Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załaman@

Ja Mąż i Dziecko POMOCY

Polecane posty

Gość załaman@

Powiedzcie mi proszę czy mój okropny charakter i to ,że daje mojemu mężowi na codzień nieźle popalić( gdy on jest ideałem w tym czasie, ale ja znajdę zawsze coś)usprawiedliwia go od zrobienia mi awantury(krzyk szarpanie i czasem przekleństwo)przy naszym DZIECKU!On kocha mnie i dziecko,ale gdy puszczą mu nerwy to nie zważa na nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załaman@
jesteśmy razem bardzo zżyci i na codzień jest ok pomijając moje "ale".Przychodzi jednak momeny kiedy w nim wszystko się kumuluje i wybucha.Rozumiem to i mam o to do siebie pretensje,że to przeze mnie,ale czy nie może się pohamować przy naszym aniołku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załaman@
dodam, że jest czarnoskórym Kameruńczykiem, który mieszka juz kilka lat w pobliskim ośrodku dla uchodźców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No tak, ale Ty możesz mu
robić awantury przy dziecku? Popracuj nad sobą, wspólnie z mężem a nie będzie takich sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załaman@
ale on pracuje w wesołym miasteczku, jako naczelny operator karuzeli dorabia trzepaniem dywanów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załaman@
ja ograniczam się przy dziecku(ma 3 lata)a mąż jak krzyknie to ja sie wystrasze a dziecko w płacz.Nie wiem czy wszyscy faceci tak mają ale mój budzi respekt jak jest zły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załaman@
ograniczam sie też do wypicia 8 piw, a mąż może wypić 12. dziecko na razie nie pije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załaman@
niech ktoś normalny się udzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załaman@
w takiej sytuacji kulę się panicznie w narożniku przedpokoju po czym popiskując wrzaskliwie wycofuję się z mieszkania przy okazji filuternie merdając moim kosmatym ogonkiem i spryskując sąsiadów za pomocą gruczołów krokowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załaman@
proszę niech ktoś coś poradzi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załaman@
rady może nie,ale czy może facet stracić nerwy przy dziecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×