po poprodzie w szpitalu - pytanie

czy po porodzie sn przed wypisem jest jeszcze badanie na fotelu? jak tak to boli?

ja nie miałam, lekarz na normalnym łóżku na sali zaglądnął tylko tam gdzie trzeba , nacisnął na brzuch czy krew wypływa i tyle, nie bolało

podszyw

też nie miałam, podczas obchodu lekarz robi wywiad,naciska brzuch i zagląda tu i ówdzie, ja chyba bym nie dała wejść na fotel:/

nie ma żadnego badnia na fotelu!! koniec kropka

no gdzie po porodzie na fotel? Jak ty to sobie wyobrażasz?

po pierwszym porodzie 2,5 roku temu na sali przy wszystkich zajrzał i tyle po drugim porodzie kulturalnie w gabinecie na fotelu

dodam że oba porody w tym samym szpitalu

U mnie w szpitalu było tak że w przeddzień wypisu położna wyobciskała mi macicę żeby sprawdzić czy się zwija i tyle , nie było dopochwowego badania ginekologicznego ani żadnych takich, był dodatkowo wywiad z pacjentem co do samopoczucia i jakichś objawów które byłyby niepożądane i było mierzenie temperatury .

Nie :)

nie ma badania na fotelu!

nie ma takiej potrzeby, pierwsze badanie wewnętrzne to po 6 tyg na szczęście,

Ja przez dwa dni pobytu w szpitalu nie byłam wcale badana, ani na łóżku, ani też na fotelu. Ale ja rodziłam w cywilizowanych warunkach :D Nawet na kontroli po tych 6 tygodniach nie byłam :D

rok temu

w tym roku

Miałam usg przed wypisem, czy macica się prawidłowo obkurcza i przy obchodzie spojrzeli na krocze żeby sprawdzić czy się goi prawidłowo. Na fotelu miałam na kontroli po 6 tyg, po porodzie po prostu bym nie poszła.

ja nie byłam badana na fotelu. Jedynie dzień po porodzie naciskali brzuch i przy wypisie oglądali krocze