Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasia151451

WASZ IDEAL KOBIETY....

Polecane posty

Gość hahaah
ale nie zawsze tak bylo. Moj pierwszy np-moja wielka milosc byl naprawde brzyyydki-lysy, niski chudzina blady, ale coz milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze, że ludzie z zasady nie patrzą Ci na nos od dołu :P A w dzieciństwie to zawsze się miewało wypadki. Co do tej miłości, ja się zakochałam w facecie który jest ode mnie ponad dwa razy cięższy i jeden złośliwy kolega juz się pytał czemu ja z nim jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaah
no dokladnie:)) dopoki im nie powiem to nikt nic nie wie i niczego nie widzi:))) a wiesz to moze dziwnme ale mi waga faceta nigdy nie przeszkadzala, byalm pare razy zakochana w ''grubszych'' ale kompletnie nie rzutowalo to na moje uczucia do nich. jakos lata mi to, serio. wiec ja tam bym sie nie przejmowala zadnymi uwagami kasliwymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też ta waga nigdy nie przeszkadzała, w sumie lubię miśków, a facet mający dwa metry wzrostu może sobie pozwolić żeby tą setkę ważyć. Jedno co mi się cholernie u facetów nie podoba to łysienie...no nie znoszę tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaah
no dokladnie, waga bez znaczenia oczywoscieo ile nie jest potworem wagowym:) a lysienie- o tak ja mam dokladnie to samo, straszny turn-off. ja ci powiem taka ciekawostke, moj facet zaczal lysiec w weiekunie wiem dwudziest paru lat a ze mial kase to se zrobil przeszczep wlosow no i dzis ma bujna czupryne-ale ja go wtedy nie znalam natoniast widze na zdjeciach to wygladal na 10 lat starszego. ale tak czy siak mysle ze i tak nie przeszkadzalo by mi to bo jest wspanialy i bardzo prezystojny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ktoś potrafi ująć charakterem, to choćby miał dwa włoski na krzyż na czubku głowy to będzie dobrze wyglądał. W tym, że ja mam fetysz na włosy (dosłownie, nie podobają mi się mężczyźni z włosami zbyt krótkimi by wpleść w nie place). Żeby było śmieszne to pierwszymi cechami które ujęły mnie w wyglądzie mojego faceta były jego włosy i nos, którego on sam nie znosi (to tak a propos kompleksów u facetów :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaah
hahaha, aha no chyba ze....skoro tak to rozumiem twoje przewrzliwienie na tym punkcie:) jelsi o mnie chodzi to ja zwracam uwage na oczy i wzrost-no....dostaje szalu jak facet jest wysoki plus pociagla twarz -bo sama mam okragla i ciemne kolory (wlosy oczy) no ale to juz takie szczegoly, natomiast tak jak piszesz osobowoscia facet moze oczarowac do tego stopnia ze wszelkie wady wizualne traca na znaczeniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem całkiem przystojny ale nie mam jakiś wygórowanych wymagań. Wygląd Moim ideałem jest taka która ma krągłe biodra i zgrane nogi. I to tyle. Reszta nie gra roli. Babka może być płaska jak decha, mieć niezbyt urodziwą twarz, być wyższa ode mnie czy mieć lekką Nadwagę. Odpychające są dla mnie jedynie wszelkiego rodzaju kalectwa, anoreksja czy otyłość. Nie przepadam jakoś specjalnie za czarnym odcieniem skóry, i wzrostem poniżej 150cm (sam mam 185cm). No chyba że czymś to wybitnie rekompensuje Chrakter/osobowosć Nie musi mieć wspólnych zainteresowań ważne by miał podobny poziom inteligencji by miała poczucie humoru i bym mógł się z nią swobodnie porozumieć. Może mieć inne poglądy ważne by nie chciała mi ich na siłę wpajać. Jakoś do tej pory tego idału nie znalazłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blondynka około 160 wz , zielone oczy. ,szczupła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×