Bardzo wysoka temperatura w pokoju dziecka

Witam mamusie Piszę w tym temacie ponieważ sprawa dotyczy dziecka. Mianowicie mam baaardzo gorąco w pokoku- 29stopni i małe dziecko więc robienie przeciągów odpada, tym bardziej, że mały ma katar. Mam też wentylatorek, ale on też nie wiele działa. Pozasłaniałam już rolety, okno tylko odrobinę uchylone (tak do góry).Macie może jakieś sposoby, pomysły jak skutecznie obniżyć temperaturę?? Od razu zaznaczam, że na klimatyzator nas niestety póki co nie stać.

do kuchni i wywietrz pokój .tzn zrób przeciągi może trochę się ochłodzi.

A w całym domu masz tak gorąco? Ja mam do południa w jednej czesci domu, a po południu w drugiej cześci tak gorąco, więc zainmestowałam w dwa łóżeczka, i leżaczek dla dzieci najmłodszych i tak kursuję po domu.

A dziecko na pewno ma katarek? Może też mieć sapkę jak jest za gorąco i za sucho w pokoju. Choć nie wiem jak duże jest dziecko:)

może wyjdź na spacer i w tym czasie wywietrz mieszkanie

Dziecko niestety na pewno ma katarek. Byliśmy u lekarza, niby nic poważnego, no ale ma 4miesiące więc lepiej uważać. I niestety wszystkie okna mamy od jednej strony- takie nieszczęsne mieszkanie środkowe, więc żeby zrobić przeciąg to musiałabym drzwi na korytarz otwierać :O

Ja robię przeciąg- litości, tylko wtedy jest normalna temperatura w domu, jak jest ruch powietrza. Jak się aż tak martwisz o spocone dziecko, to załóż ochraniacz na szczebelki. A najlepiej wywietrz jak dziecko będzie gdzie indziej i potem go po prostu w tym "przeciągu" trzymaj, nie będzie różnicy temperatur to nie będzie problemu. To nie wiatr szkodzi, tylko wyziębianie przegrzanego dziecka. Nie wiem gdzie mieszkasz, ale ja mam pootwierane na przestrzał i i tak ledwo co czuć. Nie wyobrażam sobie zamykać okien w taki upał.. Mały ma 3 m-ce i katar też miał ale przeszedł jak go zaczęłam wietrzyć- rozbieram ile się da, dbam o spacery i przeciąg, no i nie odciagam tyle, tylko ciągle woda morska.

zrob przeciag!bez przesady,dziecku sie nic nie stannie. ja tez mialam latem zawsze w mieszkaniu powyzej 30stopni.imialam male dziecko. lozeczko,albo miejsce w ktorym sie znajdowalo dziecko okladlam zimnymi mokrymi pieluszkami

to załóż dziecku cieniutką czapeczkę, i pootwieraj okna i daj tak dziecko, żeby mu bezpośrednio nie wiał wiatr na niego szczególnie jak spocone jest. nie wiem czy to coś da, ale możesz kilka woerczków lodu i zamrozić i potem poumieszczać je w pokoju dziecka, jak będą się rozmrażać może ochłodzą troszkę powietrze

Historynka,nie wyobrazasz sobie zamknietych okien w upał??!! ja mam mieszkanie na poludnie, tylko zamkniete okna chronia przed ukropem...!!!! zaluzje,rolety i zamkniete okna-w domu mam 22 stopnie zamiast 28-tyle jest jak otwieram i w ten sposob nagrzewam mieszkanie...

