Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bezradna

potrzebuję wsparcia mąż alkoholik kłamca

Polecane posty

Gość gość
można odnieść sukces w walce z chorobą alkoholową, tylko trzeba po prostu działać, w Warszawie leczeniem alkoholizmu zajmuje się m.in. http://www.alkater.pl/ pierwszy krok to właśnie udanie się do takiego miejsca z osobą z uzależnieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a m i
Tak, tak.Jeśli alkoholik nie będzie SAM się chciał leczyć to NIC nie pomoże.W zaawansowanej chorobie jedynym ratunkiem jest znalezienie przez alkoholika "własnego dna" po przekroczeniu którego jest nadzieja na leczenie.Często niestety kończy się to tragicznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka88
Może pomyśl o sobie swojej psychice? Zacznij szukać pomocy dla niego, ale też dla siebie. W Poznaniu jest Willa Arkadia http://osrodekarkadia.pl/ Zajmują się tam leczeniem takich osób, ale dają też wsparcie bliskim. Pomyśl o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Felicja8
Wiesz, terapie i leczenia nie są tylko dla alkoholików czy nałogowców, ale również dla ich bliskich. Ja bym radziła udać się do jakiejś poradni i poprosić o radę. Z pewnością by Ci pomogli co i jak. Powiedzą jak się zachowywać, co robić, oraz pomogą Tobie. Nie lekceważ siebie, bo nie pijesz... W Krakowie mają świetną poradnię Wiosenna. Bardzo fajni psychoterapeuci tam pracują i z pewnością Ci pomogą, a także Twojemu mężowi jeśli będzie chciał. www.centrumterapiiwiosenna.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Worna39
Ja byłam współuzależnioną żoną alkoholika. To było najgorsze przez co przeszłam póki nie pozwoliłam sobie pomóc. Udałam się na terapię do Wiosennej w Krakowie. Jak dla mnie bardzo dobrze że tam poszłam. Teraz jestem wolna, myślę o sobie i o siebie dbam. www.centrumterapiiwiosenna.pl chciałabym aby każda z uzależnionych kobiet dała sobie pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iczi
Do Współuzalezniona . Nie maz a partner . Partner co potrafi Ci przylozyc ? A co to za partner ? To facet od przylozenia ale nigdy partner . Partner to ktos komu ufasz ,a to ? Co to jest ? Kobiety najczesciej same sa sobie winne . Partner , raczej damski bokser. Ale zes se wziela , a idz nie chce z Toba gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ojciec był alkoholikiem. I widząc jak to wygląda myślę, ze najlepiej takiej osobie postawić ultimatum. Albo się leczy albo koniec z rodziną. Moja mama walczyła o mojego tatę, ostatecznie rozstała się z nim. Ale jakiś czas temu postanowiła mu pomóc, ze względu na to, że kiedyś żyli razem. Wysłała go na odtruwanie poalkoholowe w Agamed Trans. Ostatecznie bardzo dużo to dało mojemu ojcu, dzięki temu przetrwał ten najgorszy okres. Teraz chodzi na terapię i radzi sobie już z tym problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tukawa
Wsparcie uzyskasz od przyjaciółek, Tobie jest potrzebna niestety pomoc specjalisty jako współuzależniona od alkoholika. To często spotyka żony pijących mężczyzn. Ja sama przechodziłam przez ten koszmar i teraz jak przeszłam terapie w Wiosennej w Krakowie (do tej poradni miałam najbliżej) to namawiam każdą współuzależnioną aby poszła po pomoc do psychoterapeuty. Ja teraz przynajmniej żyje normalnie dzięki tej terapii. Pomyśl o tym. www.centrumterapiiwiosenna.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luizapan
Mąż alkoholik, Ty potrzebujesz wsparcia i jesteś współuzależniona. Wiem przez co przechodzisz bo również miałam taką sytuację. Albo obydwoje pójdziecie na terapie. Albo tylko Ty. Ty jako współuzależniona. Tobie pomogą, byle byś chciała zmienić się i sytuację obecną. Ja chodziłam do krakowskiej Wiosennej. www.centrumterapiiwiosenna.pl mogę zdecydowanie polecić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takiego sobie WYBRALAS to jak mamy pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dopiero 26 lat i jesteśmy małżeństwem od ponad 4 lat. Mamy 3-letnią córcię i obecnie jestem jestem w ciąży z drugim (już końcówka). Mąż stacza się coraz niżej.. Nie wiem już co mam robić, jak rozmawiać gdzie uciec. Zawsze lubił wypić, na początku znajomości były to tylko weekendy z czasem coraz częśniej i więcej. 2 lata temu zaczął leczyć się na depresje i przez prawie rok nie pił nic i było wszystko super. Rok temu spróbował, miało być tylko raz. Od tamtej pory jest tylko gorzej. Pije codziennie, chowa się gdzie tylko może, mało czasu spędza w domu, wszystkie pieniądze przepija, ciągle kłamie. Przyznaje się do tego że jest już alkoholikiem ale nic z tym nie chce zrobić, czasaami obiecuję że to już ost raz, że się zmieni. Nie umiemy rozmawiać normalnie, zawsze kończy się kłótnią. Nie wiem co mam robić, kocham go ale nie wiem jak pomóc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna zona alkoholika
Razem z alkoholem zazwyczaj są zobowiązania finansowe gdzie w takich sytuacjach proponuje sąd polubowny inaczej zwany arbitrażem. http://biznes-broker.com dobrze się tym zajmują i pomogą w odzyskaniu (choć częściowym) przepitego majątku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laba1994
Z alkoholikiem nie da się normalnie żyć ! Mój chłopak pił przez 6 lat dzień w dzień, a jak przyszła ta przeklęta sobota to się bałam czy będzie spokój czy znowu coś odwali. Tysiące razy go rzucałam, ale zawsze wracał bo przeprosił i błagał, że się z zmieni a ja głupia wierzyłam bo go kochałam ...... ale jak przyszło co do do soboty to były ciągłe kłótnie, wyzwiska ..... aż pewnej soboty powiedziałam sobie dość !!!! szanuj się dziewczyno ..... napił się, nazwał mnie suką, dziwką i szmatą po czym chciał mnie zabić ..... przyjechała policja i go zgarnęli, ale on sobie z tego nic nie zrobił . Wszystkim rozpowiada, że to moja wina bo to był żart .... no jak dla mnie to z******ty ! Powiedziałam, że nie chce go znać i to była najlepsza decyzja w moim życiu. Owszem można komuś dać jedną, drugą, trzecią szansę, ale to prowadzi do nikąd bo wcześniej czy później on i tak coś odwali .... potraktował mnie jak śmiecia i przegiął moją granicę wytrzymałości . Dziewczyny uciekajcie od takiego kogoś bo on się nigdy nie zmieni i ZAWSZE to będzie wasza wina. Alkoholizm to choroba o której widzą wszyscy dookoła tylko nie on . Pozdrawiam i trzymajcie się !! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranking Ośrodków Terapii
Dla właścicieli ośrodków terapii proponujemy całkowicie bezpłatne dodanie Państwa ośrodka do naszej bazy. Nie wymaga to od Państwa żadnych czynności, ponieważ to nasz wykwalifikowany zespół pracowników zajmie się wszystkim od stworzenia unikatowego opisu Państwa ośrodka, poprzez zamieszczenie zdjęć prezentujących obiekt a kończąc na dodaniu pełnych danych teleadresowych. Dodamy raz jeszcze, dodanie ośrodka do naszego rankingu jest całkowicie bezpłatne i nie wiąże się z ponoszeniem żadnych kosztów. https://osrodkiterapii.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Linaa4
Z alkoholizmu nie łatwo wyjść samodzielnie, często potrzebna jest pomoc specjalisty, a i tak efekty nie są pewne - wiele zależy bowiem od motywacji alkoholika. Co do leczenia, to jest kilka sprzędzonych metod, w tym farmakoterapia, ale myślę, że nie warto faszerować się lekami i lepiej zacząć od zwykłej terapii u specjalisty od uzależnień - gdybyście szukali takiego w okolicach Warszawy to zajrzyjcie do prywatnej kliniki Medox w Nowym Modlinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanna

