Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jo.anna 24

pokłóciłam się z przyjaciółką o jej chłopaka;(

Polecane posty

Gość jo.anna 24

to dziwne. nigdy nie wtrącam się w życie moich bliskich, pytam ogólnikowo bo jeżeli ktoś chce mi coś powiedzieć, to powie. i ona zapytała, co sądzę na temat jej faceta, to powiedziałam (zgodnie z prawdą) że wydaje się być porządnym człowiekiem, zresztą nie mi ma z nim być dobrze tylko jej (mi się nie podoba, jego styl bycia, poczucie humoru itd. ale podkreślam, to nie mi ma się podobać) a ona, co sądzę na temat jego wykształcenia i czy powinna z nim być. ja jej powiedziałam wprost, że ja z kimś bez szkoły średniej (nie każdy musi mieć przecież studia) bym się nie spotykała, bo w dzisiejszych czasach to wstyd i świadczy o nim źle. ta naskoczyła na mnie a sama temat zaczęła :/ że on taki inteligentny i wie o rzeczach o których ona nie ma pojęcia (a chłopak po prostu czyta gazety na bieżąco bo ja wiem o czym on mówi i miło się z nim rozmawia). ja go nie oceniam, nie ja się z nim spotykam a ona się na mnie obraziła ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corpsz
dobrze twoja koleżanka zrobiła bo jestes ograniczona i manipulowana przez społeczenstwo, studia, czy skończona szkoła o człowieku nie świadczy a w szczególności o inteligencji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja jej powiedziałam wprost, że ja z kimś bez szkoły średniej (nie każdy musi mieć przecież studia) bym się nie spotykała, bo w dzisiejszych czasach to wstyd i świadczy o nim źle. " - gratuluję żałosnego podejścia do życia! To że ktoś nie ma ukończonej szkoły średniej nie oznacza że jest gorszy i to jest wstyd. Widać że nie masz pojęcia jeszcze o życiu. Ciekawe, bardzo ciekawe jak by to było gdybyś Ty się zakochała w takim chłopaku, to byłoby silniejsze od Ciebie i co? Nie byłabyś z nim bo nie ma ukończonej przynajmniej szkoły średniej?? Buhahahahahahahahhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jo.anna 24
ale gdyby on był chory czy miał wypadek to co innego, a on nie skończył liceum bo mu się chodzić nie chciało. zresztą ja nie wnikam czy ona spotyka się z miliarderem, rolnikiem czy instruktorem jazdy - jak spotykamy się to nie daję nigdy nikomu odczuć że jest gorszy czy lepszy. mam neutralne podejście i tyle (no chyba że ktoś jest chamski to wtedy traktuję go inaczej :P). chodzi mi o to, że ona chyba specjalnie wywołała kłótnię, bo przecież nie chodzę za nią i nie gadam "zerwij z nim, on nie jest Ciebie wart" ;/ i nie, nie byłabym z kimś kto nie skończył w dzisiejszych czasach szkoły średniej bo to świadczy o jego lenistwie. studia nie każdy musi mieć, ale żeby szkoły średniej nie skończyć to moim zdaniem wstyd i ja bym się z takim chłopakiem nie spotykała, ale nie o tym temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jakby miał ukończoną zawodówkę i musiał iść do pracy i pracuje i dobrze zarabia? No pewnie lepiej skreślić kogoś bo ma się wysokie mniemanie o sobie. Żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no sooooory
ale chłopak ma pewnie ok 24 lat i żeby miał tylko wykształcenie podstawowe? :D:D śmiech na sali w dzisiejszych czasach. skoro nie wtrącasz się w życie innych ludzi, to koleżanka jest przewrażliwiona - bo jak mi pasuje mój facet który wygląda jak bezmózgi kark (jest duży, przypakowany nieźle ale poza tym jest kierownikiem w dobrze prosperującej firmie a nie widać tego po nim :D:D:D:) to nie chodzę i nie zaczynam tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jo.anna 24
ale miałby jakąś szkołę. a on ma tylko gimnazjum skończone i nie dlatego że mu rodzice kazali do roboty iść (nasze rodziny się znają). zresztą jak już powiedziałam, nie ja zaczęłam temat i nie wiem dlaczego ona się obraża? bo jej mówię że mam inne zdanie na jakiś temat niż ona? to już zawsze trzeba się zgadzać w rozmówcą swoim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To się ludzie obruszyli teraz ;) Zachowałaś sie w porządku, prosiła Cie o zdanie, to powiedziałaś szczerze, ale bez obrażania innych co myślisz. Generalnie fochy zazwyczaj są krótkotrwałe :) Nie przejmuj sie niepotrzebnie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jo.anna 24
fiku miku - Ty chyba jedyna normalna na tym forum jesteś. ;) zdziwiło mnie to bo z tą koleżanką znamy się od ok 10 lat i zawsze taka byłam neutralna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm no chyba że tak. Widocznie taki był jego wybór. Chociaż z takim podejściem trudno będzie mu znaleźć dobrą pracę. A może chce wykorzystać Twoją koleżankę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amicorum
Od przyjaciół się oczekuje prawdy, no chyba że ja mylnie zrozumiem przyajźń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tu nie widze przyjazni.....
hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw sie,...po prostu to byla jej obrona. Mimo iz sama sie zapytala o ocene Ciebie(ocene jej rzeczy)puogolnijmy...to mimo iz sama zle mysli o nim,ma watpliowsci,a je tylko potwierdzilas....ona po prostu bronila swojego....RACJA,zla sytuacja,nie powinna sie Ciebie yptac o jej chlopaka,to niezreczne bylo dla Ciebie. Hmmmm,trudna sytuacja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×