Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam pecha w życiu

Brat dostał mieszkanie od rodziców za to że zrobił dziecko!!

Polecane posty

Gość mam pecha w życiu

A ja dalej mieszkam z rodzicami! Rodzice kupili mojemu bratu mieszkanie, specjalnie po to by się ożenił z dziewczyną której zrobił dziecko. Teraz rodzice doczekali wnuczki ze strony brata i dali bratu 150 tysięcy złotych i kupili nowe auto. A mnie co zrobili jak urodziłam dzieciaka? Doprowadzili do rozstania z ojcem mojego syna, wyremontowali w swoim domu pokoj dla mojego dziecka i zatrudnili mnie we własnej firmie, po prostu gorzej potraktowali mnie od mojego brata. Rodzice rozbili mój związek w ten sposób że mój były liczył na to że moi rodzice kupią nam mieszkanie jak się pobierzemy, jak się okazało że nie to odszedł i powiedział że nie chce miec ze mna nic wspólnego i żebym sami sobie radziła, a na naszego syna powiedział że ma go gdzieś. Gdyby nie rodzice to mój syn teraz miałby ojca który by go kochał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZASDfkjl;khfdas
masz dziurę w mózgu a nie pecha..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze ci szlo
ale przez ten koniec zawalilas sprawe. Pocwicz jeszcze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwfwef
Mówiłaś rodzicom że masz do nich żal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie widzę powodu dla którego Miałabys dostać mieszkanie od rodziców za urodzenie dziecka? Niby z jakiej racji??? Jakby chcieli to Byś dostała je bez zachodzenia w ciąże.. NIE ROZUMIEM jak mozna być takim wrednym by czekac aż wszytsko się dostanie na tacy???? A brat jak dostał to Jego szczęście ,a Tobie nic do tego... Rodziców Wolna wola...ciesz się ze chociaż masz prace..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwfwef
(a ja się złapałam, jeśli to prowo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pecha w życiu
Mówiłam im to ale oni twierdzą że sama bez nich bym sobie nie poradziła, że bym zginęła i nawet nie dałabym rady wychowac dziecka mieszkając oddzielnie i nie widzą nawet tego że pozbawiłam dziecka ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajny mąż hahaha ludziom to sie w dupach przewraca od tych pieniędzy i chciwości do roboty i sami zapracujcie na siebie a nie dzieci robi zeby rodzice jej placil... co za glupia baba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytfdurfiu
Jetses ograniczona umyslowo, twoja facet madrzejszy od ciebie niestety tez nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskadaaa
ale co ? Chciałabyś być z facetem który byłby z tobą tylko ze względu na mieszkanie??? A tak inna drogą to na twoim miejscu tez bym uznała to za niesprawiedliwe. jak się ma dwoje dzieci to traktuje sie je tak samo a nie bratu mieszkanie, samochód a tobie nic. No chyba że może myślą tak że ty zostaniesz w domu i tobie go przepiszą na własność..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzice rozbili mój związek w ten sposób że mój były liczył na to że moi rodzice kupią nam mieszkanie jak się pobierzemy, jak się okazało że nie to odszedł i powiedział że nie chce miec ze mna nic wspólnego i żebym sami sobie radziła, a na naszego syna powiedział że ma go gdzieś. Gdyby nie rodzice to mój syn teraz miałby ojca który by go kochał. jezu haha kobieto tak tak mialby syn super ojca oj ci twoi rodzice jak mogli nie dac tobie i mezowi mieszkania ... taki kochajacy by byl ojciec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pecha w życiu
Oni myślą że ja zostanę w domu i będę dalej zależna od nich ale na temat zapisu domu powiedzieli kiedyś że poczekają aż mój syn będzie pełnoletni i to co miałam ja od nich dostac dostanie moje dziecko. I jak byłam zależna od własnych rodziców to później byłabym zaś zależna od własnego dziecka co mnie przeraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pecha w życiu
Mam 26 lat, tak mam umowe o prace bo pracuję tam jako sekretarka ojca. I dostaje 2 tysięce na miesiąc. W pracy nie muszę byc zawsze, jestem tam 3 razy w tygodniu po 6 godzin. W domu nie muszę dokładac się do rachunków ani jedzenia, mój syn ma wiele rzeczy zakupiony nie przeze mnie ale przez dziadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskadaaa
