Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przeklęta choroba

Trądzik!!!!!! Przeklęta choroba z której nie mogę się wyleczyć!

Polecane posty

Gość przeklęta choroba

Choruję na trądzik od wielu lat. Poświeciłam na ta kwestię wiele zdrowia, wysiłku i pieniędzy - bez rezultatów. Proszę napiszcie historię swojej choroby oraz metody jakimi się posługiwałyście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aefweewfe
mialam tradzik, wydawalam (jak ty) mnostw o kasy na leki, zele, masci, kremy i inne pierdolety. niewazne jak i kiedy ale okazalo sie ze to byl tradzik kosmetyczny + alergia. mam wrazliwa skore. teraz uzywam przede wszystkim kosmetykow naturalnych, organicznych, i bardzo wnikliwie czytam sklady. jesli hormony masz w normie to jest bardzo mozliwa przyczyna. nie wierze w zadna chemie bo naturalne metody przywracaja moja skore do porzadku. nie mam idealnej cery, nadal mam pewne problemy, ale jest milion razy lepiej niz bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nigdy nie miałam
wielkich problemów z syfami - wiadomo, coś tam zawsze wyskoczyło ale bez przesady. I nagle w wieku 21 lat (rok temu) się zaczęło. Straszne ropne gule na linii żuchwy. Pominę opisy ale było to coś koszmarnego. Była zima więc ciągle chodziłam w chustach i golfach żeby to ukryć, oczywiście rozpuszczone włosy itd. Tylko ktoś kto to przeżył wie jaki to koszmar. Oczywiście dermatolog, antybiotyki które trochę pomogły, ale nie do końca, pomijam zewnętrzne maści itd bo to nic nie dawało. Później wyczytałam w internecie że mogą to być hormony, i że reguluje je olej z wiesiołka w kapsułkach. I łykam je od 2 miesięcy. Nie jest idealnie, czasami jeszcze coś wyskoczy, ale malutkie i drobne. Ropnych guli nie miałam od czasu jak zaczęłam go brac (ale na niektórych działa dopiero po 3 miesiącach). Paszczę myję mydłem protex, i używam kremu dla dzieci z Rossmana (babydream) bo on nie zapycha. Czasami tonik Ziaji nagietkowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeklęta chora
Dziewczyny, tak jak piszecie : tylko ktoś kto to przezył w pełni nas zrozumie. Ja mam straszne ropne gulaje, wyglądają jak wulkany. jezeli uda mi sie coś zaleczyć, od razu pojawia sie tarło z przesuszenia, które musze z koleii natłuścic i znow problem wraca od nowa.... błędne koło.... ja miesiecznie na same kosmetyki do pielegnacji twarzy wydaje ok 150 zł stosuje linie z garniera. oprocz tego wszelkiego rodzaju masci i antybiotyki po ktorych czetso mam mdlosci i zawroty glowy. jets mi wstyd i czuej sie napraswde strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aefweewfe
protex zawiera triclosan Antyseptyk w kosmetykach. Długotrwale stosowany powoduje nowotwory skóry i błon śluzowych u zwierząt. Działa teratogennie. Nie stosować w czasie laktacji i ciąży. Niekiedy używany do leczenia trądziku i dodawany do kosmetyków przeciwtrądzikowych. Stosowany krótko nie działa toksycznie. nie uzywalabym tego na twarz. syfy sie tez biora od jedzenia, trzeba sie starac zdrowo odzywiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aefweewfe
"ja miesiecznie na same kosmetyki do pielegnacji twarzy wydaje ok 150 zł stosuje linie z garniera. oprocz tego wszelkiego rodzaju masci i antybiotyki po ktorych czetso mam mdlosci i zawroty glowy. jets mi wstyd i czuej sie napraswde strasznie" biorac pod uwage moje wlasne doswiadczenia - nie dziwi mnie ze masz syfy skoro uzywasz jakichs szajsow typu garniery itp. nie truj sie. zbadaj hormony. morszczyn tez reguluje hormony, ale nie mozna go stosowac jak ma sie problemy z tarczyca. antyseptyczne silne przeciwtradzikowe wlasciwosci maja olejki eteryczne z drzewka herbacianego i lawendowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nigdy nie miałam
Trudno. Jakos jest dopuszczony do użytku, ludzie się myją protexem i żyją. Co do jedzenia - gówno prawda. Jak usiłowałam zwalczyć te gule, to stosowałam wszystkie mozliwe opcje żywieniowe. Żywiłam się samymi warzywami, piłam masę wody, zero słodyczy, chleba, później przez jakis czas prawie w ogóle nie jadłam żeby zobaczyć czy to coś zmieni, i nic. Później wyczytałam o dobroczynnym wpływie kasz, więc jadłam kasze, też nic nie dało. Mięsa nie jem z zasady, więc wtedy również nie jadłam. Na szczęście pomógł mi ten olej z wiesiołka. Gdyby nie to, nie wiem co bym zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aefweewfe
Ja nigdy nie mialam aspartam tez jest dopuszczony do uzytku co nie znaczy ze nie jest szkodliwy :) a probowalas morszczynu? on podobno nbardzo szybko przywraca prawidlowy poziom hormonow, bo skoro ten wiesiolek pomaga to moze byc zwiazane z hormonami u mnie akurat dieta ma baaardzo duze znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nigdy nie miałam
Aha, i teraz się odżywiam normalnie, mięsa dalej nie jem, ale jem chleb, słodycze od czasu do czasu, no przeciętnie ogólnie rzecz biorąc. Gdyby kogoś ten wiesiołek interesował to najczęściej jest w takim słoiczku plastikowym, firmy GAL i jest tam chyba 150 kapsułek, kosztuje około 30 zł. Jest też w blistrach, innej firmy, chyba OEPAROL, ale droższy i mniej kapsułek. Ale w sumie wszystko jedno który wybierzecie. JA kupuję ten tańszy i bardziej ekonomiczny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aefweewfe
