Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MałaCiemna

Pojechałam do pracy za granicę i....

Polecane posty

Gość MałaCiemna

konkretnie do Holandii. Miałam umowę podpisaną z agencją w PL.. miała postarać się zagwarantowac mi pracę na min 2tyg. I po dwóch dniach kazali mi wracać. Dali kasę na bilet powrotny... ALE.. Zadzwoniłam do nich już po powrocie i oznajmili mi, że zaszła pomyłka..pracodawca nie zaznaczył, że szukali kogoś z doświadczeniem... Taaa jeszcze 2 dni i miałabym doświadczenie i wyrabiała normy(już byłam tego bliska) Czekam na kasę zarobioną...To jedna wielka niewiadoma w sumie.. Umowa jest tak skonstruowana, że chyba nie wyegzekwuję nic;/ Holendrzy tacy są.. Myślą, że po jednym dniu będzie umiało się już wszystko.. Strasznie traktuja Polaków.. Ha! Brygadzistę miałam Turka!:D Ładnie mnie zrobili..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaCiemna
całe szczęście, że zdążyłam tam poznać czarnoskórego chłopaka z wielkim badylem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tere fere kuczku
ciesz sie ze na tym sie skonczyło a nie...........w burdelu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaCiemna
Coś w temacie może? Doczytałam niedawno, że ta sama agencja odesłała dwóch chłopaków do domu.. dając im kilka euro.. wracali stopem.. I tak miałam szczęście.. A najlepsze jest to, że są osoby zadowolone z pracy tam..jeżdżą juz któryś sezon..chociaż jest ciężko.. ale płaca uczciwie... Ja miałam pecha bo przyjechałam już z kolejnej rekrutacji nie na początku, no i kryzys pomidorowy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaCiemna
miałam tam przebierać się za złego wilka i zakradając się do obórki sąsiada straszyć młode cielątka i jałówki:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×