Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość studentka z krakowa_

Blizsza znajomosc z wykładowcą a kwestia etyki???

Polecane posty

Gość studentka z krakowa_

witajcie, studiuje na III roku i spodobał mi sie dr z ktorym mam obecnie zajecia. czy w chwili gdy juz nie bede miala z nim zajec a spotykałabym sie z nim poza uczelnia to czy jest to nieetyczne? moze on poniesc lub ja jakies konsekwencje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka z. krakowa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlossssssssssssssnica
skoro nie masz z nim zajęć już to nie, no bo co to kogo obchodzi ? hmm jakiś romansik ? :DD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój były mąż
jest wykładowcą, miał romans ze studentka. W zasadzie juz byłą bo własnie skończył z nią zajęcia , zdała egzamin (jak nie chcę wiedzieć). Służbowych konsekwencji nie było, osobiste za to przygniotły wszystkich bo panienka zaszła w ciążę. Efekt jest taki, że jesteśmy po rozwodzie, ona została sama z dzieckiem a on chyba nie ma już ochoty na romanse ze studentkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stosunek pracy to co innego niż stosunek w pracy... Lepiej tego nie mieszać. To, że z nim nie masz zajęć nie oznacza, że on przestał być asystentem, a Ty studentką. Jesli zaczniesz się z nim spotykać, to przez cały czas będą podejrzenia, że kolejne egzaminy... zaliczyłaś a zaliczenie zdało egazamin :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanim będą wakacje
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×