Szukam wolnego pana koło 40..do partnerkiego związku

etam...."śkreslam" to taka pozostałość po pracy w szkole....;) przepraszam,mam wakacje,już koniec z naleciałościami z pracy...;) Taka mała Kasia z klasy 1-nie potrafi czytać,słabiutka dydaktycznie strasznie,ale jak się wkurzyła-to z odpowiednią intonacją "kuwa mać!":) Jakie to słodkie było...;)

ja się niczego nie boję a już na pewno fajnych kobiet, szkoda tylko, że jest ich tak mało:(

A ja chyba pojadę sobie gdzieś na przejażdżkę...Ostatnio zasmakowałam w szybkiej jeździe samochodem i do tego super muza...:) bajka....:) Dodam,że prawko mam długo,ale jeżdżę dopiero od około półtora roku...więc mam świadomość że troszkę przesadzam...nie mam doświadczenia na taką prędkość jako kierowca...ale-to jest bajka...:) szybka jazda...panowie ustępuja mi na lewym pasie...a ja-wiatr we włosach...;):) lubię szybką jazdę,odreagowuję stresy,......

wjeżdżasz na A4 ?

"fajna kobieta","mądry facet"-są to pojęcia względne....dla każdego niestety oznaczają coś innego....Ja chciałam poznać niezależnego finansowo faceta ...dla niektórych panów znaczy to-że on ma pracę to jest przecież niezależny....A dla mnie to znaczy-nie żałować sobie przyjemności,zwiedzać świat i cieszyć się życiem we dwoje..... oczywiście ja za siebie zawsze wszystko płacę:)

jasne.....:) Ale ..... wiem,że są ograniczenia prędkości....które przekraczam....ale tylko tak na chwilkę;)

Piszesz że portale randkowe to porażka...Nie do konca sie z Tobą zgodzę...Owszem, tak jak piszesz pełno tam facetów w związkach szukających na boku rozrywki, ale wydaje mi sie że mądra, ostrożna kobieta zawsze takiego wyczuje. Takie portale mają jednak tę przewagę nad szukaniem jak tu na "chybił-trafił" że od początku widzisz z kim masz do czynienia. mam tu na mysli zdjęcie, bo nie zaprzeczysz, że choćby facet nie wiem jak bardzo oczarował Cię przelawając mysli na papier, to bez tego czegoś co pociągałoby Cie w jego wygladzie i tak nic z tego nie będzie...Więc może nie warto tracic czasu na coś co po czasie moze tylko rozczarować tylko właśnie zaczynać znajomość od tej drugiej strony...Nie odbierz tego jako próbę wyciągniecia Twojej fotki:) Ot , takie luźne przemyślenia:)

Ale ze mnie dzisiaj leń......masakra:) Nadal tkwię w łóżku.....porażka:)To był chyba zrobiłam antyreklamę;)

to daj ananka jakis namiar na siebie, to poznajem się bliżej i mejbi coś z tego bedzie ;)

Dzięki za luźne przemyslenia...;) Fajnie,że chcesz mi pomóc:) dziękuję:) Hm....otóż,ja wyznaję zasadę,nie ma co mailować,smsować,trzeba jak dorośli-spotkać się,zobaczyć realnie a nie tylko na wybranych fotkach,porozmawiać,spojrzeć w oczy,i już wiemy więcej niz cały bardzo subiektywny opis na portalach randkowych.....

hmm:) robi się wesoło :) loda komuś :P do kawy :)))) tylko bez podtekstów :)

Tu się z Toba zgodzę. Więc inaczej...Spotkałabyś sie z którymś z nas nie wiedząc uprzednio jak wyglądamy?:)

Nie daje namiarów:) wstydzę się.....;) Jest tu jaki odważny pan?!:) Hallo?!:) Jeśli znajdzie się taki śmiałek urzeczony moja osobą-niech poda swe namiary!:) napiszę,a później zadzwonię;) na mój koszt..;);) ha ha ha.....;) Miło się z wami rozmawia:)

Tak,po to właśnie bym sie spotkała-aby nie jakies nawijanie w bambus;) -tylko aby zobaczyć jak wyglądacie,i co macie do powiedzenia :)

Podać namiary to żadna odwaga:) Za chwile będziesz ich miala dziesiątki:)

W takim razie ja sie odważę:) Warszawa? Myśle, że wypada gdzieś po środku... I co Ty na to?:)

loda?:) hm.....jak bez podtekstów-to ja nie;):)

super:) Teatr Narodowy i Teatr Kwadrat-pamiętają mnie;) Ostatnio byłam w Warszawie pod koniec kwietnia,na weselu kuzyna...;)

widzę,że złosliwapomarancz -nie marnuje czasu..........;)

Chcesz mnie wystraszyć?:D Spoko, niech będzie teatr, ale potem idziemy na mecz;)

Co masz na mysli?:) No wiesz...mam juz 41 lat, wiec niewiele mi go zostało;)

ha ha ha.....:) Super!:) Ty też-Nie wystraszysz mnie;) To idziemy na mecz-tym bardziej,że nigdy nie byłam:)

Hm...dziwne,mam podobne przemyślenia...że pewnie drugie tyle już nie pożyję.....Trzeba poznać świat i cieszyć się życiem.....:)

tylko nie na Legie :)

no i mamy parkę:)

ale cię cipa swędzi.. szok

:):) Kurcze blade....ja się na tym nie znam.....:) To teraz obowiązkowo idąc na mecz zasłania się twarze?;) Tak w tv widziałam...;);)

Fajnie:) Ciekawe czy uda zgrać sie terminy? Meczy w W-wie jest mnóstwo, więc na pewno coś wybierzemy, gorzej z teatrami...Oby nie okazało sie że w oczekiwaniu na sztukę przyjdzie nam w tej stolicy spędzić cały tydzień;)

Nie ma parki....bo środek trasy między Wa-wą a Katowicami to ja widzę gdzieś.....w okolicach Chorzowa;);) Spoko......życie toczy się dalej;)

do tego wypadało zabrać z sobą jakieś dodatkowe wyposażenie typu: tassak może być kuchenny :P