Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pazurrrrowa_

dieta - pytania i odpowiedzi ?

Polecane posty

Hej pewnie tak jak ja, każda z Was często zadaje sobie pytanie - czy na pewno powinnam to zjeść jak jestem na diecie ? czy może powinnam to Zamienic na coś innego ? mam nadzieje ze pomoże wam ten założony temat i ja sama uzyskam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania zapraszam chętne ! Może trochę o mnie . . mam ogromny problem , teraz jak niedawno zakończyłam dietę zaczęłam na maxa wszystko jeść jestem strasznie łakoma, jem mnóstwo , kiedyś wystarczały mi 2 kanapki teraz 4 i do tego idę na zajęcia jem kanapki , wracam zjem jeszcze 2 parówki , 3 kawałki ciasta ;( i jeszcze jogurt z truskawkami (np. . dzisiaj takie menu ) eeeeeeeeeeeeh ratujcie mnie bo w takim tępię za miesiąc będę ważyć 90kg a teraz jest 62 /164 , Mój brzuch wygląda jak 3 miesiąc ciąży nawet nie jest wklęsły jak siedzę wystaje jak piłka i jest ciężki ;( !! I w ten o to sposób to moje pierwsze pytanko ; czy Otręby z jogurtem i truskawkami na wieczór to dobry pomysł? co powinnam zjeść jak jestem głodna ? o poznej porze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladaco po mutacji
jak macie po 100kg wołacie pomocy absurd:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jogurt to nie jest zły pomysł ;) A w dzień, zamiast podjadać kanapki sięgnij po marchewkę, kalarepę, jabłko albo rób sobie niskokaloryczne sałatki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wlasnie popelniasz podstawowy blad przy odchudzaniu - dieta to zmiana stylu zycia i odzywaiania na stale, a nie chwilowe odchudzanie, a pozniej powrot do starych zlych nawykow, co sie rowna powrotem do poprzedniej wagi albo jeszcze jej podwyzszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieczorem mozesz sie napic sokow warzywnych - one sa geste i zaspokajaja glod. ale przede wszystkim rozplanuj sobie 4-5 posilkow w ciagu dnia o stalej porze, wtedy nie bedziesz wieczorem siegac po przekaski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaka diete robiłaś? Ja jestem na diecie cały czas, zaczynałam z wagi 65kg 164cm wzrostu, teraz jest ok.60kg brzuch trochę spadł i nogi :) Ale przede wszystkim nie można się rzucać na jedzenie, nie jeść słodyczy, tłustych potraw, po 18-20 w należności od trybu życia. Nie jeść fast-foodów, pić piwska :) Ja miałam tak jak Ty byłam okropnym łakomczuchem, pożerałam wszystko co mialo kalorie i bylo słodkie :) Teraz wogole nie jem smażonego, tzn staram się unikać, czasem kotleta tylko:) Nie jem wogóle chleba, ziemniaki maksymalnie raz w tygodniu, ale staram się nie jeść, wogóle nie jem slodyczy, jeśli już to zrobie sobie budyn :) Musisz sobie to wkręcić w glowe, bo inaczej po prostu nic z tego nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salianka
NIedawno zaczęłam walkę z kg,które dostałam dzięki tabsom.Ciężko jest,ale mam dla ciebie parę rad (to nie dieta,ale reguły,które najlepiej wporwadzić na stałe): -pij dużo wody (1,5-2litry) -przed posiłkiem szklanka wody i w trakcie druga (zapełnia żołądek) -jedz powoli, przez 20minut (osiągniesz uczucie sytości) -jogurty z otrębami raczej rano lub w ciągu dnia -walcz ze słodyczami - jeśli musisz coś słodkiego weź suszone lub świeże owoce, warzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salianka
-unikaj potraw smażonych i pieczonych (chyba,że w folii bez tłuszczu) -jak masz parcie na coś słodkiego zjedz łyżeczkę miodu (słodki i zdrowy) -staraj się jeść kilka małych posiłków dziennie - unikniesz napadów głodu i wyjadania wszystkiego jak leci z lodówki -zrezygnuj z chipsów,batonów itp. - możesz sobie pozwolić czasem na kawałek czekolady (najlepiej gorzkiej,bo dostarcza dużo żelaza) Powodzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musze Cię rozczarować, ale jogurt na noc to nie jest dobry pomysł. To są węglowodany --> upraszczając węglowodany to energia dla organizmu, która przed snem nie jest Ci potrzebna, a niespożytkowane odkładane sa w postaci tłuszczu. Przed snem jedz białko. Serek wiejski albo pierś z