Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marieta666

co jej poradzic?

Polecane posty

Moja najlepsza przyjaciolka dzisiaj przyszla z placzem do mnie .Ona jest w 5 miesiacu ciazy i ja ja spytalam,co sie stalo a ona mi powiedziala ,ze strasznie sie poklocili z mezem . Oni sa rok po slubie , Darek jest bardzo dobry ,opiekunczy ,ale nie moglam uwierzyc ze tak zareagowal .Bo jak mi opowiadala to powiedziala ,ze cos marudzila i w koncu sie wkurzyl nakrzyczal na nia i na koniec powiedzial: wiesz chcetnie bym Cie uderzyl i wyszedl.Ona cala zdenerwowana , nie przyszedl na noc do domu . Ja bym bardzo chciala jej pomoc i cos dobrze poradzic,bo ich malzenstwo bylo do tej pory poukladane ,nie wiem co sie stalo.Myslicie ,ze dobrym pomyslem jest porozmawianie z Darkiem ,jej mezem? Myslicie ze to minie ? Bo ona jest cala w rozsypce, dzisiaj o malo nie zemdlala ,jest smutna i widac ze bardzo go kocha .zawsze moglam na nia liczyc,tak bardzo chcialabym jej pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pinkossss
Poczekajcie aż urodzi, wtedy zacznie ją lać ale przecież ona bardzo go kocha i nie odejdzie od swojego misia pysia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nddss
pociesz ja,niech ma w Tobie wsparcie,a z mezem pewnie sie pogodza,takie zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coffeeina789
najlepsza metoda to nie wtracanie sie miedzy wodke a zakaske. Pociesz kolezanke, ale rozmowe z mezem to niech sama odbedzie. no chyba ze jestes jej adwokatem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddaaggaa
Ty sie lepiej w to nie wtracaj... Mozesz wspierac przyjaciolke, ale za zadne skarby nie probuj rozmawiac z jej mezem, dobrze Ci radze... Sa malzenstwem, powinni sami rozwiazywac swoje problemy. Wiem to na wlasnym przykladzie. Moja eks przyjaciolka miala chlopaka, nie mogli sie dogadac, cos sie miedzy nimi psulo, wiec poprosila mnie, zebym z nim porozmawiala, oczywiscie nie wprost, ale podpytala, jak tam ich zwiazek itp. itd. Ja glupia sie zgodzilam, poszlam z nimi na domowke do znajomych i tak od slowa do slowa zaczelam z typem rozmawiac... Tylko moja przyjacioleczka sie upila i wkrecila sobie, ze mi sie jej facet podoba, ze chcialam go poderwac. Nie wiem, na jakiej podstawie wysnula takie wnioski, sama chciala, zebym z nim pogadala o ich zwiazku. Niestety, ubzdurala sobie i przyjazn sie skonczyla. Bylo mi bardzo przykro, ze tak sie sprawy potoczyly, ja chcialam jej tylko pomoc a wyszlo jak wyszlo... Wiec naprawde nie ma co sie w takie sprawy wtracac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pstyk pstyk
nic jej nie radz to sa ich malzenskie sprawy i lepiej sie nie wtracaj b potem bedziesz miec dwje zdeklarowanych wrogiow. Wiem cos o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KoliberkaErka
Nie wtrącaj się, on ją może nawet pobić ale i tak się pogodzą a wtedy to ty będziesz ich wspólnym wrogiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamama26
i o czym chcesz z takim facetem gadać? on powinien na kolanach prosić koleżanke twoją o wybaczenie a ona powinna zastanowić się co z nim zrobić? jak mu teraz ulegnie a on poczuje się bezkarmy to prędzej czy później udeży ją - potem dziecko - a ona będzie mu posłuszna i ulegająca - jak facet tak mówi do ciężarnej kobiety tzn że w związku coś nie halo - i może tylko na zewnątrz sa takim dobrym małżeństwem - a tak naprawde niejest - może podpytaj koleżanke i wogóle jeśli możesz to zajmij się nią - jeśli masz takie możliwości to niech nawet nocuje u ciebie -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie średni wiek
nie wtrącaj się, bo nie wiesz jak było. Pociesz ją. Jak ma głowę na karku to sama powinna podjąć słuszną decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciąża czasem zmienia ludzi u mnie też dużo się zmieniło Pociesz ją uspokój żeby nie wdawała się w kłótnie dla dobra dziecka że faceci też po swojemu przechodzą ciąże żony ale nie popieram że nerwowymi reakcjami Z tym Darkiem porozmawiaj może to coś pomoże bo nie miał prawa się tak zachowywać Jak urodzi się dziecko też się pewnie coś zmieni tylko albo na dobre albo na złe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×