jakas kobieta szczesliwa i zadowolona 10 lat po slubie?!

Czy jest tu jakas kobieta conajmniej 10 lat po slubie i szczesliwa? Nie zalujaca ani slubu w danym wieku ani partnera itd?

To jest masakrycznie ciekawy temat :) Jestem chyba zagorzalym przeciwnikiem slubow i propagatorem zycia beztroskiego ... ciekawi mnie ... jak to jest z tymi malzenstwami. Czy jest tak, ze jak sie trafi na te druga "polowke" ... to mozna sie jej oddac na cale zycie. No ... mezate / zonaci ... smialo, niech inni korzystaja z Waszych rad ... albo ucza sie na Waszych bledach ;)

nie załuję, z czasem wg mnie jest wrecz coraz lepiej, coraz wiecej wspólnych tematów, człowek sie przyzwyczaja ( w pozytywnym znaczeniu). Bardzo łącza dzieci, wspólne plany, inwestycje, wspolne poglądy, przyjaciele, wspomnienia.

no jest moja mama :P ponad 20 lat po slubie prawie 30 lat razem, dalej patrza na siebie jak w obrazek ;)

Jesteśmy z mężem 12 lat po ślubie. Jak wychodziłam za mąż miałam 21 lat (z miłości a nie z powodu wpadki) byłam jeszcze na studiach... Kurczę ale muszę powiedzieć, że prawie wszyscy nam odradzali ślub w tak młodym wieku teraz się cieszę że nie posłuchaliśmy. miedzy nami jest na prawdę dobrze, kochamy się i szanujemy, ja za Niego wszystko bym oddała bo to wspaniały człowiek. Oczywiście bywały problemy ale jak się chce to wszystko można rozwiązać na obopólna korzyść. Naprawdę z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że czego jak czego ale nie żałuję swojego wyboru :)

Uff jaka ulga bo ja jestem niedlugo po slubie i bardzo zadowolona ale jak czytam kafe to juz na wszelki wypadek bieglabym papiery rozwode skladac oO

sobie przygotuj te papiery najwyzej nie wykorzystasz :P 3 lata po ... i pelno watpliwosci gdyby nie slub na pewno nie bylisbysmy razem

mało jest takich fajnych i szczęśliwych małżeństw, gratuluję i zazdroszczę :)

Pytanie zawarte w temacie jest bardzo niepełne. CZY JEST TU JAKIŚ MĘŻCZYZNA, który po 10 latach... lubi chociaż swoją żonę? :p

na pocieche powiem, ze wsród moich zanojemych jest bardzo wiele dobrych, wieleoletnich małżenstw. Mysle, ze duzo zalezy od tego, czy sie pochodzi z podobnego srodowiska, poza tym kultura , tolerancja i poczucie humoru jest nie bez znaczenia. W kazdym razie , jak obserwuję, takie pary sa trwałe.

albo kobieta ktora choc toleruje swojego meza?

no wlasnie a mezczyzna ktory nadal kocha swoja kobiete i pociaga go ona seksualnie?

mój mnie kocha ale nie siedzi nigdy na kafe, pewnie nawet nie wie co to takiego ;) a tak po za tym Chillired nie dołuj się tym co ludzie wypisują, oczywiście nie każdemu się wszystko układa dobrze ale prawdę mówiąc teraz bardziej na"topie" jest narzekanie na swoich ślubnych i szukanie czegoś nowszego bardziej pociągającego niż miłość do męża/żony. O tym się nie mówi, łatwiej jest narzekać. A co do wątpliwości, jak już pisałam bywało rożnie ale zawsze wiedziałam po prostu o tym że kocham tego swojego Żabola nawet jak nie mogłam na niego patrzeć, nawet jak doprowadził mnie do łez. Na pewno warto być dla innego człowieka wyrozumiałym i czasem o nim pomyśleć. A ślub własnie dlatego jest piękny, że nawet gdy przez chwilę wątpimy pomaga nam na wyciszenie, na zastanowienie się nad tym co jest dla nas ważne - dzięki niemu czasem nie podejmujemy decyzji o rozejściu się - decyzji której żałowalibyśmy przez całe życie.

a i pociągam swojego męża - to widać do dziś np. ma problem chodzić ze mną po sklepach bo gdy się przebieram w szatni i coś przymierzam to :) wiadomo jak ciało mężczyzny reaguje na widok kobiety której pożąda :)

"wiadomo jak ciało mężczyzny reaguje na widok kobiety której pożąda " Może uściślimy? wiadomo jak ciało mężczyzny reaguje na widok KAŻDEJ kobiety której pożąda :p

piszcie piszcie!;) czuje ulge :D bo zaczelo przesladowac mnie to czego sie tu naczytalam. Jak A. ma zly dzien to juz mysle ze nie kocha, a moze zdradza a moze cos tam. Jak sie nie usmiechnie raz na godzine to mysle ze sie mna znudzil a jak wpadnie jakas noc bez seksu to zaczynam sie zastanwiac czy go dalej pociagam oO wszystko przez moja wyobraznie

lady love pewnie dlatego ejstes taka sliczna

slubie i jestem zadowolona:)

to nie czytaj tych głupot tylko zajmij sie czyms? to pomysl co sobie on myskli jak ty masz zly dzien...

moja siostra 15 lat po slubie i zadowolona :) wciaz zakochani w sobie z mężem, może nawet on bardziej w niej niż ona w nim :P

Duuużo czułośći to zawsze działa:) Największy polski penis nie jest wcale potrzebny żeby kobietka była szczesliwa:)!! http://seksbaza.com/forum-czlonek-meski/index.php