Moje dziecko jest niegrzeczne, czy coś mu dolega?

Moje corka ma 4miesiace, jest strasznie niedobra nie moge nic zrobić z nią, ciagle wymaga uwagi nie zajmie się sobą na dłużej niż 10minut i ciagle marudzi, trzeba wymyslać jej atrakcje do tego w nocy potrafi się budzić co godzinę, chociaz ostatnio nie budzi się tylko rzuca przez sen na boki, kopie nóżkami i marudzi, badz placze przez sen? co jej może być? czy wasze maluchy też tak miały? dodam, że karmię piersią próbuje przejsc na mm, bo myślałam na poczatku że sie nie najada i dlatego nie spi w nocy, jednak jest oporna strasznie do butli jutro będę u lekarza więc zapytam, ale zazwyczaj pediatrzy bagatelizują takie obawy matek..lub maja durne wyjasnienia typu że wyrosnie z tego itd..

Mój synek ma podobnie,trwa to już 4 miesiące,od kiedy zaczęły mu iść zęby,to normalne,musisz to przetrwać,choć wiem,że łatwo nie jest.Czasem nie mam czasu wypić kawy,bo już marudzi...

Dziecko niedobre ? Czteromiesięczne dziecko nie jest ani kapryśne ani niedobre. Ciężko cokolwiek powiedzieć na ten temat bo za mało napisałaś. Mi się po prostu wydaje, że takie maleństwo wymaga obecności mamy i tyle. Dużo śpi w dzień?

mało spi w dzień:) może źle to ujęłam jest bardzo niespokojna:) może to i ząbki nie mam pojęcia narazie nic nie widac, żeby coś wychodziło

Wiesz co bez obrazy,ale jak mozna napisac o 4 miesiecznym dziecku ze jest niegrzeczne???To chyba tobie cos dolega...

napisałam posta wyżej, że może źle to ujęłam jest bardzo niespokojne i marudne

dzieciak Cie dopiero 4 miesiace wychowuje - przywykniesz! ps. mysl! ps2. okazuj mu maxymalnie duzo ciepla jednoczesnie wychowujac - po tym co napisalas to dziecko ciebie wychowuje a nie odwrotnie, podejrzewam ze tak bedzie do konca

Moja córka wlaśnie w tym wieku zmieniła troche zachowanie: gorzej spała, nie chciała zasypiać w łóżeczku leżąc na pleckach, trochę marudziła. Nic innego niepokojącego się nie działo a okazało się że już bolały ją nerki bo zaczynało się niebezpieczne zakażenie. Mnie zaalarmowała dopiero bardzo wysoka gorączka któregoś rana. (Wcześniej sądziłam że to taki wiek, że ząbkowanie się zbliża czy coś podobnego.) Doświadczony lekarz powinien więc po opisie takich symptomów jak u Twojej córeczki, zlecić na wszelki wypadek badania moczu i krwi, żeby wykluczyć jakiś czający się stan zapalny.

Można pisac, że dziecko w wieku 4 miesięcy jest niegrzeczne. Ono może nie mówi jeszcze jak dorosły, ale doskonale wie, o co chodzi dookoła i doskonale wie, że może wymusić wiele spraw. Rodzice często rozpasają dzieci właśnie tak do ok 2 roku zycia, bo "i tak nic nie rozumie", a ono proszę Was WSZYSTKO ROZUMIE. I jego charakter najintensywniej kształtuje się właśnie wtedy.

Nie wiem, skad to sie bierzee. Jednak moja szwagierka, ktora urodzilaa 3 miesiace temu od narodzin nie nosi ciagle syna na rekach, po karmieniu odklada go do lezaczka. i powiem, ze takiego dziecka dawno nie widzialam-lezy sobie spokojnie, bardzo malo placze, jest zadowolonym dzieckiem. Szwagierka pod tym wzgledem nie przyzwyczaila go do noszenia, bo pracuje w weekendy i wtedy tesciowa sie malym zajmuje a ona nie mialaby sily wciaz dziecka nosic. Maly jest szczesliwym dzieckiem, jest karmiony piersia, wiec bliskosc tez jest, ale nie placze co chwile i nie domaga sie noszenia, bujania, zasypia sam w lezaczku czy lozeczku.

