Sex po porodzie. jak to jest u was? Szczerze

Bo ja jestem załamana. Jestem po 2 porodzie. Wczoraj mieliśmy pierwszy raz i koszmar. Nic nie czuje. Co jest grane? Po pierwszym porodzie było dobrze więc czemu teraz nie jest?

a ile jesteś po porodzie? bo ja się nie znam, ale słyszałam że takie rzeczy mogą zaistnieć tylko tyle ze z czasem to mija bo to przez to że wszystko jest :na świeżo"... najlepiej jakbyś zapytała lekarza :)

jest rozklapiocha, wiadro i luzy :( ,minęły 2 lata więc zostaje plastyka pochwy ale żadna się do tego nie przyzna bo wszystkie są ciasniejsze :o

a bylas wczesniej u lekarza na badaniu czy juz wszystko ok ? u nas sex po porodzie naturalnym po 2 tygodniach od porodu ( juz nie krwawilam nawet, nie mialam zadnych szwow, cieta tez nie bylam) szalu nie bylo ;) ale juz w szpitalu cwiczylam miesnie kegla i po jakims miesiacu bylo o wiele lepiej, pozniej znowu jak przed porodem, dodam ze 2x rodzilam naturalnie mysle ze na wszystko potrzeba czasu i cwiczen

Ja szybko po porodzie się kochałam początkowo pobolewało ale teraz już nie boli i sex jest nawet przyjemniejszy niż wcześniej :)

Jestem 3 miesiące po i u lekarza nie byłam jeszcze i jakoś mi tam nie spieszno. Troszkę bolało na początku ale to nie o ból chodzi. Ja po prostu nic nie czuje. Pustka w środku, okropne.

U mnie lepiej niz przed.......ale ja mialam cesarke....

A u mnie jest przyjemniej niż wcześniej. Różnica niewielka, ale daje się zauważyć. To dlatego, że tak mnie pocerowali, że jest ciaśniej niż wcześniej.

U mnie jest tak samo jak i przed. A może i lepiej bo szybciej i intensywniej odczuwam orgazmy pochwowe !

Okres pologu trwa 6 tygodni i jak sie skonczy, to nalezy isc na kontrole do gina. Nie wiesz tego?

Rzadko wypowiadam się w tych tematach bo zaraz zaczyna się dyskusja o wyższości jednego porodu nad drugim...Pierwszy raz rodziłam naturalnie i do dziś odczuwam że jest inaczej, czuję to w środku i widzę na zewnątrz. I na pewno nie są to zmiany na lepsze...

Wiem że trzeba ale ja miałam ciąże zagrożoną i dużo czasu spędziłam w szpitalu i tyle osób mi tam łapy pchało ze po prostu na samą myśl o kolejnej wizycie mam dreszcze. Myślę, ze się zagoiło jak należy. Już nawet okres miałam więc chyba jest ok. No ale sex nie jest ok i to mnie martwi.

ej poczekaj, jak karmisz piersią to libido spada

ja jestem 9miesiecy po porodzie i wcale nie mam ochoty na sex!!! czasami roie to tylko ze wzgled na meza. a przed ciaza i porodem moglam uprawiac sex z mezem 3razy dziennie a teraz wogole:(:( od porodu robilismy "to" moze z 14razy........

Na kafeterii każda po porodzie naturalnym węższa, brzuch bardziej płaski a rozstępów mniej. Zal Pochwa się zmienia, nigdy nie będzie po porodzie taka sama, albo węższa. Jakie wy głupoty sobie i innym wkręcacie.

Moze tobie sie zmienio na gorsze, nie uogólniaj:) 6 lat po 2 porodzie i MAMY WRAZENIE, ze jest ciasniej ! Co mam sobie myslec , ze mimo podniecenia, dobrej wilgotnoci ( dni podne ) ledwo penis sie mieci ? Oczywicie nie w kazdej pozycji:) I to zmienio sie na lepsze, albo zostao takie same, nie pamietam :) Na pewno nie jest gorzej ! Gorzej to jes z sadekiem na brzuchu, rozstepami.. , ale to nam w sexie nie przeszkadza :)