gal robi tez wiesiolek ale w kapsulkach twist off do smarowania twarzy, tez bardzo fajna rzecz i pomocna w walce z tradzikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nigdy nie miałam
Bez przesady. Jak ktoś się boi mydła, no to niech nie używa, mnie jakoś nie przeraża :) ale nikogo nie zmuszam przecież, napisałam tylko, w dobrej wierze, co mi pomogło. O morszczynie nie słyszałam, ale już i tak nie potrzebuję bo wiesiołek daje rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aefweewfe
nie kazde mydlo ma triclosan przeciez :D swoja droga wydaje mi sie, ze czesto szare mydlo jest lepsze niz jakies powydziwiane specyfiki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona890
polecam skinoren , mnie bardzo pomogl, ale wiadomo to zalezy od typu skory itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do- Ja nigdy nie miałam
napisz proszę jaki to dokładnie jest krem- ten babydream z rossmana. czy on jest w tubie tojacej , czy jakis inny? Może wklej zdjęcie z neta, tez go chciałam wypróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nigdy nie miałam
Szare na mnie nie działało, jakąś dziwną skórę po nim miałam, ale czasami używam jak mi się protex skończy. Jeszcze jest mydło siarkowe, ale też nie rozumiem jego fenomenu bo u mnie nie było żadnych efektów, ale wiem że niektórym pomaga. I jeszcze z tych takich specyfików mi pomógł mi Acnefan Asa. To taki specyfik w tubce, fajnie rozjaśniał skórę i wysuszał syfy. Stosuje się punktowo. Może nie powinnam do tego zachęcać, bo wiem że to metoda na krótką metę, ale wierzę w dobroczynną moc słońca. Nie chodzi mi o spalanie się na wiór, ale przynajmniej na kilkanaście minut dziennie wystawić twarz do słońca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nigdy nie miałam
W sumie obojętne który wybierzesz bo one wszystkie mają spoko skład. Ja używam tego w tubce, są 2 wersje, jedna jest taka która chroni przed zimnem i wiatrem chyba (coś tam na niej jest napisane po niemiecku Wind und Wettercośtam :D), a druga zwykła nawilżająca, ja używam tej drugiej. http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=40113&next=1 tak wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nigdy nie miałam
On tez jest w wersji w słoiczku, więc czy wolisz tubę czy puszkę, to już Twoja sprawa. Ja wolę tubę bo mi się wydaje że nie działa korzystnie na krem ciągły kontakt z powietrzem przy otwieraniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do- Ja nigdy nie miałam
no tak ,ale są rózne rodzaje: niebieski, żółty z nagietkiem, do twarzy i ciała, oraz tylko -do ciała. Skoro uzywałaś to powinnas wiedzieć jak wygladało opakowanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do- Ja nigdy nie miałam
aha OK dzieki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nigdy nie miałam
niebieski jest delikatny i szybko się wchłania. Żółty też miałam ale jest cięższy, trudno się rozsmarowuje. Niebieski jest jak dla mnie lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"8 [zgłoś do usunięcia] Ja nigdy nie miałam Trudno. Jakos jest dopuszczony do użytku, ludzie się myją protexem i żyją. Co do jedzenia - gówno prawda. Jak usiłowałam zwalczyć te gule, to stosowałam wszystkie mozliwe opcje żywieniowe. Żywiłam się samymi warzywami, piłam masę wody, zero słodyczy, chleba, później przez jakis czas prawie w ogóle nie jadłam żeby zobaczyć czy to coś zmieni, i nic. Później wyczytałam o dobroczynnym wpływie kasz, więc jadłam kasze, też nic nie dało. Mięsa nie jem z zasady, więc wtedy również nie jadłam. Na szczęście pomógł mi ten olej z wiesiołka. Gdyby nie to, nie wiem co bym zrobiła." Ale nie masz dowodów na to że tam nie było groźnych trucizn:P.Do tego zanim stare uciekną z organizmu to trzeba poczekać:P.Ale mam dobrą wiadomość-wiele trucizn prędzej umknie jak zaaplikujesz sobie długa,najlepiej ponad miesięczną głodówkę:classic_cool:.Jak to zastosujesz to może nawet być lepsze od tego olejku a na pewno tańsze:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aefweewfe
krem brzozowy też niektórym pomaga, olej tamanu też pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aefweewfe
nie jestem fanka stosowania przez dorosłych kremow dla dzieci. jednak skora doroslego czlowieka potrzebuje troszke innej pielegnacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nigdy nie miałam
Ja też nie jestem fanką ale nie mam wyboru :D Wszystko inne mnie zapycha, a muszę jakoś wyglądać, w końcu studiuję, pracuję (kontakt z klientami), wychodzę do ludzi, nie mam nawet jak eksperymentować z kosmetykami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aefweewfe
tak ci tylko pisze propozycje ;) no bo jak tak moze byc, ze jest sie skazanym na krmy dla dzieci tylko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×