,,My ass is my castle,, czyli mezczyzni na celowniku

Czytajac wpisy na forum, odnosze wrazenie, ze seks analny jest dla wielu mezczyzn czyms bardzo atrakcyjnym, ale... tylko w jedna strone! Tylko kiedy to mezczyzna jest strona aktywna. Zastanawiam sie dlaczego tak wielu mezczyzn, choc tak goraco namawia swoje partnerki do tego, tak bardzo jednoczesnie sie boi samemu stracic to swoje dziewictwo analne :D A przeciez istnieje tyle erotycznych zabawek, dzieki ktorym mezczyzna moglby wzbogacic swoj seks o mase nowych doznan. To jak panowie? Mielibyscie na tyle seksualnej fantazji, zeby dla odmiany dac tym razem spenetrowac sie partnerce np. wibratorem? ;)

Szyderca, byc moze gdzies juz o to pytalam, jednak wciaz nie uzyskalam zadowalajacej mnie odpowiedzi. No moze oprocz objawow skrajnej homofobii :P

Deka, corko marnotrawna! I co? Powtorzylabys to znowu?

ja tam lubię, nie widzę przeciwskazań:) Seks z facetem odpada, ale kobieta może mnie przelecieć;):D

Chociaż tak się zastanawiam,czy jak lubię w pupę ale nie z facetem to czy jestem pedziem? :o

heterofacet, o! I takie podejscie do sprawy mi sie podoba!

Oni mają z tego przyjemność, bo prostatę mają. A my? A my mamy to w dupie...

pomijając opinie podszywa, który jest homofobem być może dlatego że wypiera swój homoseksualizm;):D to kobiety mają ścianki pochwy, więc to też bywa przyjemne;):D

Czyli miałeś pochwę, że możesz to powiedzieć? Dla mnie to nie jest niespodzianką, koleżanka mi kiedyś wyznała, że była facetem.

tylko na finkę;) Mogę tylko przytoczyć opinię kobiet którym seks analny się podobał

Koniec z podszywami;) :D Tak jak pisałem,kiedy kobieta jedzie mnie od tyłu to mentalnie mam wrażenie,że mam pochwę;) :D Chciałbym spróbować też z facetem.

Mentalnie?... To ja mentalnie mam penisa i idę zwalić konia.

zauważam naruszenie praw autorskich

Nei, a co Ty o oralu sądzisz?

Dekalogowata, czy mogłabyś rozwinąć temat tego, co rozumiesz przez "było osobliwie"? Ciekawi mnie Twój pogląd.

albo dajmy na to mineta lesbijska;)

Oj tam, Warzywek, bo wiesz... ;)

SS, opiszę tę sytuację, jak z roboty wyjdę, wieczorkiem.

Nei! Gdzie mi się odwracasz?! Patrz mi w oczy i na pytanie odpowiadaj!

Oral jest cool, przy czym ja podczas minety nie dochodze, wiec musi byc reczne albo klasyczne "dorzniecie" :D a co do faceta to nie mam zahamowan, byle nie po oczach, bo szczypie niemilosiernie :D

Acha. Chyba pójdę koczować koło lodówki, może łaskawie się otworzy.

Z mojego doswiadczenia faceci generalnie sie wzbraniaja by ich tylek piescic :D Ale, mialam paru ktorzy sie dali przekonac i blagali o wiecej, przysiegam :) Powiedzieli ze nigdy w zyciu takich fantastycznych doznan nie mieli :D

ja nie mam nic przeciwko wzajemnemu analowi :P

Dorotka, łodcep się.

Ja bardzo lubię być głęboko penetrowany od tyłu i nie ma dla mnie znaczenia czy to prawdziwy czy sztuczny penis;) Doznania fantastyczne...właśnie dlatego Pupciaan

Noo... Powoli zaczynam odzyskiwac wiare w meska fantazje :P

nei -> z taka fantazja to chyba mało facetów :P

Levvi, nie musza o tym marzyc, wazne, zeby nie bali sie zaryzykowac i przelamali swe opory :D To tak jak z robieniem loda - pierwszy raz wydaje sie straszny :D

mi tam pierwszy anal nie wydaje się straszny bo wiem czego mogę się spodziewać i jak się przygotować :P

To moge juz kupowac strapona? :D