Jestem po dwóch porodach, po pierwszym było normalnie - super, po drugim poraszka - nic nie czułam. Byłam załamana. Lekarz zadecydowanie mi powiedział że ćwiczenie mięśni kegla nic nie da, jest normalna rzeczą że wszystko w środku czyli pochwa rozciągnęły sie poobniżały. Miał taki specjalny przyrzad pokazał mi o ile to wszystko jest rozciągniete i poobniżane. Nie mogłam tak dłużej życ - zdecydowałam sie na plastyke pochwy - miłam zrobiona przednią i tylnia ściane pochwy. Operacja wykonana niespełna trok po drugim porodzie. Dzisiaj mija 13 miesięcy jak jestem po plastyce - i wiem jedno było warto bo znowu czuję sie 100 % kobieta. A maz mówi ze mam pochwe jak nastolatka :). Jeśli ktos będzie chciał więcej szczegółów na temat operacji to odpowiem. Pozdrawiam

porażka :)

ja mam dwa wiadra i dwie rozklapiochy:)nie moge juz tego czytac Co za glupol to pisze Po pierwszym porodzie bylo bardzo dobrze Teraz 4 miesiace po drugim jest dobrze Sa pozycje w ktorych czuje slabiej a sa takie w ktorych jest bardzo fajnie Musicie pokombinowac i znowu bedzie ok:)

Jestem 8 tygodni po porodzie. Robimy to od tygodnia. Jest ok, bardzo jestem napalona na męża - taka przerwa w końcu. Uprawiamy sex od tyłu.

Ta :D terefere Jestem po 5 porodach moze nie uwierzycie,ale cipke mam jak 12 latka xD Ciekawe czy wasi mezowie sa takiego samego zdania :) :)

Jestem niecały rok po porodzie i zastanawiam się nad plastyką pochwy, bo czuje duże luzy, do tego nawet jak używam tamponòw, to mi wypadają.

Wypadajace tampony!! Hahauhaha tego jeszcze tutaj nie grali, śmiech na sali :P

Jesteś pewna/pewny ze nie grali? To dobrze przejrzyj to forum i nie rozumiem co Cię tak bawi. No chyba ze gimbaza jeszcze nie śpi.

No przecież same piszecie ze luzy w pochwie po porodzie to mit:) to co się tak dziwisz?

Jedna jest bardziej elastyczna , inna mniej. To są indywidualne cechy ale po 2 porodach żadna pochwa nie jest taka sama. Ja po pierwszym nie widzialam duzej różnicy, jednak taka sama nie bylam. Po 4 latach zrobilam 2 zabiegi laserowe odnawiające pochwę i czulam sie jak 18stka, serio, nawet przez pierwszy rok bywalo nam za ciasno. Potem nieplanowana druga ciąża i decyzja o cc, nie prędko pozwoliłabym sobie na wydanie kolejnych 5 tysięcy na zabiegi a sex jest dla mnie ważną częścią małżeństwa , więc stąd ta decyzja.

Temat ogólny, więc podniosę. U mnie sex 2 miesiące po porodzie- jak skończył się calkiem połóg. Zaskoczenie - 2 orgazmy. O dziwo mam tak do dzisiaj (3,5 miesiąca po porodzie) i mam nadzieję, że tak zostanie :D poród drugi, obydwa drogami natury, przy obydwu nacięcie, ale nie duże. Pochwa lekko luźniejsza (chyba) bo czasem napcha się do niej powietrze - bywało tak wcześniej, ale nie do tego stopnia. Ja i mąż w kazdym razie nie narzekamy ;)

Mialam cc wiec jest niby tak.samo, ale... sucho:( zele nie pomagaja, stosunek jest dosc bolesny i nieprzyjemny

Mamy 3 dziec*****erwsze cc kolejne naturalny poród. Na początku sex był kiepski, ale wszystko wróciło po ok pół roku. Nie widzę teraz różnicy. Tylko że my już mamy "odchowane" dzieci i więcej czasu w ogóle poświęcamy sobie i teraz jestesmy naprawdę blisko.

Sorry ale jak możecie być ciaśniejsze po naturalnym porodzie ? Przechodzi przez Was dzieciak , jak jakiś arbuz, rozszerza Was na dole niemalże do pęknięcia. Jakim cudem ma się pochwa sciasnic po czymś fakim? To nielogiczne, może tylko się rozwalić.