Ból pośladka przyschylaniu w 11 tc.

Złapało mnie takie coś i zastanawiam sie co z tym zrobic. :(

madra?

dokladnie. Tez nie rozumiem co ma wspolnego posladek z ciaza. moze zakwasy poprostu:D

Czy któraś z wyzej pytajacych kobiet była w ciąży? Nie mam zakwasów (mam zagrożoną ciąże i musze duzo lezec i odpoczywac. Biore odpowiednie leki). A dzis przy schylaniu mam wrazenie jakby cos bolalo mnie w prawym posladku..Moze jakis nerw jest nadwrężony, tylko czym? Żadna tak nie miała?

ucisk na nerw kulszowy.miałam to.

nie chce Cię straszyc,ale to bedzie sie nasilac...:(

Wszystko zniosę - tylko zeby z maluszkiem bylo dobrze. W którym tygodniu zaczely sie u Ciebie takie dolegliwosci?

chyba jakoś na początku ciazy.pod koniec kazdy krok sprawiał trudnosc.

tak ja byłam w ciązy

Oj tak... Mam od poczatku ciazy, na poczatku myslalam ze sie uderzylam, pozniej ze moze to nerka, a to caly czas cholerstwo siedzi, i tak jak mowi kolezanka raczej sie nasila, nieznacznie ale jednak widac roznice. Umiejscowione dokladnie posrodku posladka, czasem jakby promieniowalo od kosci ogonowej.

O rany! To jak potem rodzic gdy ból bedzie tak silny? Czym jest spowodowana ta dolegliwość?

Też to miałam do ok 10 tc, ale odpukać na razie przeszło.