koniec pracy

Pracuję w budżetówce od 6 lat i odchodzę z pracy w niemiłej atmosferze, bo dzieje się tu wielka niesprawiedliwość, mniejsza o szczegóły. Przez ten czas zorganizowałam całe stanowisko pracy, stworzyłam mnóstwo wzorów dokumentów, skompletowałam sporo teczek z przepisami prawnymi, interpretacjami, wykazy, tabelki, robione dla samej siebie, by ułatwić mi pracę. Nikt mi nie zarzuci, jeżeli zabiorę to wszystko, a z komputera usunę wszystkie stworzone przeze mnie dokumenty? Tez byście tak zrobili?

Nie wolno Ci tego zrobić. To, co wytworzysz w godzinach pracy, należy do pracodawcy. Chyba nie chcesz, żeby ciągali Cię po sądach?

j.w

bierz wszystko, jako kopie, które możesz wykorzystać w innej pracy (wiem jak to się przydaje:)) ale nie kasuj nic z dysków bo to złe

zeskanuj i poslij sobie na maila, teroretycznie niczego nie wyniesiesz :)

nie wiem czy tak można w końcu ci płacili pensję i pakiet socjalny to co robiłaś , swoją pracę należy do niech a forma zemsty i kasowanie tego to jak dziecko zbudntowane i złośliwe powinnaś być ponad to, miej trochę honoru

No nie wiem. Chodzi mi o dokumenty stworzone w wordzie, przecież programów komputerowych na licencji nie ruszę. Teczki z danymi, dokumenty podpisane, itp. zostawiam, to jasne. Chodzi mi o to, co stworzyłam dla siebie samej. przykładowo: wzór zawiadomienia o wszczęciu postępowania w wordzie, do którego podstawiałam dane - sama go zrobiłam, jak i inne dokumenty. i wydruki, tabelki robione tylko dla mnie, dla ułatwienia pracy. Wydaje mi się, ze mogę to zabrać.

to nie forma zemsty. po prostu włożyłam w to sporo pracy, zwłaszcza na początku, jak wszystko pisałam od zera. Mam prawo uważać to za wytwór mojej pracy. I nie jest to nigdzie zewidencjonowane, to nie są dokumenty, jako takie. ściągane z neta interpretacje, artykuły fachowe, itp.