Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MBM

O której kładziecie spac 2 latki i kiedy ostatni posiłek

Polecane posty

Jak w temacie. O której kolacja przed snem i o której spią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój już od dłuższego czasu (około roku) chodzi spać ok 20/20.30. kolację je ok 19.30. no chyba że jest super pogoda to później, latem nawet do 21.30 zdarza się mu biegać, zimą zresztą często po 21 też wracał. zależy od tego czy coś ciekawego robiliśmy na dworze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldjkffff
mój 2,5 latek usypia ok 20 przy mleku, później mleko o 24 i o 6 rano, budzi sie o 8 - 9, wdzień ni eśpi od dawna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spaślakooo
mój dwulatek usypia o 6:00 zjadając michę bigosu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adiare
a mój pies śpi prawie cały dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Syn zasypia koło 21.. kolacja o 20.30 ale zdarza sie ze zasypia kolo 22.. moze nie wojsko ale maly jest wykonczony po calodniowych szalenstwach na dworze wiec potem po kapaniu i kolacji szybko pada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytam się bo koleżanka kładzie córkę o 19:30. Moja zasypia teraz ok 22 zima /jesien zasypiała przed 21.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cornelias timee
a sporo srała w nocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewert
Beatka s-k... pewnie nie wojsko, ale dzieciom trudno skończyć dzień a sen jest nektarem dla mózgu :) Poprostu trzeba im pomóc wejść w świat snu poprzez wyciszenie, nakarmienie i wieczorne rytuały (ja czytam córeczce) Moja śpi około 20.30, je ok. 19.30 (co tam sobie chce), budzi się koło 7 rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj syn 2 lata i 4 miesiace
kolacje je ok. 18.45, kapiel ok. 19.30, zasypia najpozniej o 20.30. Ale przez pewien czas byly z nim problemy bo nie chcial spac do 23.00, odpuscilismy i biegal ile chcial. Samo przeszlo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kładę córkę o 21.00., czasem przedłuży się do 21.30. Kolację je (albo i nie je, niejadek) około 19.00. - 19.30. Ma 2,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas kolacja o 19, potem kąpiel i do lozka ok 20 :) a zasypia roznie czasami spi juz o 20.30 a czasami bryka do 21 ...:) a wstaje ok 7.30-8.00 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertghjklnbv
Kąpiel o 19. Potem kolacja, mycie ząbków, bajka na dobranoc i o 20 juź śpi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie moge sobie pozwolić na latanie corki do ciemnej nocy , i w sumie denerwuja mnie aluzje " to dom a nie wojsko " . Córka rano wstaje do żłobka , parę razy zdarzyło jej się pójść później spać ( 22.00 lub i później ) , ale rano nie mogłam jej dobudzić . Teraz w lato , kolacje je o 20.00 - 20.30 i idzie spać . W zimie , o 20.00 już śpi . Od urodzenia stosuję rytuały (posiłki na godziny , kąpiel , sen ) i jak na razie dobrze na tym wychodzimy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 22 miesiecznego synka
Kapanie o 19.00, pozniej jakis serek, jogurcik przed snem i krakers (mieszkam za granica i tu sa inne pory jedzenia, takze nie ma typowej kolacji tak jak w PL), mycie zabkow i do lozeczka idzie tak miedzy 19.30, a 20.00. Zasypia sam przy swoim misiu przytulance. Nigdy nie byl lulany, nie zasypial przy piersi ani butli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 22 miesiecznego synka
teneryffaa "Od urodzenia stosuję rytuały (posiłki na godziny , kąpiel , sen ) i jak na razie dobrze na tym wychodzimy". U nas dokladnie tak samo i tez uwazam, ze rytulaly dziecku tylko pomagaja i ulatwiaja funckjonowanie, a nie szkodza i powoduja wojskowa musztre :o Synek ma tylko wiekszy luz jak jestesmy gdzies na urlopie (tak, jak np. caly zeszly tydzien) i wtedy chodzil spac o ktorej chcial, a byla to zwykle 21.30 max. 22.00, bo nie jest przyzwyczajony do takich poznych por i dla niego to juz bylo baaaardzo pozno. Teraz jestem w 23 tc i mam zamiar postepwac z drugim szczesciem tak samo, jak z pierwszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój kolacji nie jada
