Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

_chmurka_

Masakra?

Polecane posty

Ja juz sama nie wiem co o tym myslec, mam tai metlik w glowie zwlaszcza, ze praktycznie tylko ja za nami jestem i nikt inny z "mojej strony". Wiem, ze luczy sie to co ja sadze i czuje, ale czuje sie taka presje, nawet ze strony mojej Mamy. Nie wiem, ale czuje ze za pare godzin znowu bede singileku...;( i znowu sie leczyc i rehabilitacja, o maskara... Dobrze, ze sa ludzie ktorzy potrafia z kryzysow wychodzic, powodzenia, szczescia i gratulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość priczeska
_chmurka_ dziekuje Ja Tobie tez zycze wszystkiego dobrego, i mniej stresów ulozy Ci sie zobaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko sie okaze z czasem. Nienawidze tego pieprzonego czasu... Trzymaj sie i idz spac kobieto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość priczeska
_chmurka_ czasami warto poczekac:) a jeszcze mi sie spac nie chce mam problemy ze spaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tysz pikna
chmurko przeczytalam Twoj opis i mam kilka teorii na temat tej jego wypowiedzi: 1.facet powiedzial to zlosliwie bo sie np klociliscie wczesniej i chcial Ci dopiec. 2.facet jak to facet wypalil z tekstem nie myslac ze sprawi Ci to przykrosc.Spytalas to odpowiedzial bez namyslu i wyszlo jak wyszlo. Mame kocha ale w granicach normy. 3.facet jest maminsynkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość priczeska
dokladnie, Moja tesciowa to zyc nie moze bez Mojego Michala . 2 lipca lecimy do Polski to juz mu szykuje grila i karkówke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh, pytanie czy czekac na kleske i co znaczy kleska w tym przypadku. Mam sie z nim spotkac za pare godzin, zeby mu oddac jego rzecz ktora pozyczylam, ale sie boje i nie wiem czy pojde. Mam w ogole ochote wylaczyc telefon i lezec w lozku, mam predyspozycje bo stracilam prac... ale nie moge tez ego odwlekac. Cierpisz na bezsennosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość priczeska
_chmurka_ Po prostu zrób to co Ci serce kaze :):) tak mam bezsennosc a Mój sobie smacznie chrapie tez bym chciala .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
priczeska- w Twoim przypadku to chyba zrozumiale, wracacie za granicy Matka syna nie widziala dlugo pewnie, to jej dziecko wiadomo, ze sie staesknila:), to akurat uwazam za normalne. tysz pikna- mysle ze kazda odpowiedz jest adekwatna po troszku do sytuacji, eh;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tysz pikna
Jeszcze pozwole sobiedac Ci chmurko rade. Byla z moim mezem 20 lat (praktycznie od szkoly sredniej).W pewnym momzencie zaczelam sie zastanawiac czy ja go dalej kocham, czy chce byc nim. I co sie okazalo? maz odszedl bo podobno nie czul ze go kocham. Nie ma nikogo, jest sam a ja zrozumialam ze naprawde chce byc nim :(. Tak wiec jesli to Ty chcesz sie rozejsc a nie jestes pewna zadaj sobie pytanie nie "czy ja chce byc z nim?" tylko "czy ja chce byc ez niego?" Jak wyobrazasz sobie siebie za 5, 10 czy wiecej lat to czy widzisz go kolo siebie? Ja przez glupote stracilam meza(walcze dalej, ale nie wiem jak bedzie) Inna sprawa jesli to on chce odejsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość priczeska
No tak pól roku go nie widziala, ale gdy tam przyjdziemy to zacznie sie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie, chyba on chce odejsc, juz raz sie rozstalismy i czuje ze on chce to skonczyc, monolog 3h mialam na temat tego jaka jestem niewyrozumiala, jak nie potrafie zrezygnowac z pewnych rzeczy dla niego-jego zdaniem falszywych wszytskich ludzi ktorych mam obok siebie, itd. Czy widze sie z nim, pewnie dlatego sie tak martwie, mimo ze sie boje z drugiej strony. bylam wczesniej z chlopakiem 7 lat zdradzil mnie, pamietam jak sie plaszcylam przed nim jak ludzie mowili mi ze nie jestem soba i teraz widze ja i inni ze znowu sie to dzieje. Czy to wszystko musi byc takkie skomplikowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×