.

kurw serio tak myslisz?? ja pikole ;/