Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marta grzechu wartaaa

co mam zrobić? dylemat uczuciowy

Polecane posty

Gość marta grzechu wartaaa

mieszkamy na roznych krancach polski. ja mam dziecko, on ma dziecko. on w stolicy, ja w średnim miescie. oboje mieszkamy z rodzicami. ja nie mam aktualnie pracy, chce otworzyc cos swojego, on ma swoj biznes, który ostatnio niedobrze mu idzie. chcę z nim mieszkać, chcę by był ojcem dla mojego dziecka na co dzien, a on? a on mówi, ze mamy czekac, choc juz 4 lata sie spotykamy, bo nie mamy pieniedzy, bo 1. nie chce wynając mieszkania, bo nie chce płacic obcemu, 2. kredytu tez nie chce gdy zamieszkamy u mnie, mogę starac sie o komunalne mieszkanie, mozemy zalozyc razem jakis maly biznes - ale on uwaza, ze moja propozycja to kpina. nie chcę mieszkać w warszawie, za duze to miasto, poza tym sama bylabym tam całkiem z małym dzieciakiem. kocham go, ale nie chcę skrzywdzic mojego dziecka. czy mogę spokojnie odejść, czy będe fair odchodzac, rezygnując z ego zwiazku? wydaje mi sie, ze on powaznie nie mysli o nas, ze gra na zwłokę, mówi, ze za 2-3lata mozemy tu przyjechac, a ja nawet nie chcę tam jechac, a on mnie w ogole nie słucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polak potrafi
czeka na świeżą krew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Światowa Organizacja Zdrowia
Słabe provo... kimkolwiek jesteś autorze/autorko tematu zrozum, że o godz. 00:50 nikt nie rozpoczyna tematu na forum jeżeli autentycznie chce usłyszeć coś konkretnego. Jak będziesz zmyślał/ła historyjki to o normalnych godzinach - wtedy może ktoś się złapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta grzechu wartaaa
zarzeka się, że tak nie jest i zaczyna sie bardzo denerwowac, gdy zaczynam z nim rozmwiac o przeprowadxce do mnie mowi, ze odbiera to jak atak na siebie, że niby krzycze na niego za malo masz pieniędzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta grzechu wartaaa
świetnie, powiem wiec sobie, zeby nie przezywac po dwunastej...:P nie pomyslalam, chcialam z siebie wyrzucic trochę balastu przed zasnieciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polak potrafi
że jak nie jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta grzechu wartaaa
fikcja bo co? kurczę, wiem, ze póxno, ale moze choc dwa zdania, help. pomocy, ratunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polak potrafi
nic ci nie pomożemy. twój związek to fikcja. ot jesteś dyżurną do ruchania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta grzechu wartaaa
ale czemu? skąd taka pewność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta grzechu wartaaa
moze ja za duzo wymagam? skąd to mam wiedziec? spotykamy sie co tydzien na cały weekend (on przyjzedza), czasami ja jezdze do niego na tydzien, dwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polak potrafi
pewność wynika z lektury. warszawa jest pełna pokus i młodej niewymagającej cielęciny. ja nie dziwię mu się że nie chce z tego rezygnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta grzechu wartaaa
czyli jak facet nie ma kasy i nie chce się przenieśc,zeby miec mało, ale coś miec, tzn,. ze szuka kogos na boku? a jak poznac, czy facet rzeczywiscie nie moze czegos zrobic od nie chce czegoś zrobic, skoro zawsze przedstawia argumenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta grzechu wartaaa
on zlosci sie na mnie, ze myslę jak dziecko bo kaze mu wszystko rzucic i jechac do siebie bo w moim miescie nie ma szans na pracę albo jest bardzo mała tylko kurcxzę jemu tutaj w stolicy tez nienajlepiej idzie, no i pracuje do 19:00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polak potrafi
a konkretnie co mu nie idzie ? praca do 19 to dziś nic dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta grzechu wartaaa
ja pracowałam do 16:00 no biznes jego mu nie idzie, nie będę tu szczegołów podawała :P az tak zdesperowana nie jestem o połowe mu spadły przychody nie chcę mieskzac w stolicy, z całym szaconkiem, ale nie chcę, nie czuję się tam bezpiecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta grzechu wartaaa
i pracuje tez w soboty... potem zmeczony nie ma sił nawet na głupi spacer nie potrzebuję skarbonki, tylko męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polak potrafi
no i już nie pracujesz do 16. nie wiem co on sprzedaje ale wiele biznesów w warszawie nie jest do powtórzenia w mniejszym mieście. ogólnie nie licz na jego przeprowadzkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta grzechu wartaaa
no własnie nie liczę ale ja tez się nie przeprowadzę za bardzo się boję. sama z dzieckiem w obcym miesice, w gigantycznym miescie... chyba to też jest zrozumiale, ze sie boje i ze mogę tego bardzo vnie chciec zwłaszcza, ze musialabym mieskzac z jego rodzicami w jednym pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta grzechu wartaaa
tzn rodzice mieliby swój i my mielibysmy z dzieckiem swój najgorsze jest, ze jego rodzice mają kase na koncie na mieszkanie, ale nawet tego nie zaproponowali, a ten moj ich sie nie spyta, bo nie wypada, bo rodzice nie powinni w tym pomagac, co najwyzej moze ich prosic o kase na inwestycje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polak potrafi
z rodzicami też bez sensu. primo warszawa jest ekonomicznie bezpieczna. nie ma takiej siły żebyście nie zarobili na wynajem/kredyt. po drugie są zupełnie przyjemne dzielnice. nikt Ci nie nakaże mieszkać w centrum na ten przykład w smrodzie i hałasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta grzechu wartaaa
ale kurde ja to juz mysle szkoła-narkotyki łatwy dostep-pedofile-rozboje-upadek obyczajów w małych miastach , moje do 300 000, troche obyczajowo jest do tyłu, ja budze zgorszenie, bo mam rozwód wiem, ze dla kogos kto mieszka tam od urodzenia to prosta sprawa, ale dla mnie i dla mojego osmioletniego dziecka to problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta grzechu wartaaa
za szybko, za głosno, za chamsko, za szpanersko to nie moje klimaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polak potrafi
nie urodziłem się w warszawie a Ty za dużo oglądasz telewizji. I co będziesz tak siedzieć na garnuszku urodziców ze strachu przed warszawą ? możesz podobnie jak ja potraktować ją jako etap przejściowy. takie saksy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta grzechu wartaaa
z dzieckiem? gdybym była sama, to jakos by sie to zniosło, ale jak pomysle, w jakim miescie mojemu dziecku i moim przyszłym dzieciom się bedzie zyło nioe umiem myslec przejsciowo, nie lubie stanu zawieszenia dzieki, Polaku, za gadkę, lecę spac :) dylematu se dzisiaj nie rozwiązę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polak potrafi
moje jakoś przeżyły. dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CoZaBzdura???@@@
Mieszkam w city powyżej 100tys. i jest ono na pierwszym miejscu w Polsce, jeżeli chodzi o liczbę przeprowadzonych rozwodów!!! Nawet w zeszłym roku był artykuł na ten temat w prasie! No nie jest to optymistyczne! Akurat autorka jest ewenementem w mieście do 300 tys. jako rozwódka!;-) Dzieci idźcie spać bo większej głupoty dawno nie czytałam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polak potrafi
miasto 300tys miastu nie równe. znam jeden wojewódzki ciemnogród tej wielkości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×