przecież możesz znaleźć inna prace i nadal u nich mieszkać. możesz żyć własnym zyciem tylko pod dachem rodziców co w tym złego??/ Wiele osób tak żyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli nie masz się źle....... Powiedziałabym nawet, że masz się świetnie. Nie strzelaj im fochów, nie obrażaj, naciskaj, wymuszaj. Ciesz się, że masz kochających rodziców, okaż im wdzięczność. Przygotuj kolacje, ciasto pobądź z nimi- okaż miłość. Wtedy myślę, że się poprawią wasze stosunki a oni dojrzą w Tobie kochaną córkę a nie utrzymankę, która ma pretensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskadaaa
i ty mówisz że masz pecha w życiu??? Ja tez bym chciała żeby mi pieniądze z nieba leciały za pracę kilka godzin w tygodniu, żeby mi ktoś rachunki po płacił, ubrał dziecko. Na co wydajesz wypłatę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PodobnaCi
do roboty i sama zarabiaj na własny dom, a nie od rodziców oczekiwać. Chyba mają rację mówiąc, że sobie bez nich nie radzisz. Ty uważasz, że oni mają Ci mieszkanie kupować ? Każdy by tak chciał, ale koleżanko trzeba samemu tyrać na siebie, weź się do pracy i weź kredyt na mieszkanie i sobie kup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pecha w życiu
Wypłatę odkładam, od czasu do czasu kupię sobie jakiegoś ciucha i na tym koniec. I cały czas siedzę u rodziców i jestem pod ich kontrolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskadaaa
jak masz odłożone to weź wolne na tydzień, spakuj dziecko i siebie i jedz na wczasy bo z tego co piszesz to nie jest ci źle u rodziców tylko brakuje ci rozrywki i po prostu się nudzisz. \ \ Uwierz mi pójście na swoje nie jest takie proste. W innej pracy nikt ci nie da 2 tys za kilka godzin pracy. Nawet jakby ci rodzice kupili mieszkanie to sama się nie utrzymasz bo będziesz musiała płacić sama rachunki, sama kupić rachunki, ciuchy dla dziecka potem książki do szkoły i na pewno 2 tys na to wszystko nie starczy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskadaaa
miało być jedzenie*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magbe
"sama kupić rachunki" pierwsze slysze, zeby rachunki sie kupowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pecha w życiu
To chyba że za dwa tygodnie bo mój syn jest narazie z dziadkami nad morzem. A co do oddzielnego mieszkania to wolałabym byc w końcu samodzielna i niezależna od rodziców a nie kontrolowana pod każdym względem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze dziecko Ci wzięli nad morze. Ja jestem w stanie Cię zrozumieć chcesz być samodzielna, więc co Ci stoi na przeszkodzie?????? Wydaje mi się, że jeśli człowiek czegoś bardzo chce to dąży do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za leniwa baba
łoo matko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffyvhgjhbvnjhgf
Chcesz być samodzielna to bądź. I sama kup sobie mieszkanie. Co to za samodzielność kiedy czekasz, że dostaniesz je od nich. Mówisz, że rodzice rozbili Twoje małżeństwo? Dobrze wiedzieli co to za gnojek- jemu tylko o kasę chodziło, a oni nie chcieli, żeby ich ciężko zarobione pieniądze dostał taki ktoś. A teraz chcą Ci pomagać- nie dość, że masz prace, nic nie dokładasz się do domowego budżetu, to jeszcze pewnie pomagają Ci zajmować się dzieckiem? Źle Ci? Pewnie lepiej by było gdybyś została sama, nie miała za co żyć i nikogo kto by pomógł w codziennych obowiązkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli to nie prowokacja
to autorko jesteś rzeczywiście nie zaradna.... liczysz tylko na rodziców :O nie dziwię się, że nie mają do ciebie zaufania, widocznie brat lepiej sobie radzi, dlatego rodzice dali mu wolną rękę! Praca u tatusia 3x w tygodniu po 6h to jest śmiech na sali - ta pensja to raczej kieszonkowe niż wynagrodzenie, jak chcesz pokazać że jesteś dorosła, znajdź pracę w niezależnej firmie.... zacznij ubiegać się o kredyt na niezależne mieszkanie, jak rodzice zobaczą że się starasz i sobie radzisz, na pewno dołożą! Co do ojca dziecka- skoro liczył tylko na mieszkania, to dobrze ze odszedł i tak by z tego nic nie było wcześniej czy później!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie masz źle
1.Rodzice dali Ci dach nad głową 2.Masz pracę 3.Masz wypłate 4.Masz opieke nad swoim dzieckiem Może obawiają się że jak dostaniesz ich dorobek to zamiast swojemu synowi oddasz ten dorobek jakiemuś facetowi? pomyśl nad tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty sie lepiej ciesz
ze ci pomagaja. Ale Ty i Twoj brat oboje jestescie siebie warci. Mnie, mojej siostrze i moim braciom rodzice powiedzieli kiedys tak ze sami mamy sobie na wszystko zapracowac bo nie bede nas finansowali cale zycie. A dziadkami bede tylko na niedziele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×