... w ogóle je bardzo mało i tylko to na co ma ochotę... o dziwo dobrze wygląda i świetnie się czuje- jest bardzo energiczny... ... a ze spaniem to też jest rożnie.... jak nie zrobi sobie drzemki po południu to zasypia ok 20.30..... jak śpi po południu to potrafi do 23 szaleć - tak jak wczoraj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój kolacji nie jada
co do rannych pobudek, to mój czy pójdzie spać o 10 czy od północy i tak jest o 6 rano na nogach i nas budzi.... a jak zaśnie za wcześnie np o 19 to i o 4 rano potrafi cały dom na nogi postawić.... czasem śmieje się, ze przydałby mu się wyłącznik, bo my nie wyrabiamy takiego tempa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korzyść dla dwojga
ja uważam ze kładzenie wczesne dziecka spać to nie wojsko :D a raczej dobro jego i rodziców. Dziecko: -wyśpi się korzystajac z najzdrowszego snu (tego do 24) -będzie w dzień pełne energii, -nie niszczy sobie oczu przy sztucznym świetle i telewizorze :P Rodzic: -ma czas dla siebie i znajomych, - moze coś porobić, -moze odetchnąć i naładować akumulatory Ja sobie nie wyobrażam ze dziecko szaleje do 22 - 23 a potem wstaje o 7 do przedszkola, a przyzwyczajenie buduje się juz od maleńkości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karinaaaaaaa
Też uważam ze rytuały to podstawa u dziecka. Równiez dobrze na tym wychodze. Kuzynka stosując poglad " dom nie wojsko" teraz i o 23 czsami nie moze zagonic corki do spania - a wiadomo jaka energia dysponuja male dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgtyhujiop
Ja też popieram codzienne rytuały wieczorne ! Nie wyobrażam sobie by mi dzieci biegały do 22-23 po mieszkaniu. Wieczór jest mój i Męża !! To nasz czas ! Dlatego moje dzieciaki - 5 lat i 3 lata najpóźniej o 20;30 spią !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj idzie spac
o 20.30 ale zasypia dopiero o 21.30 przy czym ja musze z nim lezec. Jak juz jest w lozku dostaje butelke grysiku na mleku krowim . synek spi z nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj ma 22 miesiące kolacja kasza na mleku ok 180 godz 20.30-21.00 kąpiel 21-21.30 sen czasami zaśnie i o 22 jak dłużej śpi w dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma 2l i 4mce o 18.30 - 19.00
kolacja, potem kąpiel, mleko , zęby i sen - ok. 20.00 juz spi. Rano pobudka ok. 6.30 - 7.00, melko, o 8.00 sniadanko, 11.00 - kaszka lub jogurt + owoce, drzemka ok. 12.30 - 13.00 - ok. 1,5h, 14.00 - obiad, 16.00 - deserek, 18.30 - 19.00 - kolacja itd.... Nie wyobrazam sobie , zeby 2latkowi o 24.00 dawac melko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma 2l i 4mce o 18.30 - 19.00
usypianie przy mleku???? A mycie zębów???? Mojej czytam książeczki codziennie i ona usypia - kiedys usypiala sama, ale teraz w ten sposob pielegnujemy rytual codziennego czytania, bo w dzień i owszem, ale nie zawsze a wieczorami - codziennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaSobieMama
Coreczka ma 2 latka i 3 miesiace i kolacje mamy ok 19.00-19.30, pozniej ok 20.00-20.30 kapiel i ok 21.00 zazwyczaj ja klade. Zasypia sama, roznie jej to wychodzi, czasami ponad pol godziny miskom w lozeczku jeszcze spiewa i cos opowiada :D ale generalnie przed 22.00 juz spi. Budzi sie rano ok 7.30. W dzien ma jedna drzemke ok 1.5-2 godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wyobrazam sobie
jak mozna podawac jeszcze dwulatkowi mleko w butli w lozku przed zasnieciem zamiast normalnej kolacji przy stole czyu chociaz ej kaszki normalnie lyzeczka :o To jest dla mnie naprawde chore :o Moj syn ma 22 miesiace i pije normalnie z kubka, je normalnie widelcem lub lyzeczka (oczywiscie trzeba mu pomagac czasem, bo nie zawsze trafia do buzi),i tak dalej. Nie wiem po jakiego grzyba robicie z dwulatkow na sile malenkie dzidziusie :o To jest chore!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma 2l i 4mce o 18.30 - 19.00
22mce i nie trafi do buzi? Moja jak skonczyla 1,5 roku to juz jadla sama widelcem i lyzka a zupke troszke pozniej. No ale ona to ogólnie jest jakis ewenement, bo jak miala 6mcy to juz pila sama z butelki :) Mleko - daje tylko jej w butelce, bo inczej nie wypije, a pozostale z kubka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma 2l i 4mce o 18.30 - 19.00
a co mówią wasze 2 latki - moja wszystko!!! Aż czasem zaczynam sie martwic - np. dzis idziemy a ona mówi - zobacz mamo ktos wyrzucił papierek - co za łobuz - nie chciało sie szukac kosza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×