dostałam taką propozycję od faceta , tylko bez zazdrości

otóż mieszkam w małym mieście i ogólnie sie znamy i własciciel takiej dobrze prosperującej fabryki zaproponował mi żebym była u niego sekretarką .Z tym że nie ukrywał że chodzi mu też o sex,żebyśmy sie od czasu do czasu zabawili.Miałabym etat , posadę, płacony pakiet socjalny, pensja na rękę 2 tysiące.Tutaj u nas jak dla mnie dziewczyny z biednej rodziny to duże pieniądze.Facet ma żone i 20 letniego syna. Już praktycznie sie zgodziłam .Co myślicie o tym ?

że to prostytucja....tak naprawdę

Jak ci tak pasuje? To niech tak bedzie. Mam jedynie nadzieje ze jest w miare atrakcyjny.

ale będę miała kontakt tylko z jednym facetem więc jaka prostytucja?

fajna sprawa, a jeszcze moze synka poznasz, bedzie jak w telenoweli seks z ojcem milosc z mlodym, zabijecie starego odziedziczycie kase :)

Że jest starym dziadem, a Ty jeśli sie zgodzisz jestem po prostu żenujaca.

Nie rozumiem, chcesz dawać dupy za pracę? Ile masz lat? i wykształcenie?

nie ma różnicy że z jednym , płaci ci za sex etatem w swojej firmie , naprawdę nie pomyślałaś że będziesz utrzymanką ?

a poza tym o jakiej zazdrości napisałaś w tytule topiku ... że my niby mam y ci zazdrościć żeś pana boga za nogi złapała ???

mam 24 lata , wykształcenie średnie,mieszkam z rodzicami i mam dziecko 2 letnie

to tez prostytucja przykre to ale prawdziwe ale skoro masz aż tak elastyczne sumienie to ok

Nie myślałaś o studiach? albo jakiś licencjat zrobic. naprawdę pomysl; to chory układ, on jest zajęty, chce mlodej dziewczyny, mysli,ze jak da prace to bedzie mogł poruchać. Może i dałabys radę, ale to jest chore. Lepiej mieć uczciwą prace. a nie bedziesz u niego całe zycie pracować:-( pomyśl o swoim maleństwie. Naprawdę bedziesz się oddawać za prace??

dla mnie to jest bardzo dużo pieniędzy, ubezpieczenie i jeszcze jakies prezenty a on jest bogaty, ma nawet dofinansowania z UE ,ma dużo kasy i mi zaproponował z własnej woli, mówił że od dłuższego czasu mnie obserwował

tak jak piszą koleżanki wyzej, to prostytucja:-(

jest wyrachowany ... wie że jesteś w trudnej sytuacji i możessz się zgodzić ...

0/10 sory że psuje zabawe

no to jak jestes tak bardzo zdecydowana, to co pytasz?? A idz i dawaj dziury... twoja piizda i twoje sumienie

z tym że ja sie zgodziłam i zaczynam w poniedziałek , ma mnie ktoś przeszkolić bo dostane taki pokój przejściowy do jego gabinetu na razie ustalanie grafiku ale podobno nie jest ciężko nie wiem co będzie ze współpracownikami

Naprawdę kasa jest taka ważna? do tej pory dawałas rade i nagle pojawił się cudwny SPONSOR i już lecisz? Dziewczyno, ja pracowałam gdzie popadnie nawet za 800zł odklejałam płytki z ekspozytorów. Teraz jestem po studiach, mam pracę było ciezko. rozumiem masz dziecko,ale rusz dupe do uczciwej pracy

no tak wszystkie ci tu zazdrościmy... szczególnie małego rozumku i nieumiejętności radzenia sobie w życiu haha :D

"ma mnie ktoś przeszkolić" Próbnie ją ktoś przeleci :D

skoro sie zgodzilas, to po co zadajesz pytania co o tym myslimy? przeciez wiadomo ze zostaniesz kuurwa za posadę. I ty tez to powinnas wiedziec

wiesz przez co ja przeszłam w życiu ?nie masz pojęcia nie napisze bo i tak nie uwierzysz dla mnie 100 zł to kasa którą sobie wydzielam na pożywienie , dostaję 500 zł alimentów pracowałam jako telemarketerka ale zarobiłam 200 zł na cały miesiąc i już nie chce , dojeżdżałam muszę się tego chwycić , trudno

no to się chwyć i idź stad już poćwicz rozkładanie nóg! :D

buahahahaha :D ale mam ci kurwa czego zazdroscic- wyruchanego dupska z hemoroidami przez sflaczalego kutasa starego skundlonego pederasty ktory doprowadza swoje kiły(sekretarki twojego pokroju) do orgazmu przy pomocy najtanszej viagry :D mam ci czego zazdroscic kiło, oj mam naprawde hahaha :D wyobraz sobie ze ja bede pielegniarka i bede uczciwie zarabiac wieksze pieniadze niz lizanie smierdzacego ogora staremu kundlowi co wydymal tysiac kił i damskich hivow :D dla mnie jestes tylko aidsem

dziewczyno , widać jesteś leniwa, ja na jagodach zapierdalałam od 5 rano w wakacje. jest dużo pracy. w mcdolandzie np. Żadna praca nie hańbi, nie chce Cię oceniac, zgodziałas sie proszę bardzo. Napisz tu za pare lat. Pochwal sie:-( ja bym nawet wolała szambo wylewać na pola, albo chodniki czyścic, ale dawać dupy? za posade? powodzenia

hahaha chwyc sie sflaczalego ogora smierdzacego cwela :D

a pomyśl sobie, jak będziesz się czuła, jak Twoje dziecko się dowie za co je utrzymywałaś? Takie sprawy prędzej czy później wychodzą na jaw

własnie , jakoś inni dają sobie radę. A ty biedna, wiesz ile jest samotnych matek? wiesz ile dziewczyn przeszło wiecej od Ciebie? i jakoś nie zeszły na taka skrajnosc jak Ty, szkoda mi dziecka Twojego

Ale wytarguj jeszcze z tysiąc!, Dwa tysiące za dawanie na żądanie to stanowczo za mało!