ZABIŁAM topic :(

Znowu zabiłam topic. Też tak macie? Po prostu pisze w temacie i całkiem fajny topic umiera. Co jest?

Nie mowcie ze ten też uśmierciłam bo rzuce sie w rzeke !

Przestań się udzielać i poprzestań na czytaniu, bo całe forum przez Ciebie padnie.

:(

ja zabijam kolejki w sklepach , wchodzę i staję w kolejce ...a za mną nikt już nie staje , wkurzające

może wyczerpujesz temat.;)

No jakos interesuja mnie te topiki ktore innych nie. Chyba jestem za powazna. Chlup!

tez tam mialam nie raz ;)

w ogole mam pecha. Jak zaniose jakies CV do firmy lub sklepu to za kilka miesiecy firma bankrutuje lub zamykaja dqny sklep. Juz 3 razy sie tak zdarzylo. Sie boje roznosic te CV juz :/

mam tak samo :D Jak piszę na Kafe jakiś komentarz, to jestem ostatnią, która napisała, topik umiera :( A jak przestaję kupować w jakimś sklepie, to go nagle zamykają :)

o proszę, to dowód, nawet ten temat upadł :(

Dam Ci ta satysfakcje i sprawie że Twoj komentarz nie bedzie tym ostatnim chociaż w tym topicu :)

:-P

hahahahha :D ja mam inaczejz kolei, bo jak cos robie to okazuje ze wszyscy zaraz zaczynaja ;)

:) pierwsi beda ostatnimi (ja zalozylam temat i go bezczelnie zamordowałam )

Niechcaca porgomczyni - serdecznie dziękuję :)

To by wyglądało na to, że zawsze macie ostatnie słowo. Czasami się zdarza, że grono mędrców dyskutuje na jakiś temat, i nagle zjawia się ktoś, kto mówi coś tak mądrego i błyskotliwego, że wszyscy muszą się z tym zgodzić i nikt nie ma nic do dodania. Gratuluję wrodzonego mistrzostwa w dziedzinie retoryki!!! ;)

Chociaz nigdy nie wiadomo...

Ja po prostu nie mam talentu dyskusji ( czy jak to nazwac). Rzucam faktami albo jakaś mało kontrowersyjna opinia i już. Tyle potrzeba aby temat poszedł w zapomnienie.

a teraz w półprzyklęku wyp wyp wyyyp

Idę spać - jutro tu wrócę!

Wygrałam ? :)

Tyk Roman pocieszasz nas ;) Ale jest w tym trochę prawdy, po prostu dostrzegam konkretny cel, zakończenie, lubię podsumowywać wszelkie dyskusje, może w tym tkwi "problem" :( Jestem po prostu konkretna, tam gdzie inni długo się nad czymś rozwodzą, ja po prostu szybko ucinam widząc sedno problemu. Jednocześnie nie potrafię toczyć długich dysput, bo taka jestem konkretna :-0

provo za provo - jesteś więc chyba typem lidera, za którym wszyscy nieświadomie podążają robiąc to co Ty ;)

Dokładnie! Dlatego dobrze mi sie rozmawia z facetami (krotko i na temat) a nie przez godzine rozwodzic sie o torebce czy pudełku na herbate :) litości... Ogólnie to facetów na kafe nie brakuje ( ale oni też potrafia pieprzyć o niczym jak 100% baby :) )

kwiateka to zaleta ze jestes konkretna, nie lubie takich rozmymłanych ciap :O :P

Niechcaca porgomczyni - dzisiaj ja mogę zamknąć ten topik i Cię wyręczyć ;) Przerwę to przeznaczenie umierających topików, kiedyś mi się odwdzięczysz ;)