jutro Dzień Ojca! co planujecie?

ja idę z moim na piwo wszystkim ojcom :)

wysłać mu smsa? :O

ja dziś kupiłam jakieś śmieszne kieliszki do wódki, popielniczkę z kamasutrą i zapalniczkę z jakimś śmiesznym napisem.i to by było na tyle.;D

mojego nie widzialam 10 lat

ja nic raczej nie planuje, zadzwonie do niego, a drobny upominek z tej okazji dalam mu kilka dni wczesniej Lusesita > rozumiem, ze dobrze z ojcem zyjesz? z mamą podobnie?

tak, dobrze żyję :)

zapalę znicza

smutne :(

wjade mu na chate i rozpierdole telewizor. Dobry pomysł ;) ?

a ja u mojego dzisiaj bylam:)zapalilam znicz postawilam zywe kwiaty jutro tez pojde ale piwa razem juz nie wypijemy:(

pOJADĘ do mojego z wódeczką dobrą i wypijemy piwko:)

Wysle tylko smsa.moj ojciec ma mnie gdzies:-(

zaproponowałam ojcu wypad na procesję , na nic innego mnie nie stać.

zadzwonię a piwa się napijemy jak do mnie przyjedzie :)

offerma kto ci się da zapłodnic jak na dzieńdobry obrzucisz ją inwektywami?

Już czwarty raz zapalę znicza i postawię bukiet białych róż

i pomodle sie

smutne:( ja pierwszy rok niedlugo okragla rocznica:(

" Brzydula30 a ja u mojego dzisiaj bylam zapalilam znicz postawilam zywe kwiaty jutro tez pojde ale piwa razem juz nie wypijemy" A co mu się stało:O?Chyba nic wcześniej o tym nie pisałaś:O.

bazienka, z całym szacunkiem, ale nie zdziwiłabym się.

max bo na razie nie potrafilam o tym mowic:( zachlysnal sie woda i 30min lezal pod zanim ktos zauwazyl:( Byl w spiaccze dobe ale nie odzyskal przytomnosci zmarl zanim dojechalammialam daleko a teraz jest tak blisko

wyprowadził się z domu ma cizię i niech spieprza nie mam ojca tylko zdrajcę-nie zasługuje na pamięć żadnych serdecznych gestów

zadnego Dnia Ojca -pewnie inaczej pomyslisz jak ojca zabraknie:(

Brzydula, współczuje i ściskam mocno. Jak to się stało?

Ja pójde na cmentarz... prawie pół roku go nie ma;(

"Brzydula30 max bo na razie nie potrafilam o tym mowic zachlysnal sie woda i 30min lezal pod zanim ktos zauwazyl Byl w spiaccze dobe ale nie odzyskal przytomnosci zmarl zanim dojechalammialam daleko a teraz jest tak blisko" A to jakiś nieszczęśliwy wypadek:O.A czy jesteś już 100% sierotą:O?

stalo sie tak po prostu-poszedl sie kapac w upalna lipcowa sobote w jeziorze-mieszkal na Mazurach,pyl swietnym plywakiem nigdy sobie nie wybacze,ze tyle lat go nie widzialm ale zawsze myslalam,ze mam czas:( nie zdazylam od roku widzimy sie prawie codziennie-nigdy tak blisko nie bylismy bazienka

bazienka, to przykre, co napisałaś, tyle.

max-jestem pol sierota,jedynaczka mam mame i ojczyma