Co on tak naprawde mysli????

od tygodnia spotykam sie z pewnym facetem..bylam juz u niego w domu dwa razy ale nic miedzy nami nie bylo,,,zreszta ja nie chcialam bo za szybko jak dla mnie... chodzi o to ze rozmawialam z nim o tym czy chce kogos na stale..to powiedzial ze nie zabardzo ..hm spotykamy sie ale on niby niechce sie wiązac..a mnie nie zabardzo interesuje zwiazek ze zobowiazan,bardzo mi sie on podoba..lubie go i coraz bardziej chcialabym byc znim..piszemy codziennie smsy itp,pisze mi dobranoc..chcialabym zeby cos z tego bylo ale skoro on mowil ze fajnie jest narazie bo sie spotykamy to znaczy ze nie bedzie zemna>?jak sadzicie?

?????????????????????????????

doradzcie cos ;/

rozłóż szeroko nogi przed nim, to szybko zechce mieć to na stałe

nie bedzie z toba jak znajdzie taka co mu bedzie odpowiadac a wtedy ciebie kopnie w doope

czyli bawi sie tylko mną? to po co te smsy i wogole...;/

chce sobie poruchac...

Sory że to mówię, ale prawdopodobnie żeby cie łóżka zaciągnąć

ale ja nie zamierzam isc z nim do lozka... ciekawe kiedy sobie odpusci...?

to zrobicie to na stole, jak nie chcesz w łózku

No to różnie trwa. Ale jak mu zależy to długo poczeka. Mi bardzo zależy na mojej dziewczynie, a pierwszy raz mieliśmy po roku znajomości także sobie poczekałem, ale kocham ją i to się liczy HEHE

TYLKO ZE ON PEWNIE niechce mnie miec za swoja dziewczyne :(co zrobic zeby sie zakochal itp?zeby jednak pomyslał a moze warto sprubowac>?

A na to to już ci nie pomogę HEHE. To po prostu samo z siebie wychodzi (przynajmniej tak mi się wydaje, ale nie wykluczam że padłem ofiarą kobiecych gierek HEHE)

zrób mu loda z połykiem....zobaczy że ci zalezy

Pogadaj z Nim i postaw sprawe jasno. Powiedz że Ci na nim zależy i chciałabyś stworzyć związek bo tak jak jest teraz to Ci nie odpowiada. Jeśli nadal nie będzie chciał zwiazać się z Tobą to powiedz że w takim razie zostaniecie tylko i wyłącznie na etapie koleżeństwa tym bardziej że nie poszliście jeszcze do łóżka :)

Dziewczyno ile Ty masz lat??? spotykasz się z nim dopiero OD TYGODNIA! I tY ZADAJESZ MU TEGO TYPU PYTANIA , CZY CHCĘ CZEGOŚ NA POWAŻNIE??? tak to ja sama bym się wystraszyła gdyby jakiś facet [po tygodniu zadał mi takie pyt pomyślałabym , że to jakis desperat! MOTYLEEK Ty się też zastanów co piszesz , jak Ty jej doradzasz! ona ma po tyg powiedzsieć jemu, że jej na nim zależy?>??? oj laski laski desperatki z WAS!

Wsumie to masz racje ...dopiero sie poznajemy i nie potrzebnie wogole zaczelam ten temat... ale czasami jak sie ktos bardzo podoba i jest z nim tak super zapomina sie i gada od rzeczy... lubie go bardzo ale nie zamierzam mowic mu ze mi na nim zalezy...niechce zeby byl jakis bardzo pewny mnie... ogolnie mamy kontakt codziennie ze soba..piszemy smsy.. ja mu czasem odmawiam spotkania bo niechce zebym wiedzial ze jestem na kazde jego zawolanie...bo jak kto mowią faceci lubią gonic i dlatego to ich kreci a gdy juz złapią to przestaje im zalezec..napewno tez nie zamierzam isc z nim szyko do lozka...bo wiem ze to wszystko popsuje.. wiec chyba bedzie najlepiej poczekac a moze sam sie przekona ze warto dac nam szanse???jak myslicie?

a moze jemu zaczyna zalezec?? skoro codziennie pisze do mnie??? no chyba ze ciagnie go do mnie bo jeszcze zemna nie spał..

nikt mi wiecej nie doradzi>?