BARDZO DZIWNY FACET ?

Cześć dziewczyny! Przychodze żeby opisać wam dość (!) niecodzienną sytuacje. Jakiś czas temu poznałam w pracy mężczyzne, pracujemy na tym samym oddziale(jestem pielęgniarką, on lekarzem, ma 26 lat, w trakcie specjalizacji z kardiologii). Facet jest niesamowity, jest nieprzeciętnie przystojny, wysoki, o ciemnej karnacji, hipnotyzującym spojrzeniu, poważny, rzadko się uśmiecha, ludzie go szanują, każdy chce przebywac w jego towarzystwie. Jest sam, mieszka sam w centrum dużego miasta, ma apartament, jest niezależy finansowo pomimo że jako początkujący lekarz mało zarabia (nie wnikam skąd ma pieniądze). Jest ABSOLUTNIE niedostepnym facetem. Nie podadnym na żadne zaloty, zaczepki itp. Mimo to zaryzykowalam i zaprosilam go na kawe, zaproponowal że możemy spotkać się u niego, bo jak twierdzi "nie lubi zgiełku". Przyjechał po mnie minute przed czasem, umówilismy się na 19:00. Otworzył mi drzwi do samochodu, podał rękę, dostałam bukiet pięknych niebieskich (nie wiem skąd je wytrzasnął) róż i pojechalismy do niego. W domu miazga. Apartament urządzony jak u prezydenta, nie widać braku kobiecej reki, wszędzie czysto, pełno roślin, jakichś pozawieszanych dzwoneczków na drewnianych belkach (poddasze), świece, zabytkowe meble, w łazience półka na kosmetyki jak w sklepie, tylu kosmetyków nie miałam od kiedy zaczęłam się malować w liceum. Kominek, drogie wino, rozmowa się klei, na wysokim poziomie, zwykle jest tak że kobiety więcej gadają i mężczyzn to męczy a tu przeciwnie, jest doskonalym słuchaczem, przez chwile nie dał do zrozumienia że jest zmęczony czy znudzony rozmową. Wieczór był na prawdę wspaniały. Po pólnocy zamówił ni taksówke bo też pił wino. Podał mi rękę, życzył dobrej nocy i tyle. Widuje go w pracy codziennie, uśmiecham się, staram się zagadac a on jest taki jakbyśmy nigdy się nie znali. Ostatnio dowiedzialam się od kolerzanki że podobną historię miał z jej siostrą która jest prawniczką, taki sam scenariusz, umawia się z kobietami, robi filmowe wrażenie i potem znika. Niczego od kobiet nie chce, nie ciągnie ich do łóżka, nie jest nachaln itp itd. Można się z nim umówić i konie krasc ale nie da się w jakikolwiek sposób rozbudzić w nim jakiegogolwiek uczucia. O co tu chodzi? Czy jakaś starsza bardziej doświadczona koleżanka mi to wyjasni? Facet jest na prawde wspaniały ale ten jego dystant do kobiet jest nierozumiały. Jak to rozgryźć ?

Gej? :) Mowie powaznie. Szarmancki, stylowy, duzo kosmetykow, dom urzadzony ladnie i ze smakiem... i brak zainteresowania kobietami, ale za to swietny rozmowca? Troche stereotyp, ale... pasowaloby.

podaj adreso zobacze co sie da zrobic i pozniej ci powiem hahhahahha moze poprostu nie jestes w jego typie i jest za kulturalny zeby ci to powiedziec a nie chce marnowac swojego cennego czasu hahahhahah lol

No proszę, ustawionych przystojniaczków to na kawę zapraszają...

Darker dobre :D

KatarinnaX umiesz masować prostatę ?

Gej , albo po wieczorze z Tobą nie jest zainteresoway

Różowe okulary chyba ma rację całkowitą. Trochę za bardzo wszystko pasuje, ale składa się idealnie. Ja bym obstawiła geja. Spróbuj się z nim zaprzyjaźnić, nie flirtują. I potem są dwie opcje: albo będziesz miała super przyjaciela geja albo fantastycznego faceta, jeśli nie okaże się gejem:)

Szarmancki, stylowy, duzo kosmetykow, dom urzadzony ladnie i ze smakiem czy każdy kto dużo zarabia i stać go odjebać mieszkanie ( zapłacić firmie) musi być pedałem ?

a aseksualny ? a znudzony biustem a ?

Mysle,ze to nie gej, nie jestes w jego typie, chcial byc miły, dobrze wychowany facet, pewnie z jakiej aryrtokratycznej rodzinki z zasadami i tyle, nie odmowil, bo nie wypada, ale malymi kroczkami proponowalabym, go jego zasadami pouwodzic..;) moze w koncu, sie skusi, chociaz watpie, ale warto probowac. Powodzenia

Na pewno nie jest gejem bo w domu wiszą obrazy gołych bab ( co prawda brzydkich grubych, tak zwane rubensowskie kształty). Po co pedał wieszałby obrazy gołych kobiet ? Aha a jeszcze jak go spytalam dlaczego nie ma kobiety to powiedzial że człowiek jest zbudowany z 6 bilionów komórek i z tylu sam z ilu zbudowana jest kanapa albo samochód tylko że rózne atomy w różnej kolejnosci sie układają. Może jest pierdolnięty ale taka gadka daje do myślenia. Powiedziałam mu że czasem fajnie jest przyjść po całym dniu i mieć obiad zrobiony przez kogoś na kim mu zależy to powiedział że kucharzowi w pierwszej lepszej restauracji tak samo zależy bo z tego żyje. Pierdolnięty ?

