Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość schiff

pytanie do kobiet 18-26lat

Polecane posty

Gość schiff

jakie męskie cechy uchodzą wg was za atrakcyjne cechy ? na co zwracacie uwagę w urodzie (chodzi mi ogólnie, a nie że ja lubię blond włosy i takie tam) i w zachowaniu/intelekcie chłopaka w podobnym do waszego wieku? czy liczy się wygląd czy bardziej charakter? czy status materialny też? lubicie facetów którzy was obejmują, całują, przytulają, biorą ze rękę spontanicznie na randce? czy taki dotyk jest źle widziany? jakie powinien mieć facet fajne zainteresowania? jakie osiągnięcia się dla was liczą? pytam bo jestem nieśmiały, nie znam za bardzo swoich atutów, chcę je odkryć i pokonać nieśiałość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studentka:);
Liczy sie naturalność i ładny uśmiech:) Lubie kiedy chłopak jest czuły, dba o mnie opiekuje sie mną. Kedy często mnie przytula i całuje, kiedy daje mi kwiaty bez okazji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjkjkjkjjkj
wszystkie chca przystojnego i zaradnego i najlepiej zeby lubił spedzac czas tak jak i ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schiff
a co się składa na przystojność u mężczyzn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruby portfel
i krótka pamięc. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewymagająca
Mnie podobają się: blondyni, o niebieskich lub zielonych oczach, o rysach twarzy wyraźnych a najlepiej dziecięcych. Facet powinien mieć coś z dziecka. Zarówno z psychiki jak i twarzy. Podobają mi się też faceci "lisy" rudzi, o psychice lisiej :) Taki mój odchył. Najważniejszy jest charakter. Wszystko inne to gust i upodobania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadobna jak żadna
a dlaczego 18-26?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewymagająca
Natomiast niepodobają mi się faceci o urodach włoskich, hiszpańskich, greckich, indiańskich, meksykańskich jeśli chodzi o urode to mężczyźni niemieccy są od nich ładniejsi... Tam jest dużo blondynów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,.,.,
i tak nie zaruchasz 🖐️ skoro piszesz na kafe to nie nadajesz sie do tego [czesc[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrrr
ja uwielbiam jak mnie facet całuje obejmując ręką za buzie-to takie meskie :) fajnie zeby byl wysoki, meski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maćkowy potwór
"zachowaniu/intelekcie chłopaka w podobnym do waszego wieku? czy liczy się wygląd czy bardziej charakter? czy status materialny też? lubicie facetów którzy was obejmują, całują, przytulają, biorą ze rękę spontanicznie na randce? czy taki dotyk jest źle widziany? jakie powinien mieć facet fajne zainteresowania? jakie osiągnięcia się dla was liczą?" Mam 23lata jeśli Cie to interesuje;) Zabujałam się w facecie który oczarował mnie swoim uśmiechem. Nie wiem dlaczego ale kiedy pierwszy raz nasz wzrok się ze sobą spotkał on uśmiechnął się całą sobą i od tej pory jestem jego. Tylko że on mnie nie chce:( Jak tak patrzę na niego z boku to nie wiem co sprawia że chcę go za faceta. Jest dość niski,chyba mojego wzrostu, zakola już mu się zrobiły, ma 30lat i jest... listonoszem;) Dla mnie jest cudowny, zawsze uśmiechnięty, taki pozytywny choć podobno oficjalnie ma depresje tzn jego znajomi tak twierdzą ale ja jeszcze nigdy nie widziałam żeby był smutny. Ubiera się dość wieśniacko bo potrafi do jasnych jeansów założyć czarne lakierki ale i tak mnie do niego ciągnie. I to bynajmniej nie jest seks. Mam ochotę z nim przebywać, myślę że mógłby się mną zaopiekować jeśli zaszłaby taka potrzeba. W każdym razie chciałam Ci powiedzieć że nie wiem kompletnie co mnie w facetach pociąga. Mam tak że widzę faceta i już coś się dzieję. Kiedy zobaczyłam mój poprzedni obiekt westchnień zapragnęłam schować sie w jego ramionach-byl wysoki i misiowaty. Jeszcze wcześniej to ja miałam ochotę zaopiekować się facetem z którym się spotykałam. Teraz chcę po prosty być z "moim listonoszem", nie ważne jak wygląda,ważne jak się zachowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,.,.,
maćkowy ... - ot, co. Wiele cech, ktore potencjalnie odstraszaja czasem moga nieziemsko urzec. Wszystko zalezy od jednostki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewymagająca
Do Maćkowy potwór Ja też mam tak jak Ty "Jak widze faceta to coś mnie do niego ciągnie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maćkowy potwór
A też tak macie że ciągnie was do swoich przeciwieństw? Zwykle okazuje się że ci faceci do których coś czuje nie mają ze mną wspólnych tematów, a z facetami z którymi mogłabym gadać i gadać jakoś nie czuję tego co przy moich obiektach westchnień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewymagająca
