Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ingrid cosmetics

kolejna kłotnia w domu..jutro uciekam z domu

Polecane posty

Gość ingrid cosmetics

jestem po maturze, dziś znowu pokłociłam sie z matka, a ona z ojcem i tak w kołko się klocimy :/ niemal codziennie. Jutro uciekam z domu, domiasteczka polozonego 30 km od mojej miejscowosci, znajde nocleg i odpoczne od nich. Mieszkam na wsi wiec wiecie...nic tu nie ma, nigdzie nie da się wyjsc a w miescie pojde sobie na molo, odpoczne sobie, pochodze po sklepach :) dziwie sie ze dopiero teraz na to wpadłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ingrid cosmetics
co myślicie o tym pomyśle? bo ja jestem zachwycona i podekscytowana i nic im nie powiem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważaj bo jeszcze twoim zdjęci
em będą afiszować jako, że będziesz zaginiona. świnie niestety bywają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ingrid cosmetics
oczywiście :) mam odłożone kilka tysięcy więc tą 100 czy 200 mogę sobie wydać na przyjemny odpoczynek od domu. Za dojazd zapłace coś około 10 zł w jedna strone.Miasto znam wiec nie musze wydawac tam na komunikację :) jedzenie sobie kupie, wynajme nocleg za 30 zł juz znalazłam zresztą :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ingrid cosmetics
napiszę im kartkę ze wyjezdzam i niech się odpieprzą bo tylko zmarszczek przez nich dostaje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ingrid cosmetics
spokojnie, uciekam ale czekam na wyniki matur na razie, potem wyjade gdzies do pracy i wyprowadze się z tego kołchozu, a jak na razie chce poczuć przedsmak :D aleeee się cieszę, nocleg już mam 30 zł za noc, mysle ze korzystnie i pokoj całkiem ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ucieczka jest wg Ciebie dojrzałym postępowaniem? chowanie głowy w piasek itp ;) ?? osiwieją, może się zastanowią nad atmosferą w domu, a może...nie złość się spotęguje, utwierdzisz ich w przekonaniu ze smarkata jesteś, strach o bezpieczeństwo własnego dziecka, choćby się na nim psy wieszało :P ten strach będzie zawsze nie lepiej by iść na studia, do pracy dorywczej (i frytki do tego), dać im odsapnąć od siebie a o co są te awantury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ingrid cosmetics
na studia pojde od pazdziernika bo jeszcze nie mam wynikow matury, do pracy tez zmaierzam isc na lipiec i sierpień, teraz chce spedzić troche czasu zupełnie sama, w miescie którym mam bardzo mało znajomych i jest małe prawdopodobienstwo ze kogoś spotkam kłotnie są o wszytsko, matka i ojciec nie umieją się porozoumieć...ciągle fochy, ciche dni i awantury. Na dodatek sama kłoce się z nimi bo mnie denerwuje ze są tacy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzw "zmęczenie materiału" przedtem byli cicho bo musiałaś mieć warunki do nauki, teraz siedzisz w domy 24/h i swoją osobą "kłujesz" ich w oczy :P powinniście od siebie odpocząć, jako pełnoletnia osoba masz również prawo do odpoczynku po maturze i przed studiami (w międzyczasie praca) lepiej oznajmij, że jedziesz, zamiast uciekać, to takie szczeniackie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ingrid cosmetics
przedtem byli cicho bo musiałaś mieć warunki do nauki, teraz siedzisz w domy 24/h i swoją osobą "kłujesz" ich w oczy przedtem było cicho? mylisz sie :O wysłuchuje kłotni od 18 lat, od najmłodszych lat byłam przy tym jak wszystko fruwało po pokoju :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestes po maturze,18 lat skonczone,po co uciekasz z domu? mozesz im po prostu oznajmic ze wyjezdzasz sobie na pare dni na wakacje i tyle,jako osoba pełnoletnia zachowaj się adekwatnie do wieku,z domu uciekają gówniarze 13letnie,Ty juz nie musisz.... powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ingrid cosmetics
dobra powiem im, pekne ze smiechu jak zobacze ich miny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ingrid cosmetics
pewnie matka nie bedzie z tego zadowolona i sie wkurzy, ja juz nie jestem małym dzieciaczkiem i potrafie sobie sama poradzic, dzis tylko sie spakuje i wieczorem powiem a z samego rana ruszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz,bedziesz miala czyste sumienie i nie bedziesz sie zastanawiala czy nie dzwonią na policie/po szpitalach itd bo córka zaginęła. powiedz po prostu ze wyjeżdżasz i tyle,zasłużylas sobie po maturze i ruszaj w droge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ingrid cosmetics
ciszę się, bo pierwszy raz wyjade sama z domu i nikt mi nie bedzie dupy truł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wyżywają się na Tobie czy poprzez Ciebie wyładowują wzajemne frustracje? może między sobą nie mogą się dogadać :( wersja: hardkor wziąć ze sobą rodziciela który jest Ci najbliższy sercu i trzyma tzw sztamę, osobno może są do strawienia, co? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ingrid cosmetics
nie mogą się dogadać to jasne, od zawsze, nie wiem po co się wiązali :O w ciemno brali ślub czy jak?:O nie umiem tego pojąć!!! nie wezmę żadnego rodzica w życiu, to tak samo jakbym w domu siedziała. Chcę być sama i tylko sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz im zasygnalizować, że mają czas na ułożenie relacji między sobą, tak, abyś Ty już jako dojrzała osoba chciała odwiedzać rodzinny dom z chęci, a nie z przymusu pierwsza próba :) powiedz jak na Ciebie to działa gdy rodzice, którzy Cię wychowali żrą się jak wściekłe psy, nie przekazują wzorca normalnych relacji między mężem a żoną, czy chcieliby abyś Ty tak samo traktowała swojego męża jak ojciec Twoją matkę? nie daj się zakrzyczeć, nie podnoś głosu, zareaguj inaczej niż zwykle bądź opanowana, jeśli będą się wściekać (że taka smarkula a mówi im jak mają postępować) to powiedz, że idziesz do własnego pokoju i wrócisz jak się uspokoją -> prztyczek w nos walnij sobie w ukryciu nervosol albo melisę i nie daj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×