Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zwariuje jak sie nie dowiem

test pozytywny po ..nie wiem ilu :(

Polecane posty

Gość zwariuje jak sie nie dowiem

czy ktoras z was byla w podobnej sytuacji..mianowicie: kochalam sie w dni plodne z mezem,wykonalam pare testow ale wszystkie wyszly negatywnie(choc przyznam,ze bylo za wczesnie moze,ale jestem strasznie niecierpliwa). dzis (w 28dniu cyklu, bardzo nieregularne miesiaczki),zrobilam rano test, po paru minutach (2 moze 3 )byla 1 kreska wiec go odlozylam. Po 4 godzinach chcialam go wyrzucic i ze zdziwieniem zobaczylam 2 kreske... ktos tak mial? jak to sie skonczylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LOLLINESKA
test jest wazny tylko przez iles czasu...nie bez powodu jest napisane zeby odczekac na wynik np.3-5 min. bo wtedy wlasnie jest on wiarygodny. a po 4h?!!no cos ty;) chociaz poczekaj jeszcze z tydzien i powtorz test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwariuje jak sie nie dowiem
tak wiem,pisze tam jak byk,ze po 10 czy 15 minutach wyrzucic go,ale chodzi o fakt,ze ja go odlozylam po maksymalnie5 minutach... a z drugiej strony zdazylam sie naczytac,ze i ciaze sie zdarzaly po takich testach jak moj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za problem? Robisz jutro rano jeszcze jeden test, wynik odczytujesz w odpowiednim czasie albo idziesz na betę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwariuje jak sie nie dowiem
zaden problem. Pytanie brzmiało:czy ktos tak mial i jak historia sie ewentualnie skonczyla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×