duch?

Ale słuchajcie to się nie trzyma mnie to się trzyma tego mieszkania nie mnie! - nie badz taka pewna:(:O

Autorka, czy w mieszkaniu mieszkali Niemcy? Możliwe, ze to jakiś Niemiec!

Autorko na prawdę chcesz zrezygnować z mieszkania, jeśli to zwykły duch to nic Ci nie zrobi może warto się poświęcić dla sprawy

ja nawet srać sie boje iść

Dobra, koniec zabawy juz. Autorko za provo masz 11/10 Wkręciłam sie.

Autorko* ;)

boże święty chciałam sobie kupić chomika, mam koto-ducha-hitlera :D Co wy piszecie, niemiecki? To nie hebrajski?

lepiej nie czytaj wczesniejszych postow.

To niemiecki. mowi- ich bin da (jestem tu)

Slyszę wyraźnie ''ich bin der Sturm" ''wyraźnie'' jest oczywiście kwestią akcentu, akurat dziennie slyszę non stop jak niemcy napieprzają do siebie więc dla mnie to takie z lekka ulatwienie ;) wiem jak niektóre slowa wymawiają oczywiście jest jeszcze kwestia Landu bo w niektórych mają inny akcent tutaj jednak Hochdeutsch jak slyszę.

tak niemiecki

głos niemcA

Niemiecki raczej. Juz kilka teorii jest co on mówi. Ja też radzę się skontaktować z byłymi lokatorami, i dowiedzieć się czemu odeszli z mieszkania.

To żaden hebrajski ten duch na 100% mówi: "ich bin..." i to dwa razy

kurcze słuchajcie! Przecież jakby to był niemiecki to by to było nawet logiczne trochę, w Katowicach kiedyś mieszkali Niemcy.

on mogl sie kwurzyc ze go nagrywasz np i powiedziec do nagrywania ze tu jest SRAM, POGADAJMY O PRYSZCZACH NA DUPIE, CIAZY, ANTYKONCEPCJI I SEKSIE ANALNYM JAK TO BYWA NA KAFETERII ZOSTAWMY TO

ich bin der Sturm" A moze on wymawia jakies 'haslo' uzywane przez zolnierzy?? zna ktos historie dobrze? I wie jakie tam okrzyki mieli niemcy?

autorko pomyślałam zrób jeszcze jedno ostatnie nagranie i kilka zdjęć w podczerwieni jako ostateczne dowody

Tylko nie seks analny, bo zleca sie prawiczki.

Autorko- my juz dawno do tego doszlismy:D Podejrzenie pada na fakt,ze w Towjej kuchni zabito Niemca, jego dusza wiec tam sie blaka.

Nawet zwyklym aparatem zdjecia wychodza.

I ten Niemiec jest złem zgodnie z moją interpretacją ;)

oj, to zly niemiec... Moze pomoc poswiecenie domu, modlitwa lub- w gorszej wresji- egzorcysta.

muffi ja też sądze ze on jest zły. Ten głos i tajemnicze przesłanie.

On nie odejdzie tak latwo, moze chce sie zemscic?

moze pomodlmy sie dzis za niego (TEN oczywiscie kto sie modli co wieczor) moze on jest oblakany i cierpi..

czemu myslicie ze on jest zly? dla mnie brzmi calkiem sympatycznie.

no i ten niemiec miał kota. nie zapominamy o kocie...

chcialam to odpalic i pierwszy raz w ciagu 3 lat padl mi interner. nie sluchajcie tego lepiej

Sympatyczny duch.