Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smojsaaaawwowow

MATURZYSCI CZY WY TAK JAK JA NIE MACIE POMYSŁU NA ZYCIE, STUDIA, ZAWÓD?

Polecane posty

Gość smojsaaaawwowow

na maturze zdawałam polski, matme, angielski i rozszerzony wos. I nie wiem co ze soba zrobic. Marzy mi się jakas ambitna praca, chciałabym byc specjalista konkretnej dziedziny. Jednak wiadomo jakie sa realia w PL, a po drugie nie wiem w jakiej dziedzinie bym chciała:-O Lubię matmę- myslalam o finansach i rachunkowosci, o ksiedowosci itp- z tym,że z jednej strony to mnie ciekawi, a zdrugiej wydaje sie nudne. Myslalam nad szkoła policealna nad farmacja badz ooptyka- ale bede tylko technikiem. I tak kurwa nic mi nie pasuje:-O Baardzo chciałabym sie dalej uczyc, ba nauka szła mi zawsze dobrze, ale sama nie wiem czym sie zajac mam. Wszystko jest nudne szare i hujowe:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smojsaaaawwowow
o farmcji myslalam, o techniku kosmetycznym i nie wiem, dupa blada:////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsxsxs
zrób sobie rok przerwy, idź do pracy i przemysl porzadnie. Ja przez nacisk od strony matki poszlam na Zdrowie Publiczne bo nie wiedzialam gdzie isc i 2 lata w plecy, rzucilam studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na życie pomysły mam, nawet kilka, ale oprócz nich chcę być także niezależna :P A bez szczęścia to może mi się nie udać Dlatego trzeba patrzeć racjonalnie Jeśli nie masz pomysłu to zrób to co pozwoli Ci się utrzymać, potem możesz realizować marzenia (jeśli Ci się pojawią).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smojsaaaawwowow
nie ma mowy o roku w plecy.........z powodów finansowych to raz, a dwa,że i tak jestm po technikum wiec koncze rok pozniej niz mój rocznik jestem beznadziejna:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsxsxs
lol ja tez konczylam pozniej i co z tego... tak jestes beznadziejna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smojsaaaawwowow
xsxsxs- ale ja nie przecze,że jestem beznadziejna, nie mam pomysłu na sibie i moje zycie- gdybym wiedziała kim chce byc, byłoby łatwiej. Wiem,że jesli ucze sie czegos to potrafie dojsc do perfekcji, ale sęk w tym,że chciałabym zgłębiac tajniki dziewdziny, która by mnie interesowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchajwefffgfg
mam tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabata
tylko liczcie się z tym, że rok przerwy też wcale nie oznacza, że po tym czasie będziesz nagle wiedziała, co chcesz ze sobą zrobić. jeżeli już teraz masz jakiekolwiek marzenia na przyszłość, chcesz być np. grotołazem albo pracować z niewidomymi to idź w tym kierunku i może nie czekaj na upewnienie się, bo różnie bywa i rok przerwy może przynieść równie dobrze odwrotny skutek i pozbawić Cię marzeń dając kopa w cztery litery, a wtedy będziesz dopiero bezradna. No chyba, że nie masz żadnych pasji ani marzeń, ani projekcji już teraz, no to wtedy obojętnie co zrobisz, na to samo wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabata
Słońce, nie jesteś beznadziejna. Po prostu mówisz wprost o swoich niepewnościach, gdy tymczasem większość Twoich rówieśników albo czuje się tak samo, tylko boi się przyznać albo decyduje się na jakieś studia z biegu wcale nie zastanawiając się dłużej nad tym, jak się po nich widzą i jaki to ma sens(mimo, że mogą wydawać się mega pewni swego). Nie obwiniaj się i o to, że nie wiesz. Tak jest już, że o swojej przyszłości decydujemy, kiedy nie mamy doświadczenia życiowego ani wiedzy, dlatego łatwo o niepewność czy potknięcia, to normalne. Ale zawsze możesz skręcić i zacząć robić coś nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość późno się wzięłaś za to
ale nie jest w końcu źle. Nie musisz iść na studia od razu, a nawet jeśli nie chcesz tracić roku, to przyjrzyj się dokładnie ofercie. Poświęć sobotę i niedzielę na poczytanie informatorów o szkołach i zawodach. Korzystaj z rzetelnych i obiektywnych źródeł. Miej na uwadze to, że rynek edukacji rządzi się tymi samymi prawami co każdy inny: podlega PRowi i modom. Dlatego o opinię na temat np. optyki nie pytaj na kafe, tylko poświęć trochę czasu, załóż nick na jakimś forum optyków i tam wypytaj. Jeśli interesuje Cię, jakie perspektywy daje politoligia, nie pytaj o to na kafeterii, tylko dotrzyj do konkretnych badań na temat co robią absolwenci w ciągu powiedzmy 5 lat od końca studiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchajwefffgfg
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zdawalam polski ang mat wszystko podstawowe. marzy mi sie praca jakas nudna monotonna spokojna- w sklepie np. wystarczajaco osiwialam przez stres w latach szkolnych wiec teraz chce spokoju odprezenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez konczylam rok pozniej niz moj rocznik bo zle wybralam sobie szkole i nie zdalam , na szczescie pozniej poszlam do wxtra szkoly zdalam mature itd i jestem kolejny rok w plecy bo po maturze nigdzie nie poszlam nawet pracy nie ma bo mieszkam w malym miescie. masakra no ale coz- zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×