Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CzarnaKalina..

Co zrobic? powiedziec Mu prawde?

Polecane posty

Gość CzarnaKalina..

Mialam wartosciowego faceta, ale z powodu roznych klamstw sie rozstalismy. Nie wiem xczy to byla jakas ironia losu czy fatum, ale rozmawialismy niedawno na czacie-jestesmy z tego samego miasta (on sie nie zorientowal kim jestem), pisal,że to niesamowite i wspniale, że w takim miejscu spotkal osobe taka jak ja, z która tak swietnie mu sie rozmawia,ze jestem jego pokrewna dusza, ze mamy identyczne charaktery, temperamety i pioglady na zycie. Chcial sie spotkac, wiec sie umowilismy, przyjechal w umowione miejsce,ale go wystawilam. Przez caly ten czas nie ma pojecia,ze to ja jego EX. Nie wiem co zrobic, przyznac sie czy nic mu nie mowic. Pisze do mnie maile 9oczywiscie podalam innego), ze chce mi dac prawdziweb uczucie, ze w koncu bedzial mial kogos kto bedzie o nieg dbal i go szanowal. Nie wiem czy jak sie przyznam to nie pogorszy wsezystkiego i no znienawidzi mnie jeszcze bardziej. Co robic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do czego to klamstwo cie doprowadzi?pomysl !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzranaKalina...
Do ni8czego dobrego,masz racje,facet powie,ze jestem nienormalna i mam sie leczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joela
Ja bym się nie przyznała i nie pisała więcej .Po co rozbudzać nadzieje ? Jak się dowie ,będzie zły i rozczarowany .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak powie prawde ma to jakis sens a jak zabrnie dalej w klamstwqie facet ja i tak oleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzranaKalina...
Tez tak sadze, happy endy tylko w filmach sie zdarzaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzranaKalina...
Nie bede w to brnela,nie pisze do niego,ale mam wyrzuty sumienia,ze cos takiego zrobilam. A jak sie przyznam to tylko pogorszy sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec z nim porozmawiaj normalnie powiedz prawde jesli cie kocha zrozumie tylko nie klam to do niczego nie prowadz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzranaKalina...
Wiem.Nie chce klamac,i dlatego szukam jakiejs sensownej porady jak z tego wybrnac,bo mi ciezko obiektywnie to ocenic,bo to nie jest tak,ze nie obchodza mnie jego uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lo matko zadzwon do niego umow sie na rozmowe i wyznaj prawde to nie jest proste? boze po co komplikowac to wszystko? jaki to ma miec sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzranaKalina...
Ale my jestesmy w takiej relacji,ze on telefonu ode mnie nie odbierze,nie mowiac o spotkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzranaKalina...
Z jego strony byly klamstwa,ktore odkrylam,a odp na to byly moje w formie zemsty.Teraz wiem,ze to dziecinada byla. On potem dzwonil,pisala,ze chce mi dac druga szanse,ale olałam go brzydko mowiac. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzetelna rozmowa miedzy wami zalatwi wszelkie problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzranaKalina...
Masz racje, chcialabym to wyjasnic wszystko,ale jak? Skoro nie reaguje na moje maile,smsy??? Raz mi nawet napisal,ze mam o nim zapomniec,wiec nie wiem czy jest o co walczyc. Gdyby nie ten przypadek w internecie...a moze przeznaczenie,nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzranaKalina...
Od miesiaca nie mialam z nim kontaktu,poza tym "intenetowym",wiec nie mam co liczyc na to,ze sie odezwie :o A teraz jakbym mu powiedziala prawde,ze "cud" z czatu to ja to tylko by go pewnie bardziej rozwścieczylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
umów sie z nim ale nie jako Ty tylko jako tamta dziewczyna i spotkaj moze sie uda porozmawiac i wytłumaczyc dlaczego to zrobilas..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec zaryzykuj bo tak z tego nic nie bedzie jak tego nie zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzranaKalina...
Tez mi taki pomysl chodzi po glowie,jakby co w publicznym miejscu mnie nie zabije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie masz racje z ta wsciekloscia ale jesli Ci na nim zalezy to próbuj, tym bardziej ze nie chcesz juz dalej klamac... wiem że łatwo radzic z boku ale jak nie spróbujesz to nie dowiesz sie co bedzie i bedziesz załowac ze nie spróbowalas,tak mi sie wydaje..ja bym sie z nim umówila,jak przyjdzie zaszłabym go od tyłu, złapałabym za buzie i tak pocałowała ze od razu by sie oswiadczył :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzranaKalina...
Nawet nie wiesz ile bym dała,zeby tak własnie było :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kikkkka
to napisz mu,że na początku nie wiedziałaś,że piszesz właśnie z nim. później kiedy wszystko się wyjaśniło, wystraszyłaś się i nie wiedziałaś co zrobić. Umówiłaś się z nim na spotkanie, ale wystraszyłaś się,bo nie wiedziałaś jaka będzie jego reakcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o własnie Kikkka ma 100% racje tak wlasnie zrób..nawet jesli sie wkurzy to moze w domu na spokojnie to przemysli i moze bedzie dobrze,nie zakładaj z góry ze sie nie uda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzranaKalina...
Dziekuje Wam bardzo za porady,to mnie podniosło na duchu troche i pomogło. Zrobie tak jak piszecie i postaram sie myslec pozytywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kikkkka
napisz jak sie wszystko skonczylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maślane oczy sowy
"Mialam wartosciowego faceta, ale z powodu roznych klamstw sie rozstalismy. " - to zdanie w swej wymowie jest sprzeczne. :D Wartościowy, nie kłamie. Wartość człowieka, to nie kłamstwa, zdrady, poniżanie, intrygi. Zastanów się co piszesz. A co do tematu: oboje kłamiecie i jesteście siebie warci, jak nikt inny. :P PATOLOGIA i żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie możesz udać głupiej, że też o niczym nie wiedziałaś i nie zorientowałaś się, że to on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzranaKalina...
Moze i patologia i moze i jestesmy siebie warci dlatego nas tak cos ciagnie do siebie. Raczej glupiej nie moge udac,bo on wyslal mi swoje zdjecie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to historia,bo to marzenia.
a czy ty potrafisz nie kłamać? związek rozpadł się bo kłamstwa, teraz też mu ściemniałaś. jak on ma ci zaufać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×