dla dzieci ok, ale dla kobiet?

http://www.papilot.pl/lifestyle-ciekawostki/10427/4/Sztuczne-niemowlaki-na-otarcie-lez-Galeria-bobasow-dla-doroslych-kobiet/5.html swoją drogą nr 4 jest super ale szczerze bałabym się mieć coś takiego w domu, na dłuższą metę to wygląda jak zmarłe dziecko :(

matko...to wygląda jak trup...

Kiedyś widziałam o tym program w TV. Dorośli ludzie traktują to normalnie jak dzieci. Przewijają, karmą, całują, przytulają, chodzą z tym na spacery, nawet w samochodzie w fotelikach wożą.

Ciekawe ile to kosztuje..

wiem czytałam o tym , traktują je jak żywe dzieci ale to prowadzi do obłędu. Na allegro takie są po 1200 zł wysokie ceny ale i tak kupują

nazywają się reborn na all

Na allegro to te lalki sa kupowane w celach zarobkowych :D

choćby taka http://allegro.pl/iris-els-oostema-model-reborn-i1637335303.html ale swoją drogą podziwiam ludzi którzy robią takie lalki bo niektóre są naprawdę bardzo realistyczne.

http://allegro.pl/cudowna-lala-reborn-przesliczna-l-webb-nowa-i1681725447.html#gallery http://allegro.pl/jadnik-s-reborn-babies-jasmine-ryan-n-scholl-i1668408436.html#gallery

W tym programie co widziałam to była pokazana m.in. babeczka, która miała trójkę dzieci a czwrte, już teraz nie pamiętam, albo poroniła albo zmarło i właśnie kupiła Sobie takie coś i opiekowała się tak jak miała się opiekować tym zmarłym. Jak to oglądałam to aż mnie ciarki przechodziły.

nie robię żadnej reklamy nikomu tylko chciałam przytoczyć jakiś przykład ;)

jakbym miała dziewczynkę i kupę forsy to bym kupiła jej taką lalkę ale na pewno z uśmiechniętą buzią i otwartymi oczami.

Przeraził mnie nr8!!!.Nie zdecydowała bym się na coś takiego.

ja rozumiem, że takie lalki mogą być kupowane przez sklepy z ubrankami dla dzieci i robić jako model aby żywych dzieciaczków nie męczyć ciągłymi przebierankami. Mogą też służyć np. w szkołach rodzenia aby przyszłe mamy mogły się uczyć jak trzeba niemowlę przewijać i kąpać ale do cholery zastępować nim sobie zmarłe dziecko lub bawić w mamę to już raczej jakieś zaburzenie psychiczne.

te lalki ze zdjęć są przerażające i nie ma w nich odrobiny dziecięcej słodyczy, zwłaszcza numer 8, taka lalka mogłaby służyć w jakimś horrorze

lalka nr 8 rzeczywiście jest paskudna. Też oglądałam kiedyś program o kobietach, które miały takie lalki. Traktowały je jak prawdziwe dzieci, chodziły z nimi na zakupy, spacerowały z nimi w wózkach. Jedna babeczka zamówiła sobie lalkę przypowminajacą jej wnuka, który wyjechał na inny kontynent. Przerażające to i smutne :(

co kto lubi:)

jeżeli jakaś kobieta straciła dziecko to powinna dążyć do tego by jak nakszybciej wrócić do normalności, powinna sie nauczyć żyć z tragedia jaka jej dotknęła a zajmowanie się taka lalką jest chorę i na pewno nie normalne! Te lalki sa paskudne - nr 8 to Golum...

przerażające, to może prowadzić do obłędu:o te lalki są okropne, aż ciarki przechodzą...

jak zmarle niemowle....:o

niektore z tych lalek sa podobne do dzieci niektorych kafeterianek :D

Nie wiem czemu ma służyć produkcja takich lalek? Jeżeli kobieta cierpi na chorobę psychiczną, z powodu utraty dziecka, albo niemożności zajścia w ciążę, to przecież taka lalka tylko spotęguję jej depresję. Dziecku takiej lalki się nie kupi, bo za droga. Więc nie rozumiem po co to? Dla kolekcjonerów? Pytanie tylko po co, ktoś kolekcjonuje imitację żywych niemowlaków? Niektóre z tych lalek są po prostu piękne, przyjemnie się na nie patrzy, ale nie rozumiem, po co to komu. Przecież nikt nie kupi sobie lalki za tys. złotych, żeby postawić ją sobie na półkę. Program na Discovery również widziałam, ale dla mnie to poważny społeczny problem i naprawdę ktoś powinien takim kobietom pomóc, a nie potęgować ich problem i produkować takie lalki. Więcej z tego szkody niż rzeczywistego pożytku.

katis " Przecież nikt nie kupi sobie lalki za tys. złotych, żeby postawić ją sobie na półkę." A dlaczego nie? :D

Ten program: http://www.youtube.com/watch?v=hmoRCS0wR64 i później włączajcie kolejne części .

ja mam taka lalke ale nie do "kochania,przytulania" tylko do wystawiania ubranek dla dzieci na allegro. niektorzy wystawiaja je od 1zl na allegro i taka wlasnie duuuza dawno temu wylicytowalam za 150 z przesylka. trafilo mi sie do zdjec jest super ladnie ubranka sie prezentuja ale do "uzywania" zamiast dziecka? bez przesady