U nas to samo. Temperatura 29 stopni, poddasze, brak izolacji, słońce napierdziela w blachę jak ta lala. Przeciąg zrobić to wyższa szkoła jazdy (totalnie źle rozplanowane poddasze mieszkalne). Zaznaczę, że wynajmowane. Dziecko spocone, przez to marudne ;/

W czasie upalów najlepiej otwierac okna dopiero po 17, wychłodzic mieszkanie przez cala noc. A rano zanim slonce wzejdzie pozasłaniac rolety (o ile masz jasne rolety) i pozamykac okna. I nie otwierac ich do wieczora - no chyba ze w mieszkaniu zrobi sie cieplej niz na zawnatrz. Kiedys mielismy starsznie gorace male mieszkanie i to sie super sparwdzalo. Jeszcze dobrym sposobem było zamiast okna otwieranie drzwi na klatke - tam zawsze było chłodniej. A jak upału nie ma to okna szeroko i na spacerek :) albo zmkjicie sie w innym pokoju na czas wietrzenia.

no chyba żartujecie? jak ja bym miała pozamykane okna, to by kompletnie nie było czym oddychać

ja tez w upał zamykam szczelnie okna,otwieram dopiero popludniu jak jest nieco chlodniej,zamykam ok 10 jak robi sie goraco:)-to najlepszy sposob na to zeby mieszkanie sie nie nagrzewalo:)

paola ola anna- no tak, ale autorka ma właśnie gorąco i wietrzyć potrzebuje, Ty masz inną sytuację :) Mi jak się kamienica już nagrzeje to robienie przeciągu to jedyny ratunek :) A autorce mogę też polecić mokre zasłonki w oknie- stosowałam w zesżłym roku jak byłam w ciąży i były takie straszne upały, bo już wysiadałam. Wieszałam jasne zasłonki, zasłaniałam okno i cały czas moczyłam wodą ze spryskiwcza, o wiele świeższe powietrze. I moim zdaniem właśnie ze względu na dziecko trzeba wietrzyć, mój synu jeszcze bardziej zimnolubny ode mnie i jak ma powyżej 25 to już jest nieszczęśliwy, leży w samym body ale klei się i tak...

u mnie też tylko pozamykane okna od strony południowej. Kiedyś też robiłam ten błąd i otwierałam, ale sąsiadka mi podpowiedziała: porządnie wychłodzić w nocy, rano jeszcze wywietrzyć, a jak tylko słońce zaczyna dawać po oknach zamknąć i zasłonić rolety. Dobre 5 stopni mniej. Wcześniej zasłaniałam rolety, ale robiłam uchył od góry i był upał

u mnie i okna pootwierane we wszystkich pomieszczeniach i drzwi, łóżeczko tak odstawione by nie było bezpośrednio na przeciąg. i weź na spacer wyjdź z dzieckiem ..podczas gdzy dziecko ma katar to nawet wskazane są spacery ,, lepiej będzie mu się oddychać. i jeszcze jedno nie izoluj dzieciątka od wiatru.. bo w przyszłości byle wiaterek i będzie chorował.

albo załóż mokre ręczniki na łóżeczko. i będzie chłodniej i lepiej dla katarku,

to chyba zależy jakie kto ma mieszkanie, ja mam bardzo ciepłe i śpimy przy otwartch oknach całą noc i rano jest tak w sam raz. jak pozamykam okna w dzien to jest istna masakra. chociaż są zasłonięte, u nas są pootwierane okna prawie non stop i wtedy jakoś można wytrzymać

Wsadzić można wtedy małolata do piwnicy.

ja znam tylko jeden sposób na obniżenie temperatury w pomieszczeniu - skręć kaloryfery. Boże!!! Z epoki kamienia łupanego jesteś?... zyjesz w jaskini?...

taaa skręcic kaloryfery w czerwcu...kto tu jest ...przemilczę;)

Boże!!! Z epoki kamienia łupanego jesteś?... zyjesz w jaskini?... typowa kafeteria - nie dotycza i sie puszy

czy to chlopczyk? ucz skurwysyna dobrze traktowac kobiety zapirdalaj mu w moirde http://www.youtube.com/watch?v=swkqgjubnhI

A ja polecam cichy wentylator, mam model Charly, który miesza powietrze, nie muszę robić przeciągów, chociaż czasami jak powietrze stoi w miejscu to i tak się nie da, w nocy nie przeszkadza, można spać