Opowiedz o tym ze szczegółami jak to było jak wasz wzrok spotkał się. Gdzie się spotkaliście jaka to była sytuacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewymagająca
DDawał tobie list polecony i spojrzał Tobie głęboko w oczy i uśmiechnoł się do Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewymagająca
tak jest. Coś w tym jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,.,.,
maćkowy - wlasnie raczej nie, raczej do podobienstw ;) ponawiam pytanie niewymagającej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maćkowy potwór
"Opowiedz o tym ze szczegółami jak to było jak wasz wzrok spotkał się. Gdzie się spotkaliście jaka to była sytuacja?" Byłam z moją kumpelą na spotkaniu u takiej babeczki w mieszkaniu. To byla dość specyficzna sytuacja i nie chcę o niej mówić dokładnie bo wiem jakie jest kafe. W każdym razie ja z moją kumpelą już wychodziłyśmy,on siedział na podłodze, my przechodziłyśmy obok niego i on zagadał. Już nie pamiętam o czym ale kiedy nasze spojrzenie się spotkało on się tak promiennie uśmiechnął że aż... wiecie, to uczucie kiedy jednocześnie wszystko ci paraliżuje a z drugiej strony masz wrażenie że jesteś tak wiotka że zaraz zemdlejesz. Odpowiedziałam mu coś i nie mogłam przestać się uśmiechać. Wyszłam stamtąd jak na skrzydłach. Już przy wejściu do pokoju go zauważyłam, nawiązaliśmy kontakt ale tylko fizyczny, chociaż lepiej oddało by nature rzeczy określenie "metafizyczny" ale tak naprawdę mnie wzięło w tej chwili o której wcześniej pisałam. Potem jeszcze parę razy się widzieliśmy wśród znajomych ale nie było już takiego kontaktu jak wcześniej bo ja kiedy się zabujam mam przysłowiowy ścisk dupy i nie potrafię wyluzować. Czuję się oschła i zimna. Na którymś spotkaniu oczywiście nie face to face obiecał że się do mnie odezwie ale niestety echo. Niby mam szanse się w okół niego zakręcić ale mam złe doświadczenia i nie chcę znowu się za bardzo nakręcać bo mam to do siebie że nie potrafię prawidłowo oczytywać sygnałów:D Liczę na cud chociaż bardzo dawno go nie widziałam. Niewymagająca a Ty jakie masz doświadczenia w "miłości od pierwszego wejrzenia"?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chce na bahamy
no przecież co dziewczyna to inne upodobania. najlepiej zapytaj tą, z którą aktualnie się spotykasz? może nie jaki powinienieś być - bo wiadomo, trzeba być sobą, ale może jakie rzeczy sprawiałyby jej frajdę a czego lepiej unikać.. No aaa jak juz pytasz to ja sobie tak lubię jak facet oczywiście jest przystojny, ale do tego męski, zdecydowany, pewny siebie, z poczuciem humoru, kasa czemu nie dobrze jak jest ale nie za dużo :-) no ale jeszcze nie spotkałam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maćkowy potwór
O tym że jest listonoszem dowiedziałam się "po fakcie", żałuję że nie lata po moim rewirze;) Było by prościej zagadać. Właśnie z nim mam tak że nie mamy za bardzo o czym gadać. Chociaż to może być mylne wrażenie bo widzieliśmy się parę razy a gadaliśmy tak w cztery oczy tylko raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewymagająca
Feromony. Feromony to substancje które są wydzielane przez przysadke mózgową i mają konkretny zapach który jest wydzielany przez ciało. Tak naprawde druga osoba nie wyczuwa ich nosem tylko również swoją przysadką mózgową. I w taki sposób ludzie wyczuwają między sobą podniecenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maćkowy potwór
Nie byłabym tego pewna ze to feromony bo te moje pioruny nie przypominają w żadnym calu podniecenia seksualnego. No chyba że jestem aseksualna i reaguję na facetów w stylu: "schowaj mnie w swych ramionach";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziamadziamadzia
zaradny życiowo i gentleman

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maćkowy potwór
niewymagająca a myślisz że te feromony działają jednostronnie czy w obie strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli chcesz karmic piersia
musi miec to cos tego sie nie da tak wytlumaczyc:P To jest gra chormonow.To jest na poczatku najwazniejsze.Jak mi postawia w jednej lini dziesieciu przystojniakow to napewno nie wszyscy mi sie spodobaja:) a jesli hormony to zapach.Kazdy ma swoj(oczywiscie w granicach dlatego sie kapiemy:P).Pozniej sa inne cechy.Ja np. lubie smialych chlopakow,szalonych,inteligentnych,zaskakujacych.Takie zywe srebra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewymagająca
Choć zbocze z tematu to powiem Ci że tak się dzieje wtedy gdy masz w sobie dużo selatoniny. Nie odczuwasz podniecenia sexualnego , ale czujesz się szczęśliwa radosna, wesoła, masz ohote się uśmiehać. Selatonina to hormon szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewymagająca
Jednostronnie. Do listonosza dotzrze informacja że się na niego napalasz ale niekoniecznie on również podnieci się na Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×