do autorki - ja cię super rozumiem - i też planowałam nie nosić, nie bawić, mam koleżanke której dziecko właśnie takie jest spokojne, lezące i wogóle cudo ale ono takie poprostu jest - ja sie starałam nie nosić itd ale mój poprostu jest inny i tak jak piszesz - 10 min nie wysiedzi, nie zajmie się, ani go karuzela nie bawi, mata edukacyjna troche - i niestety nie pociesze cie bo mały ma 9 miesięcy teraz i jest dalej to samo - robi "nerwa", marudzi, potrafi płakać do upadłego albo krzyczeć ze złości tak strasznie głośno- zajmuje się na 15 min ale to wyjatkowo go coś musi zająć i tak jest całymi dniami - jestem z nim więc tule go, mówie, bawie się z nim a on się poprostu znudzi i jest złość - staram się jak umiem to opanowywać, mówić do niego, nierobić tego co on chce ale czasem padam na twarz po całym dniu z nim - ale mam też pewien klucz do niego - wiem co lubi i jakie zabawki go zajmują na dlużej - ma paskowice i basen wypełnione kulkami i klockami i lubi w tym przebierać, lubi wszystko co się rusza więc pociągi itd maskotki śpiewające, mamy skoczka - dla niego super sprawa - patrzy książeczki no i uwielbia teletubisie i kiedy ja już bardzo wymiękam albo on daje mocno w kość to właczam na pare minut i siedzi zapatrzony - aaa i uwielbia spacery - po kilka godz dziennie spacerujemy bo super siedzi w wózku i oglada wszystko - więc jak mi w domu marudzi to ide do ogrodu, jak widze że tam się nudzi to na spacer itd - niestety takiemu dziecku jeszcze nic niewytłumaczysz, ciezko go przetrzymać z płaczem przy jakiejś zabawce gdzie on nie chce czy np. w łóżeczku jak prędzej czy pożniej i tak go ztamtąd wyjmę i wyjdzie na jego - więc wg mnie na ten czas jedynym sposobem to nie dopuszczać to tych nerwów i marudzenia i zmieniac mu zabawki, otoczenie, robić to co lubi żeby zapomniał ze sie moża złościć i nienauczył że marudzi i wygrywa wtedy - nic mu niewyjaśnisz więc lepiej przewidzieć i wcześniej zareagowac - pozostaje ci tylko kupić mnostwo zabawe i czekac które mu się spodobają - i nie sugeruj się jak ci mowią ze rozpuściłaś, że koleżanki lezy godzinami pod karuzelą i sie patrzy, je ładnie itd bo to nie zasługa koleżanki tylko to dziecko takie jest i już - a z jedzeniem jak skończył 4 miesiąc to rozszerzasz mu diete? mój naprawde dobrze zaczął jeść jak mu dawałam dereski, obiadki z łyżeczki - potem przeszłam na kaszki z łyżeczki - w tej chwili mleko z butli pije tylko w nocy - nie którzy mówią że jestem głupia że po kąpaniu karmie łyżeczką - ale jak mi zjada w 10 minut 240 ml a z butli mordowalam go godzine na śpiocha z niewiadomo jakim smoczkiem i wypluwał to on tak lubi poprostu..

tak rozszerzyłam dietę, ale jak pierwszy raz zjadlo dziecko jabluszko ze smakiem tak drugi raz juz pluło i to samo z kaszką czy zupka nie wiem czy tylko za pierwszym razem jest cos ciekawego, bo to coś nowego nie mam pojęcia zapytam dziś lekarza i nie dam się spławić krótką odpowiedzą na odczepkę

Zobaczysz jak zacznie chodzic..Moja zaczela przesypiac nocki od 14 miesiaca zycia ,ale przestala spac w dzien i 12 g stalego bieganie za nia- nie ruszaj !nie bierz ! To jest dopiero tyrka,ciesz sie ze lezy i mozesz ukoic w ramionach,bo jest jeszcze malutka!

ja pier dol e. Czteromiesięczne dziecko jest NIEDOBRE??RILI?? RILI??

i jak jest teraz? Ja mam podobne dziecko :) czasem brakuje sił...

to niepokojące zachowanie, lepiej już teraz oddaj do adopcji

Moja córa zaczyna mnie słuchać. Problem był po mojej stronie. Nie miałam cierpliwości i reagowałam złością Warto skorzystać Ascendohttp://ascendo.pl/dlarodziny2.html