Jestem beznadziejna. Nie potrafię się uodpornić na życie i robić tak jak inni.

Ciągle mam wyrzuty sumienia. Nie potrafię być stanowcza, bo myślę, czy nie sprawię komuś przykrości. Zawsze odmawiam, jak coś mi nie pasuje, ale i tak potem myślę czy źle nie zrobiłam i te rozmyślania mnie męczą. Do tego jestem ze wsi, a żal mi zabić nawet głupią kurę. Inni robią to bez niczego i nie rozmyślają. Jak zabijają świnie to tak mnie rusza jak cholera, mimo że widziałam to już wiele razy. Chciałabym być mniej wrażliwa i mieć wszystko gdzieś, a nie przeżywać w ten sposób co przeżywam. Do tego przez to rozmyślanie będę wieczną dziewicą, bo mimo że mam ochotę na seks i już i tak bawiłam się wibratorem, więc bólu się nie boję to nie potrafię się z nikim przespać, bo nie mogę tak po prostu z kimś iść do łóżka bez uczucia, a łatwo się nie zakochuję. Ostatni chłopak w którym byłam zakochana mieszka teraz gdzie indziej, bo się przeprowadził z rodziną, a mi ciężko przerzucić się na innego. Jestem przegrana. :(

a ile masz lat?

Właśnie to jest najgorsze, że nie jestem już nastolatką, a dalej rozmyślam i tylko od tego głupieję. Mam 20 lat. :(

Często żałuję, że się urodziłam. Wszystko jest beznadziejne. A najbardziej ja. Ludzie w większości są twardzi i wyszczekani, a ja nie potrafię. :(

Niech ktoś mi doradzi jak się uodpornić na pewne rzeczy i uśpić sumienie. Ludzi, których znam głupio mi się pytać o takie coś, ale może tu anonimowo ktoś pomoże.

Czemu nikt nic nie pisze? Możecie mnie nawet obrażać jak chcecie i tak sama wiem, że jestem inna.

Mogłam dać w nazwę tematu coś z seksem, to pewnie wtedy ktoś by tu zajrzał i może coś napisał. :( Jak ludzie widzą depresyjny temat to nawet nie zaglądają, a chciałam się tylko dowiedzieć jak to robicie, ale już nieważne. :(

ma rady.

ostatnio na dyskotece facet wsadził mi palca w tzipe a ja sie wstydziłam zwrócić mu uwagę bo jestem wrażliwa :( wytarmosił mi pieroga aż sie spocił jestem przegrana , co miałam zrobić ? :(

17:54 to podszywacz! Jakbyś czytał co piszę to byś wiedział, że taka sytuacja nie mogła mieć miejsca. Akurat na seks to ja bym się chciała otworzyć, ale niestety mam zahamowania.

Uwagę to ja umiem zwrócić, ale już po fakcie męczy mnie czy dobrze zrobiłam i co ktoś mógł poczuć. :(

tzn żałuję że ten na dyskotece który wytarmosił mi pieroga nie zakisił mi ogóra bardzo bym tego chciała ale nie miałam odwagi go o to poprosić

"wytarmosił mi pieroga nie zakisił mi ogóra " Boru! Co za określenia. :D

Do tego podkreślę, że ogórki są teraz podobno niebezpieczne! Szczególnie te z Niemiec! Nie wkładać ich do cipek! :P No! :P

Jedyne czego się tu doczekałam to podszywy i głupie żarty. Ech...

Wyobraz sobie , ze ludzie są chuja warci , są źli : w ten sposub uspisz sumienie

hmmmmmmmmmmmm dobrze jest miec jakies cele, do ktorych sie dazy, wierzyc w cos, miec sposoby radzaenia sobie ze stresem i zyc w ciekawy, urozmaicony sposob wtedy Twoja wrazliwosc nie jest ciezarem, a blogoslawienstwem

bo twoim przeznaczeniem jest isc do zakonu