Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bolący brzuuszek

poważne zaparcie u dziecka! POMOCY

Polecane posty

Gość zielona pomrańcza
obiecaj małemu jakąś nagrodę, żeby wypił. wiadomo, że nie smakuje mu, a tłumaczenie że mu pomoże pewnie niewiele da. W sumie nagroda za wzięcie lekarstwa to też niedobry sposób, ale jak ma się dziecko męczyć... Jakoś przymuś, żeby wypił. Jak ja byłam mała, to nie było gadania, że nie będę brała leków. a teraz, bezstresowe wychowanie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolący brzuuszek
Nie,on już tego nie wypije bo się zraził . To nie jest kwestia bezstresowego wychowania,tylko psychiki . On już miał styczność z lekami,szpitalem i dlatego się zraził . Mięte też pije często,także raczej nie pomoże . Płatków owsianych nie lubi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten 1 raz nie mozesz uzyc sily? w koncu to dla jego dobra moze mu podasz lekarstwo strzykawka? zeby nie mogl wylac tak jak z lyzki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolący brzuuszek
Ale on tego nie wylewa,tylko wypluwa z buzi . Nie będę używała siły,bo się jeszcze bardziej zrazi . Co mam go siłą trzymać i siłą otwierać buzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona pomrańcza
Widzisz, oczywiście Ty znasz swoje dziecko najlepiej, ale takie długotrwałe zaparcie szkodliwe jest. Jeśli skończy się lewatywą, to gorzej będzie jeszcze. w pewnych sytuacjach - dla dobra dziecka, chyba lepiej jakoś przymusić do wzięcia lekarstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikola w.
Mój synek też ma 4 latka i ma poważne zaparcia.Leżał tydzien w szpitalu na badaniach-co moze byc przyczyną?Zrobili mu wszyskie potrzebne wyniki i są prawdłowe.Dzisiaj wkońcu zrobił kupke po 4 dniach.Nie ma co sie martwic,wkoncu zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela 19
Myszka83 też mądrze odpisała. Produkty zbożowe i mleczne z żywymi kulturami bakterii - pałeczkami kwasu mlekowego (np. jogurt naturalny, kefir, pitny probiotyk) też mają sprawdzone właściwości przeczyszczające. Nie kapuję czemu tak się grzejecie na te apteczne specjały? Jest przecież tyle bardzo dobrych sprawdzonych domowych sposobów. No ale... co tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolący brzuuszek
Ewela- Tyle domowych sposobów,no to podaj mi jakiś skuteczny! Bo ja widzę,że synek już się męczy,brzuszek go boli,traci apetyt . Podałam,a właściwe wlałam siłą :O mu ten Duphalac . Poczekam 30 minut i jak nie pomoże to wsadzam czopek, :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela 19
Już podałam i na tej i na poprzedniej stronie. Spróbuj i poczekaj na efekty. Wiadomo, że nic nie działa jak za dotknięciem magicznej różdżki, bo pokarm musi pokonać cały układ pokarmowy by wreszcie trafić do jelit (a z tego co wiem nie chcesz docierać do nich na skróty... mam tu na myśli lewatywę). Przede wszystkim przeanalizuj dotychczasową dietę synka, bo zapewne wymaga ona sporej zmiany (inaczej nie cierpiałby na tak silne zaparcia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepsze co moze byc
To kiwi i banan. Musisz zrobic papke widelcem z jednego kiwi i jednego banana. Dokladnie to zmieszac ze soba i niech zje. smakuje dobrze. Moja corka majac 1,3mce potrafila nie robic kupy wlasnie przez 3,4, 5 dni. Miala takie zaparcia ze nawet syropy i czopki nie pomagaly. sasiadka mi powiedziala, pogniecie pani kiwi z bananem, ciapke zrobi i niech zje - pomoze. smiac mi sie chcialo, ale co wam powiem to wam powiem. Moze tak po godzinie tak zaczela srac ze nie nadazalam zmieniac peiluch. dzis mala ma 4 lata i raz w tygodniu - zawsze w niedziele przed sniadaniem wszyscy ( zeby jej bylo razniej ) jemy papke z banana i kiwi :) tak profilaktycznie i caly tydzien jest codziennie ladna kupka. Ps. samo kiwi bez banana nie ma takiego dzialania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze jak podajesz surowe jabłko to bez marchewki,bo marchew i banan powoduje zaparcia.U nas jalepiej na zaparcia działa sok buraczany ,albo zupa buraczkowa-tak zwany barszcz ukraiński,mała robi po niej kilka puek w ciagu dnia.Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po ziele
