Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomocyyyyyyyyyyyyyyyy plis

14 dniowy noworodek je za malo ? ile wasze jadly POCY

Polecane posty

Gość pomocyyyyyyyyyyyyyyyy plis

mam problem moja corka do wczoraj byla w szpitalu dzis pierwsza jej noc w domu miala klopoty z piciem w szpitalu powoli dochodzila do siebie po ciezkim porodzie pozniej zjadala miedzy 80-a nawet 120 ale 100 prawie zawsze przez ostatnie kilka dni zjadala teraz w domu zjadla najwiecej 90 , teraz 60 z butelki (odciagniety pokarm) i z piersi troche wiec ok 70-80 je co 3 godziny ale martwie sie ze tak malo :( urodzila sie 3010kg wiec srednie dziecko co mnie martwi jeszcze wczoraj w nocy jadla o 23 a pozniej 4:30 100 ml czy to nie za malo tylko raz w przeciagu 5 ponad godzin ? mamy pomozcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona ...........
nic sie nie martw, przystawiaj jak najczesciej. ziecko samo wie czy chce czy nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocyyyyyyyyyyyyyyyy plis
sama piersia jak karmie to przy drugiej piersi zje troche i zaraz usypia :O dlatego odciagam podaje butelke pozniej piers badz najpierw piers pozniej butelke ale powoli sie zalamuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocyyyyyyyyyyyyyyyy plis
masz racje , troche pociesza mnie fakt ze dziecko samo wie ile chce ale boje sie jakos bo ciezki start miala :( a nie chce zeby schudla , mojego mleka tez wiele nie ma bo odciagam max 70 a czesciej 50 ml wiec myslalam nad modyfikowanym by dokarmiac ale nie wiem czy to dobry pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie załamuj się. My też tak mieliśmy, że nasz wcześniak w szpitalu zjadał 480 ml za dobę, a w domu ledwo połowę z tego. Byliśmy załamani... Ale po kilku dniach okazało się, że po pierwsze przybiera bardzo szybko i dużo, a po drugie wszystko się normuje i je coraz więcej. Dziś wpieprza tak, że nie nadążamy z mlekiem, bo jest na mm :) A ile nerwów nas to kosztowało, zapisywaliśmy każde 10 ml które memlał, żeby tylko dobić do szpitalnego standardu i niepotrzebnie. Odpuściliśmy, karmiliśmy kiedy chciał i ile chciał i wszyscy się odstresowali i jest dobrze teraz. A mój mały ma półtora miesiąca i nie je tal dużo jak Twoja córeczka, więc się nie martw, byle nie chudła, to może nawet mało jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Spokojnie. Dziecko da Ci znać, jeśli będzie jeszcze głodne. Jeśli prawidłowo będzie przybierać na wadze to nie ma się czym przejmować. Nie stresuj się na zapas. Co do karmień nocnych, to mój syn od urodzenia budzi się w nocy na karmienie od 2-3 razy do... wcale. W 6-7 tygodniu życia zdarzało się, że przesypiał 9 godzin! Nie budziłam go na jedzenie, uważam, że tak małe dziecko je wtedy kiedy chce. Teraz ma 7 miesięcy, je już inne rzeczy poza moim mlekiem i wprowadziliśmy bardziej stałe pory karmień, w nocy budzi się teraz na ogół raz. Rozwija się prawidłowo, przybiera na wadze (między urodzeniem, a 3-4 miesiącem przybierał nawet za mocno, był grubiutki). Więcej trzeba się kierować intuicją i potrzebami dziecka, a mniej - wytycznymi z książek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Jeśli zależy Ci, żeby karmić piersią, to nie dokarmiaj, bo dziecko będzie mniej chętnie ssało pierś i laktacja zacznie zanikać. Widocznie się najada. Mój syn od początku jadł w 90% przypadków tylko z jednej piersi i do niedawna wagę miał w okolicach 75 centyla. Od kilku tygodni znacznie więcej się rusza i widzę, że gubi sadełko :-p To, że odciągasz 50ml mleka nie znaczy, że tyle masz - dziecko skuteczniej ssie niż jakikolwiek laktator.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocyyyyyyyyyyyyyyyy plis
moja nie jest wczesniakim a urodzona w zielonych wodach itp ale to nie o tym mam nadzieje ze dziecko wie ile potrzebuje i bedzie przybierac ehh byle by bylo dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Dla mnie od początku wyznacznikiem, czy dziecko je dość, było: 1.czy nie płacze po jedzeniu (bywało, że płakał godzinę po karmieniu, wtedy po prostu dostawiałam go znowu) 2.czy prawidłowo przybiera Jeśli oba warunki sa spełnione to moim zdaniem nie ma co patrzeć na mililitry ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama mama ;)
spokojnie :) moje dziecko w sumie juz po tygodniu jechalo na sztucznym zarciu bo mi niestety ze stresow jakie mialam pokarm ot tak zanikl... i jak zaczynal to pil po 60 ml... potem 90 - ale wtedy to juz mial chyba ze 3 tygodnie... spokojnie... tak jak gryczka napisala jesli przybiera prawidlowo i nie placze to nie masz sie co martwic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocyyyyyyyyyyyyyyyy plis
chyba dla pewnosci kupie wage dla noworodkow :D wtedy bede spokojna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocyyyyyyyyyyyyyyyy plis
i bardzo dziekuje wam podnioslyscie mnie na duchu naprawde :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile dziecko je to tak naprawdę zazwyczaj nie ma znaczenia. Patrz na wagę dziecka- czy ma prawidłowy przyrost, czy nie chudnie. Moja córka jadła malutko i zostało jej to do tej pory. Jest szczuplutka ( nie jakoś przeraźliwie) ale niedowago nie ma. Także spokojnie ;) Jedne dzieci by tylko jadły, drugie by tylko spały a trzecie by się tylko darły :D Dzieci są różne tak jak dorośli ;) Nie wmuszaj w nią- tą chyba najistotniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×