Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przegrannaaa

Przegralam zycie

Polecane posty

Gość przegrannaaa
mialam ta ksiazke kiedys w reku. Tez mi ja kiedys ja ktos polecil. Moze rzeczywiscie warto ja przeczytac. Sprobuje! Dziekuje za rade ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnieee
a nie możesz jakoś w ratach zapłacić tej kasy za uczelnię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw sie.ostatecznie nie jest tak zle. jestes w pelni wladz fizycznych i umyslowych,masz dach nad glowa, jedzenie w lodowce i zawsze jakies pieniadze.nikt ciebie nie poniza,ani nie maltretuje.jestes mloda i jeszcze wiele w zyciu moze sie zmienic.glowa do gory !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegrannaaa
Z jednej strony ciagle brakuje mi pieniedzy. Z drugiej strony nie moge sie do niczego zabrac. Nie mam na nic ochoty. Nigdzie nie wychodze, tzn. tylko do pracy i do domu. Mam duzo znajomych, ale nie zalezy mi na podtrzymywaniu z nimi kontaktu. Jakos mnie te znajomosci nudza. Kiedys mialam motywacje, w sumie nawet z tym dluzszym czasem studiowania nie mam najgorszego zyciorysu, bo zrobilam duzo praktyk, rowniez za granica (Anglia, Japonia) plus kilka swiadectw pracy. Ale co z tego jak pracy na caly etat nie moge znalesc. Lata leca, a ja niestety nic do tej pory nie osiagnelam. Nie mam pieniedzy, nawet na jedzeniu musze na okraglo oszczedzac. I dlatego ta cala moja egzystencja mnie frustruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnieee
pancia ma rację, w Polsce tak żyje bardzo dużo osób...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegrannaaa
Nie zalezy mi specjalnie na zwiazku w tej chwili, bo najpierw chcialabym skupic sie na mojej sytuacji zawodowej. Z drugiej strony zaczelam sie bac, ze moze w koncu rzeczywiscie nikogo nie znajde, tylko np. jakiegos faceta z odzysku, bo wszyscy inni beda zajeci. A zreszta to nie wiem jak ja mam poznac tego faceta. Nigdzie nie chodze, a do tego nie kazdy mi sie podoba, ktory sie mna interesuje. Chyba jestem beznadziejnym przypadkiem ;( ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegrannaaa
dzieki za wasze dobre rady. Moze rzeczywiscie nie jestem za stara na to zeby cos w moim zyciu zmienic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnieee
Nie no na pewno nie jesteś za stara :). ale rozumiem marazm, ciężko zacząć konkretnie działaś, jak ogólnie jakoś wszystko nie idzie...No pisałam Ci wcześniej, jak w necie poszukaj faceta, ale tak na spokojnie, nie od razu umawianie się...na forach zainteresowań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnieee
Jakoś musisz ruszyć z tym życiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegrannaaa
kiedys zalogowalam sie na takim portalu. Moze pomyslisz, ze mam za duze wymagania, ale mialam jakos takie wrazenie, ze ci mezczyzni to jakos nie byli za ciekawi. To jest jak szukanie igly w stogu siana. Nqa dluzsza mete za meczace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnieee
Oj tam, przecież piszę że na spokojnie szukaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegrannaaa
No tak, moze. Wolalabym jednak widziec tego osobnika odrazu ;-) Pierwsze wrazenie jest bardzo wazne, Poza tym w ten sposob mozna uniknac rozczarowan jezeli ta osoba klamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×