Moj maz klamal jak z nut przez lata, wyslalysmy go z corka na terapie do teczy w krakowie, w zasadzie to zamknal sie tam na wlasne zyczenie na kilka miesiecy i wyszedl z dolka. nie jestesmy razem ale nie pije od ponad roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Dnia 10.04.2019 o 09:04, Gość Hanna napisał:

Moj maz klamal jak z nut przez lata, wyslalysmy go z corka na terapie do teczy w krakowie, w zasadzie to zamknal sie tam na wlasne zyczenie na kilka miesiecy i wyszedl z dolka. nie jestesmy razem ale nie pije od ponad roku.

ohh skad ja to znam...rowniez leczony w tym samym osrodku. terapeutka to aniol!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Trafiłem w totalnie absurdalnym stanie do uzaleznienia-terapia.pl. Detoks chyba najtrudniejszy, a później kwestia opanowania psychiki. Kaszuby mi pomogły przyznam szczerze. Miałem wygodne zakwaterowanie, wziąłem w pracy długi urlop zdrowotny. Terapia odwykowa całkowicie anonimowa. Nikt tam nikogo nie szpieguje i nie dopytuje. Bardzo smaczne wyżywienie dodatkowo, sporo atrakcji, jest klimat dochodzenia do zdrowia, taki prawdziwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fit

Wyleczyć się nie miżna ale można przestać pić. Idź do AA oni mogą pomóc 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewspo

Witajcie. Jestem osobą współuzależnioną. Szukam osób, które mają podobne problemy do moich. Jeżeli tak jak ja chciałbyś pogadać z kimś kto ma podobne doświadczenia odezwij się! ewspo@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mika

Mąż jest alkoholikiem pije i przyznaję że nie chce już pić że ma dość. Był na oddyku chwia spokoju po czym się zasyl esperalem 3 miesiące potem chwila spokoju i znów setka dwie potem trzy dzień kończyl na 0.7 chodzi do pracy zetelnie wykonuje swoje obowiązki po pracy zaczyna znów setkę dwie zje kładzie się spać i znów do pracy i każdy dzień od kilku miesięcy wygląda tak samo. W rozmowie z nim stwierdził że on nie chce pić ale to jest silniejsze od niego. Uczęszczał na terapię aa stwierdził że to nie dla niego miał spotkanie z psycholog która stwierdziła że jest spokojnym człowiekiem co więcej nie chciał mi powiedzieć a ja nie mogę uzyskać żadnych informacji o jego zachowaniu co mówi itd i co w ogóle robić dalej jak postepowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×