Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wielkie zaszłości

Wiecie dlaczego jestem wyrzucony poza nawias życia?!

Polecane posty

Gość Wielkie zaszłości

Dużo się mówi o tym że teraz to nie problem 'zaruchać' czy znaleźć dziewczynę i chyba kogoś musieli by starzy trzymać w piwnicy żeby tego wszystkiego nie robił. Otóż może tak się zdarzyć (bez trzymania w piwnicy ofc.) Spróbujcie sobie to wyobrazić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem do czego pijesz ale trzymanie dziewczyny w piwnicy kojarzy mi się źle i wręcz przeciwnie - raczej nie z tym, że ktoś "tego" nie robił. Jakiś śliski ten temat i wcale nie do żartów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielkie zaszłości
Szanowny Panie, mówię o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielkie zaszłości
Mam już dość tych zajadłych forumowiczów kwitujących każdego prawiczka "tibijczykiem" etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurka wodna, nie dadzą sobie pomóc... Ty nie miałeś jeszcze kobiety i Ci to doskwiera? A ile Ty masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warzywo bez curry
nie Ignac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lubiąca Krzysztofa
Ja wiem o czy piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idz do klubu, napij sie troche postaw browar jakiejś gorącej 15, i hej wnet do toalety na pieska najlepiej :classic_cool: to nie trudne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielkie zaszłości
Tibijczyk to synonim nerda. Nie interesuje mnie coś takiego jak w/w opisane. No mógłbym iść ewentualnie i co mi to daje? Szukam poważnego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, młodzieńcze za wyjaśnienie mi co to "tibijczyk". Ty ze swojej strony sprawdź, co to jest błędne koło "ignotum per ignotum". A sam też sprawdziłem: http://www.miejski.pl/slowo-Tibijczyk Jeśli szukasz poważnego związku to rozumiem, że seks jest mniej ważny. Więc zacznij się umawiać z poważnymi dziewczynami a nie roztkliwiaj na portalu. To niedobre miejsce i siedzą tu źli ludzie dysponujący bezgranicznym chamstwem i płaskim sarkazmem (albo na odwrót).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warzywo bez curry
nie Ignac i nie obrażaj mi męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielkie zaszłości
O tym jest właśnie ten temat. Nie potrafię się umawiać z poważnymi dziewczynami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszak to on truje "szukam poważnego związku". Jakby napisał: chciałbym, żeby jakaś doświadczona rozwódka wprowadziła mnie w arkana sztuki to bym go rozumiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po chuj Ci poważny związek ? Lepiej najpierw pozaliczaj troche nastek w klubach, wybaw sie a dopiero potem szukaj jednej właściwiej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warzywo bez curry
zamykame i na bovar[czesc}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wszak to on truje "szukam poważnego związku"." On tylko szuka wymówki dla "niezaruchania". Ma gdzies powazny związek, tylko stracił wspólne tematy z kumplami i to go boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty, chłopcze, stres na początku jest, ale nic strasznego. Jeśli chcesz mniej stresowo to ja Ci radzę tak: a) wybierz możliwie niewyróżniającą się dziewczynę z otoczenia (nie za piękną ale też nie za brzydką). Taką co to nie ma zbyt wielkiego powodzenia ale nie kompletny stek kompleksów. Koniecznie taką, na której Ci nie zależy; b) głęboki wdech; c) podchodzisz; d) mówisz "Chcesz pójść ze mną do kina"; e) dajesz się ponieść fali; f) więcej się z nią nie umawiasz, chyba że przypadkowo trafiłeś na kobietę swojego życia albo na taką, co to od razu zdejmuje majtki bez żadnej zachęty z Twojej strony (trzymam kciuki!); I tak ćwiczysz z 4-5 żeby opanować stres a dopiero wtedy zaczynasz się spotykać z taką, na której Ci zależy. Jak zależy Ci na bzykanku to w punkcie "e" wstawiasz łóżko. Reszta bez zmian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielkie zaszłości
Tak. Tylko skąd taką (nawet nie urodziwą) wytrzasnąć. Przecież do przypadkowej dziewczyny na ulicy tak nie idzie powiedzieć. No i jest jeszcze odwieczny problem - o czym rozmawiać. Cały ten temat to nie jest prosta sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcesz się uczyć to się słuchaj starszych: właśnie tak! Podejdź do jakiejkolwiek dziewczyny na ulicy i wal tekst jak wyżej. Tylko pamiętaj! Nie za ładna musi być! Nie martw się o czym będziesz gadać - nie ma obowiązku gadać. Zresztą będziesz musiał zaczepić kilkanaście, żeby w końcu się któraś zgodziła więc masz dużo czasu. Zobaczysz, że przy 10-tej zaczepionej przestaniesz się stresować. Zakładam, że nie wyglądasz jak Brad Pitt. Zresztą gdybyś tak wyglądał to one by Cię zaczepiały więc byś wiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielkie zaszłości
Do czego to jest potrzebne w dłuższej perspektywie. Nie jest tak żebym się jakoś szczególnie stresował, to co innego. Gdzie by mnie zaczepiały te dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×