dlaczego robię z siebie idiotkę?

Pytanie jak w temacie, a sprawa dotyczy mojego zachowania względem jednego faceta z którym pracuje. Podoba mi się ogólnie rzecz biorąc i w tym jest największy szkopuł, bo zachowuje się przy nim jak 13 latka. Normalnie potrafię błysnąć dowcipem, inteligencją itd, a przy nim - katastrofa. Ilość wpadek generowana przeze mnie jest wręcz zastraszająca, na jego widok mowę mi odbiera i tracę rozum. Zwykle potrafię wybąkać jedynie - dzień dobry - to wszystko, bo nie jesteśmy nawet na ty. Błagam poradźcie, co robić by się nie błaźnić, unikać całkowicie się nie da. Jakieś zasady zachowania w społeczeństwie obowiązują.

fellatio. koniecznie wypróbuj. to nie wymaga żadnej erudycji.

Kallipoe, jeszcze niedawno chwalilas sie zdradami,a teraz juz nie wiesz jak sie zachowac ? :-D no coz... :-O

To znak, że naprawdę jesteś nim zauroczona :) Może jak ten facet zobaczy przy jakiejś okazji, jak zachowujesz się przy innych, bez jego towarzystwa, a potem porówna Twoje zachowanie przy nim i zrozumie, o co chodzi, to zrobi pierwszy krok :)

tak bywa ;) jak dojdziesz do momentu, że już wiekszej idiotki z siebei zroibc nie będziesz mogła, wyluzujesz :)

nie chwaliłam się zdradami, tylko zdradą z jednym gościem. Mówię,że normalnie umiem, pełnoletnia jestem, po prostu TEN JEDEN FACET tak na mnie działa

Wątpię z każdym dniem pogrążam się coraz bardziej.

hahahah ''Mówię,że normalnie umiem, pełnoletnia jestem'' a co to ma za znaczenie ? :-D :-D

prowokacja durnego faceta:D A kysz poyebańcu:D

Zdarzało mi się robić z siebie idiotkę już wcześniej, miałam wtedy te naście lat i zero wyobrażenia o facetach, infantylne wyobrażenie o miłości.Od tego czasu byłam w różnych związkach z facetami, obecnie mam kochanka, paru przyjaciół, i "nie całkiem byłego męża".

Heheheh, to ja bym sie na Twoim miejscu tak nie chwalila, :-D :-D :-D :-D

A jedyne co, to próbuje zrozumieć ten fenomen i sobie z tym poradzić. Inni w pracy łaskawie spuszczają zasłonę milczenia na moje zachowanie. Więcej zrobić nie mogą.

Może nią jesteś? ;)

Czym, tym,że w dzieciństwie - byłam dziecinna? Czy tym , ze teraz z czymś sobie nie radzę?

szczere mowiac to nie znam takiego fenomenu :-D

Przeklęte pragnienia Może masz racje, w takim razie dlaczego poza tym jednym przypadkiem, tak dobrze się maskuje?