Szczepionka 5 w 1 - co sądzicie?

ja na 5 w 1 się nie zdecydowałam i póki co nie żałuję. Córka ukłucia zniosła w miarę dobrze. Wiadomo płakała, ale szybko przeszło:) Poszła spać i jak się obudziła to jakby szczepienia nie było. Żądnej gorączki czy bólu. Jesteśmy po 2 dawkach. Koleżanka wzięła 5 w 1 i mały strasznie się męczył, musieli leki podawać przeciwbólowe i przeciwgorączkowe :/

Dziewczyny jak szczepilyscie swoje dzieci 5 w 1 to ile dni nie wychodzilyscie z malenstwami na dwor??

Ja nie wychodziłam tego dnia kiedy było szczepione, jeżeli następnego dobrze się czuło to szłam na niespełna godzinkę, jeżeli pogoda była dobra.

Ze szczepionkami bywa różnie, ja np jak byłam dzieckiem po zwykłych szczepionkach dostałam sepsy i zapalenia opon mózgowych na szczęście wyszłam z tego cało i zdrowo. Powikłania mogą się zdarzyć po każdej szczepionce po zwykłej po 5w1 czy 6w1. Niestety te szczepienia to jest wogole jedna wielka porazka ale z drugiej strony jak byśmy nie szczepili dzieci to choroby typu zoltaczka czy inne były by śmiertelne, w niektórych przypadkach dalej są... Lepiej zaryzykować i zaszczepić niż żeby potem dziecko nie Umiało zwalczyć Odry czy teżca bądź zoltaczki. Co do 5w1 polecam

Ja szczepie skojarzonymi. Wykupiłam w lux medzie pakiet i teraz na spokojnie i bez kolejek szczepie dziecko. Dla mnie najwazniejsze jest to żeby dziecko było dobrze zbadane i bez żadnych watpliwosci co do stanu zdrowia zaszczepione. powikłania zawsze moga sie zdarzyć, nie wiem czy na to mamy wpływ.