Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blackkobra2

BŁAGAM - POMOCY!

Polecane posty

Gość blackkobra2

Witam wszystkich. Mam b.poważny problem. Zdecydowałam, że bede karmic piersia i tak bylo na poczatku. Mialam wielkie nabrzmiale piersi i nawal mleka niestety poranione sutki bo mala jest dosyc silna pozycja karmienia byla tez dobra gdyz polozna spr. Mniejsza z tym po powrocie do domu karmilam piersia pomimo poranionych piersi kupilam silikonowe nakladki by ni bolalo tak bardzo. na 2 lub 3 dzien dalam sie namowic a wlasciwie zmuszono mni krzykami (moja matka) bym dala dziecku butelke bo placze i pewnie mam za malo pokarmu a ja glupia uwierzylam nawet majac pelne piersi a powinnam spojrzec na info nawet w necie. Mala jadla male ilosci a po tyg.czasu juz 90 ml to jest ninormalne dla tak malego dziecka. Bo uspokajano mnie ze to ok. Teraz mala bierze 90-120 i ciagle tez karmie piersia jednak przez cholerna butle moja laktacja jest zaklocona. Wczoraj odciagnelam nicale 30 ml. z 2 piersi i jestem zalamana bo chce powrocic do karmienia piersia. Moje malenstwo ma dzis m-c i tydzien i boje sie, ze juz za pozno. Niby ssie i slysze do 5 min. jak przelyka a pozniej juz nic ale nie najada sie i po przerazliwie placze i jestem zmuszona dac jej butle. Probowalam bez ale przy ilosciach jakie ona zjada nie jest to mozliwe jesli na piers mam 15 ml. Jeszcze do tego zeby bylo malo mieszkam w zacofanym kraju - uk gdzie nie moge dostac tabletek na wspomaganie laktacji. Mam herbatke ziolowa z polskiego sklepu. Bede starac sie by zamowic online z polskiej apteki. Blagam co moge teraz zrobic? Czy ktos z was byl w podobnej sytuacji? Kazda rada mile widziana. Jestem zdesperowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie możliwe że masz tylko po 15 ml.. na pewno masz więcej. Jak najrzadziej dawaj dziecku butelkę, jak najczęściej przystawiaj do piersi. nie odciągaj mleka i nie dawaj go z butelki bo dziecko się przyzwyczai do butelki i nie będzie chciało w ogóle piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie słuchaj rad mamy ;-) mleka zawsze jest wystarczająca ilość, bo jeśli dziecko potrzebuje więcej to twój organizm wyprodukuje więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staraj sie jak najczesciej przystawiac mala do piersi..a jesli nie to daj ta butle ale odciagaj pokarm.. u mnie maly tez sie nie najadal po miesiacu moim pokarmem i dalam butelke.. to najgorszy moj blad.. z dnia na dzien mialam coraz mniej pokarmu az w drugim miesiacu nie bylo nic. baardzo bardzo zaluje ze podalam mu butelke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackkobra2
OJ MOZLIWE ODCIAGALAM I ODCIAGALAM I NIESTETY TYLKO TYLE. A POMYSLEC, ZE MIALAM TAK DUZO NA POCZATKU AZ SIE LALO ALE MOJA MADRA MAMUSIA WMOWILA MI, ZE NIE MAM WYSTARCZJACO A TERAZ JUZ WIEM, ZE TO NIEPRAWDA I MATKA SIE DOSTOSOWUJE DO POTRZEB MALUSZKA. DAJE JEJ RZADZIEJ BUTELKE I PRZYSTAWIAM DO PIERSI CALY CZAS ALE MLEKA JAK NIE BYLO TAK NIE MA TZN.JEST JAK U KOTA :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i tak to
nie panikuj. kup laktator elektryczny i odciągaj tyle ile się da i często. pokarm podawaj z butelki. im częściej będziesz ściągała tym więcej będziesz go miała. ja od początku ściągałam pokarm i podawałam z butelki trwało to pół roku bez żadnego problemu. zawsze miałam wystarczająco pokarmu. jednak przy ręcznym laktatorze zamęczysz się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szybciutko przystawiaj dziecko jak najczesciej do piersi,a produkcja juz niedlugo ruszy pelna para.Nie sluchaj matki.Kazda matka ma tyle mleka ile potrzebuje jej dziecko.To ze mala placze nie musi oznaczac,ze sie nie najadla.Dzieci zwlaszcza te noworodki lubia"wisiec"na cyckach.w rossmanie sa fajne herbatki laktacyjne,pij z 3-4 dziennie,do tego jedz dobrze i pij wode.Odrzuc tez butelke,bo wszystko pojdzie na marne.Jak sie uprzesz,bo naprawde chcesz,dasz rade,uwierz ja tez mialam pproblemy na poczatku i dokarmialam malego,ale sie zawzielam i sie udalo.Maly ma dzis 4ms a ja dalej karmie i jest juz o niebo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha laktator "pracuje"inaczej niz dziecko,dlatego czasem nie da sie sciagnac za duzo mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackkobra2
Mam laktator ale reczny. Te elektryczne sa pieronsko drogie tu w uk. Niestety nie jestem w Polsce bo wiedziałabym gdzie pojsc. Przystawiam dziecko aż mnie już cycki bolą od tego ale przystawiam. Chce odrzucic butelke ale ona tyle zjada, ze ja nawet w obu piersiach tyle nie mam. Pije te herbatke na laktacje. Soki, wode. Przeze mnie mala ma kolke bo dalam jej butle :( jestem zalamana. Dorcia jak to zrobilas, ze teraz karmisz tylko piersia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśkowalala
Autorko, widzę, że Ty jakoś strasznie się czujesz z tym, że dajesz dziecku butelkę, a niby dlaczego ? Uważasz, że ta butla to wszelkie zło i że z tego powodu ma kolkę, a co, myślisz, że na cycu nie będzie mieć kolek ? Oj kochana, ja karmiłam cycem parę miesięcy i kolki były jak cholera. Po co się tak spinasz, nie masz mleka, to trudno, dawaj już tą butlę i dziecko też będzie zadowolone , a Ty nie będziesz musiała cudować z tym przywracaniem laktacji. Na laktację dobre jest częste przystawianie, odciąganie laktatorem, picie dużo wody, napojów, no i żeby się nie stresować. Stres i nerwy zmniejszają ilość wytwarzanego mleka.- To rady, jeśli jednak desperacko chcesz karmić tą piersią.A jak nie zaskutkują, to trudno, dawaj mleko sztuczne, też Ci się dziecko wychowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackkobra2
Tak ale ja miałam pełno mleka ale posluchalam rady matki. Pomyslec, ze 2 dzieci ma a nic nie wie. Poza tym mleko matki jest najzdrowsze i ma wszystkie potrzebne przeciwciała no i zdrowo tez dla mnie. I fakt jestem non stop zestresowana bo mi rodzice na karku siedza zamist sobie znalezc mieszk. i wtracaja sie we wszystko. Wiem, ze jak bylabym sama to nigdy bym nie siegnela po butelke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×