Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 15963

Wiezi rodzinne po wyjezdzie z Polski

Polecane posty

Gość 15963

Jak to jest? Wyjechalismy, nie ma do czego wracac... Mam w Polsce mame, ojczyma i siostre. Troche dalszej rodziny tez ale niewiele... Tu mam mieszkanie, urodzilam syna, tu mam prace - generalnie zostaje. Z kolezankami mam kontakt coraz rzadszy i to samo z rodzina Mama skupia sie na siostrze ktora zostala w Polsce, ja ciagle wychwala Ze siostra kontakt urwal mnie sie zupelnie - nawet nie odpowiada na e-maile kolezanki ze studiow gdzies uciekly Babcia napisala do mnie DWA listy (jestem tu 5 lat) a jak to jest u Was? Czy wiezi sie rozwiazuja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15963
Ostatnio Mama przez telefon mi powiedziala wiesz nasz dom przepisalismy na Twoja siostre (no i dobrze, przeciez ja nic nie chce) ale jakos zabolalo Nawet mnie o tym nie poinformowali o tym, ze byli u prawnika itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15963
NIE chce pieniedzy i ih domu w Polsce chodzi o sam fakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15963
Jak to jest u Was? I jeszcze jedno pytanie... Mam syna urodzil sie tu w UK Jestem Polska, moj maz Irlandczykiem - jakiej narodowosci jest moje dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15963
I jeszcze male klamstewka... Twoja siostra jest dyrektorem, skonczyla studia itd. Znalazlam w internecie firme w ktorej pracuje Nie jest dyrektorem tylko doradca, nie skonczyla studiow tylko studium policealne Mnie jest wszystko jesdno co i jak ale po co klamstwa? To samo z moim kuzynem Mama mowi mi: zarabia krocie, jest wykladowca na uniwersytecie itd. On skontaktowal sie ze mna - prawda jest wykladowca na uniwersytecie ale jako mlody doktor zarabi 1200 zlotych i jest mu ciezko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15963
Quis leget haec? - co radzisz? Pogodzic sie z tym? Ja nawet nie wiem czy jest sens uczyc syna polskiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co ja mialam
sprawdz w google po kim dziecko przyjmuje narodowosc w przypadku par mieszanych , czy po ojcu czy po matce. A moze to nie ma znaczenia i jest podwojnej narodowaosci ? Ja sie nie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAX 22
U mnie w rodzinie też więzi rodzinne diabli wzięli i podejrzewam że w większości rodzin tak jest. Niestety rozstania nie cementują więzi rodzinnych jest to jeszcze jedno osiągnięcie Unii Europejskiej i Nam Panujących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak już coś to
ja mam tu dwie siostry i rodzinę męża więc kontakt jest fajny. raz jedziemy do siostry, drugi raz do szwagierki itd. w Polsce mam rodziców, siostrę, babcię i wujostwo. często rozmawiam z nimi przez skypa choćby o pierdołach :P kontakt mamy na prawdę dobry :) oczywiście nie jest tak jak kiedyś, ale jest na prawdę dobrze. dzieci siostry oczywiście wychwalane są pod niebiosa, ale czego tu się dziwić jak tylko je widują co i rusz :) jak ja z moim dzieckiem jadę do nich w odwiedziny to też się nim zachwycają i rozpieszczają. myślę, że to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam 2 córki
Obie mieszkają za granicą już ponad 10 lat, tam też urodziło się czworo wnucząt. Widujemy się kilka razy w roku, przyjeżdżają na wakacje, Boże Narodzenie. Mamy codzienny kontakt telefoniczny, Skypa, gg .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co ja mialam
ucz syna polskiego . W pzryszlosci bedzie mu latwiej , bedzie dwu lub kilkujezyczny . To juz nie chodzi o stosunki rodzinne i kontakty , ale jezyka polskiego powinien sie nauczyc. Osoby , ktore znaja jezyki sa bardziej doceniani .A jesli wy chcecie zostac w Uk , to mu sie ten polski przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15963
Do wiesz co ja mialam: u nas sytuacja jest skomplikowana Sprawdzalam w internecie i jakos nie znalazlam... Moj maz jest irlandczykiem czyli nie Anglikiem Dziecko urodzila sie w Angli a ja jestem Polka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak już coś to
nie chodzi mi tu o kontakt z wujostwem bo o to nigdy nie zabiegałam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15963
