Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marlenaxy

PASOŻYT W CIĄŻY? POMOCY1

Polecane posty

Gość marlenaxy

Temat jest dosc obzydliwy ale prawdziwy. Jestem w ciazy w 7 miesiacu, czesto miewam zaparcia, wzdecia i inne dolegliwosci jelitowe (miewalam je tez przed ciaza od zawsze). Wczoraj po oddaniu stolca (z wysilkiem) poszlam pod prysznic i podczas mycia wyczulam COS miedzy posladkami, odruchowo to szarpnelam.....sorry za szczegolowy opis... to byla jakby nitka/ żyłka, przezroczysta, jakby sluz ale taki elastyczny (bo nie urwal sie przy szarpnieciu). Przestraszylam sie i szybko p[uscilam to z woda i sie wyszorowalam. teraz ciagle o tym mysle. Co to bylo? Czy sluz jakis? A moze jakis pasozyt? Myslalam zeby wykonac badanie kalu na obecnosc pasozyta ....ale w ciazy i tak nie wolno przyjmowac lekow, wiec jesli wynik bylby pozytywny do konca ciazy musialabym zyc ze swiadomoscia ze mam kolejnego lokatora w brzuchu...tylko niechcianego i obrzydliwego. A nie wiem czy mam isc do lekarza z ta sensacyjna wiadomoscia, ze z tylka wyszla mi jakas nitka. Co robic i myslec o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qalla
Myśę ,że powinnaś iść do lekarza i zrobić badanie na obecność pasożytów.Na pewno to tylko Twoja wyobraznia i psychika tak dziala,nie martw sie za wczasu,będzie ok,pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slyszalam o podobnym przypadku i kobieta musiala zwyczajnie donosci tego pasozyta do dnia porodu:( Nie wiem na ile to prawda ale na TWOIM miejscu poszlabym do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×