kurczaka. Ewentualnie owoce, najlepiej jabłka bo zawierają błonnik, który pęcznieje i stwarza uczucie sytości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I kolejny dowód na to że diety to głupota. Jak byłam nastolatką to zaczęłam się odchudzać bo uważałam że 60kg to dużo. Po "dietach" zostało mi prawie70kg i rozwalony na wiele lat metabolizm... Tak więc mogę być ambasadorką dobrego i złego odżywiania. Na jojo nie ma razy. Wpierdalaj ;);) surówki i sałatki to może nie przytyjesz z powrotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może inaczej - radykalne diety odchudzające to głupota. Jest wiele innych diet nie służących zbiciu wagi, które są dobre i wskazane. Uważam, że jeśli ktoś zaniedbywał się cały rok (lub więcej) to nie cofnie tego w 2 tygodnie. Co najwyżej na chwilę. Z tego co zauważam większość kobiet katuje się kopenhaską, truskawkową,limonkową czy inną, bo niebawem wyjeżdz na wakacje i chce dobrze wyglądać. To błędne koło. Po powrocie organizm się zbuntuje i będzie tak samo albo i gorzej. Trzeba uważać na to co się je, przestrzegać podstawowych zasad zdrowego odżywiania, zazywać trochę ruchu - PRZEZ CAŁY ROK! Niestety mało kto to potrafi zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich :) dokladnie bylam na Dukanie , potem troche sie trzymałam niskokalorycznej diety az pech...moj najgorszy grzech to piwo za duzo go teraz na te cieple dni :( już znajomym zapowiedziałam ze jak coś to wódka : przynajmniej mnie tak do żarcia nie ciągnie chociaż wiem ze żaden alkohol niewskazany ;( dzisiaj czuje się troszkę lepiej , ogólnie dostałam okres wiec może zejdzie trochę ze mnie , zjadłam rano dwie kanapki z serkiem i jedna mniejsza.... i niestety musiałam na praktykach merci (2 kostki ) i kostkę czekolady : kończyliśmy praktyki musiałam od dyrektor i P. Kierownik wziąć ;( ogólnie było pełno ciasta ciastek , paluszków ale ja zajadałam się nieszczęsnymi czereśniami żeby zapełnić buzie ;/ w drodze powrotnej kanapka ( 2 kromki chleba i jedna mniejsza ) z serkiem wiejskim która zrobiłam na zajęcia ,nie bylam glodna ale balam sie ze jak dojade do domu to sie rzuce na cos... ogólnie 3 kawa poszła dzisiaj ;> Lka... no właśnie mam zamiar sobie zjeść taki a'la jogurcik niedługo : do jogurtu naturalnego dodaje jedna łyżkę otrąb pszennych i łyżkę owsianych dodam do tego kilka truskawek słodzik jak myślicie ? tak na podwieczorek . a na kolacje myślałam dzisiaj o salacie z serkiem wiejskim szczypiorkiem , ogórkiem może trochę dodam jogurtu , jabłko ? no i najgorsze będzie co wieczorem ? m a d z ; wiem KOchana :( ale jak zacznę jeść to ciężko :( karola :) : Dukan , masz mój wzrost i chyba miałaś moja wagę teraz... boje się stanąć na wadze :( ja tez jak byłam na dukanie schudłam dużo a teraz wróciło , nie jest tak strasznie jeszcze bo nogi mi strasznie nie przytyły ale brzuch okropnie nabrzmiały i nie mija przez noc , budzę się z taka piłka ;( salianka : dzięki :* fit4fun wiem zjadłam wczoraj półtora wielkiego jabłka, strasznie się napchałam nim... Może jeszcze trochę o mnie .. ogólnie zawsze ważyłam 56 kg uważałam się za grubą a teraz jak przytyłam dopiero widzę ze jestem naprawdę gruba . 2 lata brania tabletek zrobiło swoje , moja niedozgonnie zmienna waga teraz się waha jak oszalała ;( okropności , nigdy nie tyłam jadłam piłam ile chciałam ...;( eh a teraz walczę i do tego dochodzą rozstępy bo tyje i chudnę masakra jakaś... ogólnie ciężko jest wytrzymać na diecie bo miałam zajęcia i do pn jeszcze z tym chlebem muszę wytrzymać;/ ale nadchodzą wakacje , będę dojeżdżać niecałe 20min rowerem dziennie do pracy , tam trochę luzu wiec będę robić jakieś sałatki , ogólnie nie miałam czasu ciągle na zajęciach , robiłam kanapki rano na śniadanie , chleb na wykłady - najprościej , najszybciej w szkole się przedłużało : kawa , automat , piekarnia : bułki :( eeeeeeeeeeeeeeh obym wytrzymała.... teraz natomiast czuje się tak : mam ciężki brzuch , nabrzmiały , ogólnie to bym coś zjadła bo czuje się już głodna ale mam tak napchany ze nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×