Bede uczyc syna polskiego Do mam 2 corki - mi mama nawet czasem na sms nie odpowiada i ... klamie (wszystko wybiela jak to jest och i ach w Polsce i jak to wszyscy doskonale sobie radza itd.) Kocham ja nad zycie i nigdy nie powiedziala: mamus ja wiem nie musisz klamac - ale cos mnie powstrzymuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15963
Quis leget haec? - prawdopodobnie trzy ;-) irlandzko-polsko-angielska ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam 2 córki
Dzieci urodzone za granicą posiadają obywatelstwo kraju w którym się urodziły. Możesz ubiegać się o nadanie im polskiego obywatelstwa, problemu z tym nie będziesz miała, ale to już musisz sama załatwić w najbliższej placówce konsularnej otrzymasz informację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15963
Quis leget haec? - A ktoz to bedzie czytal - JA ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15963
Dzieki - mam 2 corki! U nas byloby to obywatelstwo potrojne ;-) angielsko-polsko-irlandzkie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak już coś to
a może Twoi rodzice Autorko są po prostu źli na Ciebie, że wyjechałaś. związałaś się z obcokrajowcem opuszczając ich. znam takie przypadki, żal rodziców do dzieci wyjeżdżających "na drugi koniec świata" może tymi kłamstwami mają nadzieję "uświadomić" Ci, że w Polsce też ludzie godnie żyją, zarabiają fajne pieniądze i chcieliby żebyś wróciła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15963
jak już coś to - zazdroszcze ;-( kontaktu i ukladow z Rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15963
jak już coś to - dzieki ;-) Chcialabym tak myslec, ze tesknia itd. Ja czuje sie gorsza, po prostu gorsza ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie te czasy
jestem w UK od pieciu lat.Tutaj urodzilam synka(ma 3 lata).Kontakt musze przyznac mam niezly.Dzwonie czesto do rodzicow do brata,a z siostra to rozmawiam najczesciej,bo na gg.Dzwonie tez do babci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15963
nie te czasy - tylko pogratulowac! Ja sie czuje jak czarna owca! Jak zadzwonilam do Babci to wrecz wymagala ode mnie tego abym sciagnela tu leniwa kuzynke (pisze leniwa bo ma 28 lat i NIGDY nie pracowala) jak jej powiedzialam NIE to mi odpowiedziala a zyjesz jak milionerka (chodzilo o to ze bylismy na Tenerifie 2 tygodnie za GROSZE!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam 2 córki
Autorko, a może to prawda, że twoja rodzina całkiem nieźle sobie radzi. Kiedy ostatnio byłaś w Polsce? Ja zostałam sama w kraju, nie mam żadnych obowiązków, kilka lat temu założyłam niewielką firmę, sprzedałam mieszkanie, kupiłam mały domek, wyremontowałam i chwalę sobie tu życie. Moje dziewczyny nie bardzo wierzyły, że sobie sama poradzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15963
itd., itp. Klamstwa, klamstwka, oczekiwanie pomocy... Nie zyje tu jak milioner ;-( Oboje mamy prace, mamy mieszkanie, samochod ot zyjemy normalnie na nic nie brakuje ale tez nie mam luksusow Wyjezdzamy czesto ale mozna trafic oferte np. na ostania minute za 200 funtow na osobe i jedziemy (tyle zarabiamy przez 2 dni)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co ja mialam
mamdwie corki - nie do konca tak jest . Dziecko urodzone w Uk dostaje obywatelstwo angielskie , ale tylko jesli jego rodzice pracowali powyzej 5 lat w Angli . Oczywiscie mowimy o rodzicach polskich. Jezeli rodzice mieszkaja powyzej 5 lat dziecko dostaje obywatelstwo polskie i angielskie . Ale jesli mniej to nie . A i jeszcze musza byc spelnione jakies warunki. Twoj maz jest irlandczykiem wiec dziecko na pewno ma obywatelstwo irlandzkie i polskie , no i moze angielskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiezi z rodzina sie zrywaja- taka kolej losu.. Jestem w Kanadzie od kilku lat, moj maz jest kanadyjczykiem. Jestem w ciazy, ze wzgledu na dlugosc lotu stad do Polski (ok. 12 godzin w samolocie) narazie nie moge podrozowac. Nie chce tez meczyc malego jak sie urodzi tak dlugim lotem... Dobry kontakt mam tylko z rodzicami i najblizszymi przyjaciolmi z Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×