Autorko szukasz porad, ale nie czytasz ich dokładnie. Gdybyś naprawdę chciała porady, to korzystając z tych, co masz powyżej napisane na pewno osiągnęłabyś poprawę stanu dziecka. Środki farmaceutyczne podawane na zaparcia tylko wyręczają organizm z jego niezbędnych funkcji i tak naprawdę nie są skutecznym lekiem na zaparcia, a wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela 19
Banan? Zaparcia? :) Nigdy w życiu. Mnie banany zapijane na czczo woda albo kawą przeczyszczają paskudnie, mało ze bardzo. To samo płatki owsiane z mlekiem albo jogurtem i kawałkami jabłka, śliwki, banana czy gruszki. Banan to bogate źródło pektyny, podobnie jak jabłko, gruszka, śliwka, morela. Marchew też ma, jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolący brzuuszek
Dziewczyny na razie jeszcze się nie załatwił,ale mi się wydaje,że on tak jakby boi się wypróżnić,bo chodzi z kąta w kąt a jak się go pytałam,czy chce kupke to powiedział,że nie,a ja widzę,że chodzi i zaciska . :O .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolący brzuuszek
A zaparcia ma chyba od żelaza,które przyjmuje od niedawna,a nie od zlej diety :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela 19
To zmień żelazo z postaci stałej na płynną, wtedy będzie mniej zatwardzało. A czemu dostaje suplement z żelazem? Ma podejrzenie anemii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolący brzuuszek
Tak,ma podejrzenie anemii :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela 19
Uuu, no good. :( A dlaczego? Niejadek był pewnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolący brzuuszek
No on dużo rzeczy nie lubi,przez to to podejrzenie anemii . Ale teraz i tak już zaczął lepiej jeść , tylko cholerka przez te żelazo ma zaparcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona pomrańcza
a może coś go boli jak robi kupkę? I dlatego teraz nie chce zrobić? Zaparcia są bolesne, ale jeśli lek mu rozwolni, to powinno pójść gładko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolący brzuuszek
No mi się wydaje,ze lek już tą kupkę rozwolnił,ale on się chyba boi zrobić . Chodzi z kąta w kąt,zaciska pośladki,tak jakby się bał zrobić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela 19
Jak już musisz podawać to żelazo, to zapytaj w aptece o żelazo w płynie i zacznij je dozować od małych ilości, stopniowo te ilości zwiększając, tak by układ pokarmowy synka się do niego stopniowo przyzwyczajał, zanim spowolni ono układ trawienny. Ten sam efekt można osiągnąć podając specjalne tabletki powoli uwalniające żelazo do organizmu (ale nie wiem czy one są u nas na rynku).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetkaodpowiada
Daj sobie spokoj z żelazem. Tragedia lepiej dawaj więcej witamin i sok z buraka nie będzie zaparć i anemii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolący brzuuszek
No,ale to jednak lekarka to żelazo przepisała więc sama z siebie nie mogę go odstawić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetkaodpowiada
One nic innego nie przepisuja tylko zelazo zmien lekarza dziecku nic nie bedzie bardziej teraz szkodzisz tymi zaparciami moze wyjsc mu kiszka od parcia stolca i wypaść odbyt zastanow sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela 19
Zanim podałaś ten lek, na który cię tutaj ktoś wcześniej namówił powinnaś przeczytać dokładnie info na ulotce, czy nie neutralizuje on działania waszego suplementu z żelazem, bo wiele leków się wzajemnie wyklucza. Poza tym tak jak pisała anetkaodowiada, żelazo masz w wielu naturalnych produktach spożywczych (np. wszelkich naturalnych nieprzetworzonych płatkach zbożowych, pełnoziarnistym pieczywie, czerwonym mięsie, drobiu, warzywach liściastych, soczewicy, fasoli, pistacjach, tofu, czy cieciorce).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetkaodpowiada
Nie ma nic gorszego jak podawanie zelaza dziecku jako lek :/ Ja nigdy tak nie robilam chociaz miala przepisane pojadla witamin i bylo ok i kupa rowniez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale możes mu robić np płatki owsiane na podwieczorek lub na śniadanie płatki działają jak szczotka po prostu zapobiegniesz takim sytuacja do tego probiotyk i już a teraz to czop i masaż brzucha połóż go na plecach i nogi do brzucha i ruch okręzne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×