Seler naciowy,jak go wykorzystac?

http://m.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/a-to-seler_33956.html

Rece opadaja.. Nie tylko ja polecam - ta metoda jest stosowana od lat i to z selerem naciowym i lisciowym - jak zwal, tak zwal :P Zapraszam do Francji - w kazdym sklepie wsrod suszonych przypraw znajdziesz rowniez suszonego selera. Jedz sobie swiezego, na zdrowie, tylko nie mow mi co ma sens a co nie tylko na tej podstawie, ze TY TAK NIE ROBISZ. Wiesz, pozdrawiam. Szkoda mi czasu na te nic nie wnoszaca dyskusje.

Zapraszam do Francji - w kazdym sklepie wsrod suszonych przypraw znajdziesz rowniez suszonego selera. Mialo byc: suszone liscie selera naciowego/lisciowego

Liście selera lisciowego Ale nie lodygi selera naciowego Dziewczyno mylisz pojęcia ! Chyba chodzi w temacie o seler naciowy a ty z uporem maniaka o liściach suszonych!!

widać składasz litery ale czytać nie umiesz czytaj od początku a potem pieprz

Są rożne odmany selera naciowy lisciasty i korzeniowy. Ten naciowy nie ma ani bulwy ani listków tylko lodygi.

O rany!!!!nie miałam pojęcia,że moje niewinne pytanie pytanie zadane wczoraj wywoła tu taką burzę...dziewczyny o co wy się bijecie?ja prosiłam o radę,a tu takie wielkie halooo,dajcie spokój,szkoda życia...

Łodygi selera naciowego je się na surowo w sałatkach, albo jako dodatki do potraw kuchni śródziemnomorskiej, takich jak lasagne (dusi się mięso z łodygami selera i marchewką, a potem przekłada warstwy ciasta). Wszyscy którzy piszą o suszeniu selera naciowego - sorry, ale to tak jakby suszyć sałatę: można, nie jest toksyczna, pewnie mogłaby służyc do posypywania jako przyprawa, ale po prostu nie warto, bo najsmaczniejsza jest surowa. Suszenie się uda, ale TRACISZ na tym i aromat, i składniki odżywcze. A seler korzeniowy i tak ma bardziej aromatyczne liście i do suszenia jest lepszy. Ci którzy się tu strasznie swiatowo mądrzą, że "we Francji to się sprzedaje suszony.... bla bla" nie biorą pod uwagę, ze we Francji, Wloszech i innych śródziemnomorskich krajach nie używa się niemal w ogóle selera korzeniowego. "Bulwę" tak, ale liści w sprzedaży nie uświadczysz. A to że w Polsce próbuje się suszyć odpadki liści selera naciowego (przy sprzedaży z upraw należy je jednak trochę oczyścic i zostaje kupa lisci) i sprzedawać - no cóż, sprzedadzą jako dodatek do przypraw, czysty zysk. A "klient głupi wszystko kupi".

Może yyyyyy zrozumie wreszcie o co chodzi . Można suszyc owszem - można i dupę szkłem podetrzec tylko PO CO?

seler naciowy? Można zrobić pyszna zupę krem . Ugotować lodygi selera w rosole z cebula i ziemniakiem przyprawic pieprzem i zmiksowac . Potem zaprawic smietanka i podawać z gorąca bagietka lub grzankami .

Susze seler naciowy/lisciowy (nazwa jest mi obojetna), bo nie mam korzeniowego. :D nie skumala o co chodzi z tym selerem

uwielbiam zupe krem z selera naciowego...z grzankami..mm pychota ;D

Do salatek:z tunczyka,zkurczaka,z krewetek,krabow.Do dipow roznych podaje surowy seler,marchewki,kalafiora etc.Pycha z maslem orzechowym.Robie tez ciagle salatke:rozne zielone salaty,pomidory,ogorki,papryki,seler naciowy,co tam wpadnie pod reke.Pyszne i zdrowe:w Stanach sie podaje przed obiadem duza miche takiej salaty.Dodaje tez do zup,do miesa(np wolowina duszona z selerem naciowym,marchewka,cebula).Do sokow swiezo robionych w sokowirowce.

no ja jadlam salatke z tunczuka: tunczyk, drobno pokrojony seler naciowy-lodygi, troszke cebuli bardzo drobno posiekanej, majonez, doprawic i pycha salatka:)

Mam duuużo selera korzennego . Z korzeniem wiem co zrobić , jednak z nacią , nie mam pojęcia co począć. Czy obrać listki i zamrozić czy może lepiej wysuszyć w suszarce. Czy ta nać nadaje się do tego. Mam tego bardzo dużo a nie chcę żeby się zmarnowało

ZUPA-KREM Z SELERA NACIOWEGO 500 g selera, 1 cebula, serek topiony, 100 ml śmietany, 1 litr wywaru warzywnego (lub ugotowanego na kostkach rosołowych), sól, pieprz, łyżka soku z cytryny. Seler drobno posiekać, cebulę także. Zeszklić cebulę, wrzucić seler i dusić pod przykryciem do miękkości. Ostudzić i zmiksować blenderem. Połączyć z wywarem warzywnym. Dodać sok z cytryny i wrzucić rozdobniony ser topiony. Podgrzewać do rozpuszczenia serka. Doprawic do smaku. Po zdjęciu z ognia dodać posoloną śmietanę.