czyta gazety np. logo, malemen to dla mnie jest kryptogejemgejem

Aha a jeszcze jak go spytalam dlaczego nie ma kobiety to powiedzial że człowiek jest zbudowany z 6 bilionów komórek i z tylu sam z ilu zbudowana jest kanapa albo samochód tylko że rózne atomy w różnej kolejnosci sie układają. Może jest pie**olnięty ale taka gadka daje do myślenia. Powiedziałam mu że czasem fajnie jest przyjść po całym dniu i mieć obiad zrobiony przez kogoś na kim mu zależy to powiedział że kucharzowi w pierwszej lepszej restauracji tak samo zależy bo z tego żyje. właśnie nie jest pierdolnięty. normalni faceci nie zastanawiają się kto robił żarcie tylko je żrą

to mamy filozofa he he, ciezki przypadek i podejrzewam ,ze nie bedzie łatwo to stworzonko okiełznac..;)

Ale ja chce go poznać lepiej. Czy dlatego że on uczył sie 15 lat na lekarza a ja na pielęgniarke 5 to na prawde przesądza o wszystkim? Frustruje mnie to.

wiecie że nie ma na świecie kobiety która lepiej gotuje od ode mnie ?

gej. moj kuzyn byl wlasnie identyczny tyleze prawnik.

czytał male men i logo ?

nawet tak nie mysl, to nie ma znaczenia, on ma poprostu swoj świat, swoje marzenia, i ciezko bedzie do niego dotrzec, nie poddawaj sie:)

A jak dotrzeć do faceta który przerasta Cie wykształceniem, przerasta 10 krotnie wykształceniem, zarobkami i ma do powiedzenia dużo w każdym temacie? Nie pierdoli cały czas o sprawach medycznych tylko ma pojęcie o l literaturze, zna cztery obce języki i wszystko ma w dupie ?

To nie jest bardzo dziwny facet. To jest facet na poziomie. Moglbym gościa poznać, mysle, że byłby zaufanym znajomym. Opis w dużej mierze pasuje do mnie, tylko jestem po studiach humanistycznych i rok młodszy. Postępuje z Wami podobnie. Mam Was w garści :)

KatarinnaX A jak dotrzeć do faceta który przerasta Cie wykształceniem, przerasta 10 krotnie wykształceniem, zarobkami i ma do powiedzenia dużo w każdym temacie? Nie pie**oli cały czas o sprawach medycznych tylko ma pojęcie o l literaturze, zna cztery obce języki i wszystko ma w dupie ? Czyli intelektualnie jest miedzy wami przepasc? Moze trzeba zainteresowac sie kims na swoim poziomie;)?

hej bez przessady, wcale, tak byc nie musi, moi znajomi on prawnik ona krawcowa, szwaczka, nie wiem dokładnie, i sa zgodnym małzenstwem , kochajacym, wspolnie z dziecmi spedzaja czas, kino, spacery wyjazdy....to nie jest wykluczone, bariere tworzymy sami, prawdziwa milosc , nie daje powodow, wyzszosci, ignorancji partnera. Panowie, ktos tu przesadza, a gdyby tak odwrocic role, hmm...co wtedy...:)

jesli facet ma 26 lat, to na pewno nie uczyl sie 15 lat na lekarza, musi byc jednak zdolny, ze w tak mlodym wieku jest juz na specjalizacji. jak myslisz, dlaczego na pierwsze spotkanie (kawe), na ktore ty jego zaprosilas...on zabral cie do swojego"apartamentu"? nie lubi zgielku, mozna znalezc tysiace miejsc bez zgielku.

byc moze jednak nie jest zainteresowany laczeniem zycia prywatnego z zawodowym.

ja ma 21 lat, ale poznałam kogoś identycznego u mnie na uczelni. niby perfekt czasem trochę mało zainteresowany, też przystojny, wszystko na poziomie, super perfumy i ubrania, sposób zachowania bardzo arystokratyczny, duma, pokazuje swoją niezależność na tysiące sposobów, umie rozmawiać z każdym z pozycji równego. mało jednak mówi o sobie, jest niedostępny czasem, wyłącza się w rozmowie i widać że ma dość, oczywiśćie różnica jest taka że on mnie podrywa, ale również nie czyta logo itp. nie interesuje się sportem jest mega oczytany, może mówić na dosłownie każdy teamt i zna 2 jezyki oraz jak twierdzi może czytać w większości języków zachodniej europy, kiedyś recytował mi wiersz po starofrancusku chyba jak spytałam co czyta...

Ja jestem tego typu mężczyzną (jednak nie lekarzem a menedżerem) i wydaje mi się, że go rozumiem. Arystokratyczne pochodzenie, tak jak moje nie czyni od razu człowieka takim na poziomie. Nie jest też gejem. Ja znam jego tajemnicę, ale nie zdradzę. Zapewniam, że jest normalny. Spróbuj go szturmować jak zamek, poznawaj go...... Powodzenia:)

oj, oj, oj...

Oj oj oj