Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katerina89

juz nie wyrabiam

Polecane posty

Gość katerina89

mam juz dosc tego wszystkieo......4 tygodnie temu urodziłam dziecka i nie moge polegac na swoim facecie.......bo pracuje w delegacji i tylko zjezdza na weekendy...wszystko na moje głowie....nocne wstawanie znoszenie ciaglych kolek u malej.....jestem wykonczona..........nawet jak jest w domu to nicx przy niej nie robi tylko nasza klasa i gra jego rola jego zdaniem ogranicza sie do zarabiania pieniedzy ostatnio wymyslil ze i w soboty bedzie dorabiał ale mi te pieniadze nie sa wcale potrzebne potrzebuje jego bo tak to niczego nam nie brakuje mamy wszystko co trzeba i dziecko tez mam mysle ze on poprostu wymyslił ta dodatkowo prace tylko po to zeby wyrwac sie z domu i nic nie robic a ja 24 godziny na dobe przy dziecku nawet czasem nie mam kiedy zjesc a jak juz mam czas to wykorzystuje to na sen zeby chociaz troche odpoczac............jak mam mu przetlumaczyc ze tak dalej byc nie moze bo garba dostane juz mnie kregosłup boli a co dalej bedzuie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaa:))))
rozumnie Cię doskonale, mój mąż jak urodziłam pracował 12h na dobe 7 dni w tyg. Tylko ja miałam to szczęscie, że dziecko było bardzo grzeczne, i wogóle nie płakało.Powiedz mu że albo Ci pomoże, albo niech Ci wynajmie panią do pomocy, żeby przychodziła na 3 godziny dziennie żebyś mogła odpocząć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość itilinka
garba nie dostaniesz nie boj sie:P wiekszosc z nas to przechodziła i przezyła to i ty dasz rade a o pomoc popros moze mame, siostre, kogokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katerina89
ja mu powiedział ze ja z nim chetnie rolami sie zamienie ze to on bedzie w domu siedział z dzieckiem a ja pojde do pracy i niech zobaczy jak to jest to nic mi nie odpowiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmmmmm
dlaczego myslicie ze robota przy dziecku to wylacznie sprawa kobiety. co znaczy popros mame, siostre???????????????? same doprowadzacie do tego ze faceci potem nic nie robia bo z gory zakladacie ze kobiety maja sie dzieckiem zajmowac. czy to dziecko bylo planowane? jezeli tak to maz musi ci pomoc przy nim i nie ma innego wyjscia. jezeli nie da z soba porozmawiac jak czlowiek to jak bedzie w domu to po prostu wyjdz z domu na chwile i tyle!!!!! bedzie sie awanturowal ale musi wiedziec ze jego rola nie skonczyla sie na zrobieniu dziecka i przynoszeniu kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katerina89
nie.....to była wpadka......i ostatnio stwierdził ze to tez moja wina ze wpadlismy bo nie brałam tabletek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość itilinka
no bo jestem ciekawa ktory dziadek czy wujek chetnie zostanie z noworodkiem? a z drugiej strony nie rozumiem dlaczego to kobiety zawsza sa "biedne" "zmeczone" a facet w pracy to lezy i odpoczywa? zauwazyłam ze tu panuje solidarnosc jajnikow w 100% - to zawsze mezczyzna jest tym złym, a moze on tez gdzies zali sie na jakims forum ze za*****la 24 na dobe zeby starczyło na wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katerina89
ale nam starcza na wszystko i wystarcza nam ta jego praca w tygodniu......po co on jeszcze kombinuje w te weekendy przeciez ten czas moze spedzic z naami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama też tak miała :(. Tata zarabiał pieniądze a mama wszystko rozplanowywała... I tak też mnie wychowali, ja jestem ta zorganizowana, ta silna... A mój brat nawet kolacji sobie nie zrobi sam - o zgrozoooo ;/ Jak to się mówi czym skorupka za młodu nasiąknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama26
wspólczuje - i uwierz że potem będzie jeszcze gorzej - tyle że mój facet był od początku przy małym - on pierwszy przebierał i karmił jak ja byłam po cc i narodziłą się więź - u ciebie jej niema - współczuje i niewiem co masz zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko współczuje, ale powiem ci z własnego doświadczenia że dziecko za 2-3 miesiące nie bedzie miało kolek, bedzie bradzo kontaktowe i to wynagrodzi tobie wszystko czas szybko leci, ja sama mam tyle w domu roboty że czasem nie wiem jaki jest dzien, ale ja mam wsparcie w męzu, bardzo mi pomaga jak jest już po pracy inaczej bym sfiksowała z ta moją kochaną dwójką wiesz niemowlak duzo w sumie śpi pomimo nawet tuch kolek, po prostu ty też wtedy próbuj, choc to czasem trudne jakoś odsypiać trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×